eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankichip-karta - komu robi dobrze? › Re: chip-karta - komu robi dobrze?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.silweb.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "bzdreg" <b...@n...com>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: chip-karta - komu robi dobrze?
    Date: Tue, 19 Apr 2005 21:03:06 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 72
    Sender: b...@o...pl@195.39.217.135
    Message-ID: <d43kpb$fvl$1@news.onet.pl>
    References: <d4321h$n8l$1@news.onet.pl> <d43j1m$haj$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.39.217.135
    X-Trace: news.onet.pl 1113937515 16373 195.39.217.135 (19 Apr 2005 19:05:15 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 19 Apr 2005 19:05:15 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:344962
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "rsa127" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:d43j1m$haj$1@news.onet.pl...

    [tnij cytaty]

    > Weź pod uwagę, że przy karcie chipowej, aby być obciążonym kosztem
    > transakcji z PIN-em muszą być spełnione 2 warunki: ktoś podpatrzy Twój PIN
    i
    > dasz sobie ukraść kartę. Przy karcie tylko z paskiem możesz mieć kartę
    nadal
    > w portfelu, złodzieję ją skopiują i mogą szaleć. Do tego po skopiowaniu i
    > naniesieniu na inny plastik nie muszą nawet fałszować podpisu. Zatem moim
    > zdaniem karta chipowa jest bezpieczniejsza.

    Tak. Ale zysk na tym bezpieczeństwie jest tylko po stronie banku. Bo jeśli
    skopiują i poszaleją - to idzie to w koszta obsługi kart. Ja (klient,
    właściciel skopiowanej karty) nic nie tracę. Wszystko podlega reklamacji.

    > tak naprawdę wydanie karty z chipem jest dużo droższe niż bez chipa.
    Zgadzam się. Nie napisałem, że jest tańsza...

    > Nie ma znaczenia czy karta jest z chipem czy bez. Po jej zastrzeżeniu
    > WSZYSTKIE transakcje obciążają bank. Przed zastrzeżeniem jeżeli nie masz
    > ubezpieczenia maksymalna Twoja odpowiedzialność wynosi równowartość 150
    EUR.
    > Bank jest zatem także zainteresowany, aby nie było na karcie oszustw.

    Ubezpieczenie już jest dodatkową usługą płatną. (Różnie u różnych, ok)

    > błędny. To właśnie sklepikarze będą mieli oszczędności bo to oni płacą za
    > połaczenia telefoniczne.

    To skoro tak doskonale wiesz o czym piszesz, to napisz ile-za-co płaci POS
    przy obsłudze kart. Ile za dzierżawę terminala, ile prowizji, a ile za
    połączenie (za to ostatnie: impuls lokalny, zależny od taryfy, albo taniej)

    > Jeśli jeszcze chodzi o karty TPSA to ich karta chipowa to karta
    pamięciowa,
    > która jest minimalnie droższa od tej z paskiem. Róznica w cenie to tylko
    > pazerność TPSA. Natomiast kart bankowa to karta chipowa MIKROPROCESOROWA.
    > Tak jak napisałem wcześniej jest dużo droższa od tej z paskiem.

    Może jakieś konkrety? Nie wydaje mi się prawdą to powyższe.

    >
    > Podsumowując nie bardzo wiesz kolego o czym mówisz, a bez powodu plujesz
    na
    > wszystkich dokoła.

    Nie. Nie na wszystkich. (Niech krzykną ci, których "oplułem"!)
    Stwierdzam, że bank robi dobrze głównie sobie, przerzucając koszta i
    odpowiedzialność na klientów.

    Żebyśmy mieli jasność - ja wiem, że pieniądze nie płyną z nieba. Zyski
    banków pochodzą tak-czy-tak od jego klientów.
    W przypadku kart kredytowych te zyski biorą się głównie z "wydawanych lekką
    ręką kartowych nie-pieniędzy", a więc od sklepikarzy (z ich prowizji
    wliczonej w marżę towaru). Drugim istotnym źródłem są odsetki od kredytu
    karcianego (czysto bankowy zysk) oraz opłaty pułapkowe (za nieterminowości,
    brak spłaty minimalnej itd.). Sama roczna opłata za kartę jest jedynie
    drobnym strzyżeniem takich cwaniaczków jak my-tutaj, którzy dobrze sobie
    policzą to i owo i wybiorą tylko karty z bezodsetkowym grace-period i będą
    tego pilnować.

    ... pominąwszy już drobny fakt "na samym wstępie": Dzięki obrotowi
    bezgotówkowemu (w tym kartom kredytowym) banki potrafią to samo 100zł
    sprzedać jako kredyt dziesięciu osobom. To "rdzeń" działalności
    bankierskiej... [przypominam z czysto kronikarskiego obowiązku ;) ]
    ;)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1