Eneuel Leszek Ciszewski in news:laoo5u$gkq$1@node1.news.atman.pl
[......]
> Czy warto zmuszać bank do przyjęcia lokaty?
> Przyjąć musi? -- przyjmie na 0.1% i co mu
> zrobisz? Moja sugestia -- współpracujmy
> z bankami, nie walczmy przeciwko nim.
> Bijatyki zostawmy na te sytuacje, gdy zostaliśmy
> oszukani przez bank i chcemy (na dobrych dla nas
> warunkach) wycofać się ze współpracy. Wówczas
> szukajmy paragrafów, obowiązków banku itd...
> Z jakiej racji mamy wychowywać banki?
> Ani ich nie płodziliśmy, ani nie są na naszym wikcie
> (no -- może bywają czasami na naszym wikcie...) ani
> nie jesteśmy ich prawnymi opiekunami...
> Zachowajmy siły na sytuacje krytyczne, ;) gdy
> jesteśmy zmuszeni do bronienia się, gdy bank
> znienacka zdziera z nas skórę -- żywcem...
> [zamiast spokojnie skubać sierść z innych owieczek...]
> Jeśli bank łamie prawo w drobnej sprawie -- złamie
> zapewne w ważniejszej. Takie banki lepiej omijać.


niepotrzebna pisanina. poniewaz:

> Czy warto zmuszać bank do przyjęcia lokaty?

ja mowilem o checi zmuszania banku do czegokolwiek? czytasz i nie rozumiesz
pytania. Ja pytalem sie, czy bank MUSI przyjac lokate bez warunkow
dodatkowych,a pytalem, bowiem w watku byla informacja,ktora mnie zaskoczyla:
ze nie moze narzucac transakcji wiazanych,a jednak zdecydowanie w pewnym
banku to zrobiono.
przeto zapytalem.
a co zamierzam/zamierza sie z ta informacja/odpowiedzia zrobic... Masz z tym
problem? Jakis? :)