Temat pewnie wszystkim znany, ale tak dla przypomnienia i piętnowania.
Może to bardziej na pregież, no ale.

Zakup w Amazonie za 100$.
Kurs sprzedaży liczony jest po 3.30, ściąga mi z karty 330zł
Transakcja finalnie nie dochodzi do skutku, ale już po zdjęciu blokady.
Sklep oddaje mi pieniadze tym razem 100$ liczone jest po 3zł.
Cwaniaki zarabiają 30zł na takiej operacji.

Także trzeba się cholera w kartę USD/EUR jednak wyposażyć
kurs z Synca http://m.www.sync.pl/contentmobile/kursy_walut_20130
409_17.00.html
skup sprzedaz
EUR 3.9380 4.3112
USR 3.0148 3.3016
kurs z kantora Aliora http://kantor.aliorbank.pl/
EUR 4,0999 4,1254
USD 3,1328 3,1517

do góry

PKL <s...@i...lublin.pl> writes:

> Temat pewnie wszystkim znany, ale tak dla przypomnienia i piętnowania.
> Może to bardziej na pregież, no ale.
>
> Zakup w Amazonie za 100$.
> Kurs sprzedaży liczony jest po 3.30, ściąga mi z karty 330zł
> Transakcja finalnie nie dochodzi do skutku, ale już po zdjęciu blokady.
> Sklep oddaje mi pieniadze tym razem 100$ liczone jest po 3zł.
> Cwaniaki zarabiają 30zł na takiej operacji.

BZWBK bez problemu mi uznał reklamację w takiej sytuacji. Próbowałeś w
Syncu?
KJ

--
http://sporothrix.wordpress.com/2011/01/16/usa-sie-k
rztusza-kto-nastepny/
NOTICE: anyone seen smoking will be assumed to be on fire and will be
summarily put out.

do góry

Dnia Tue, 09 Apr 2013 19:13:39 +0200, Kamil Jońca napisał(a):

> BZWBK bez problemu mi uznał reklamację w takiej sytuacji. Próbowałeś w
> Syncu?

Jeśli spróbuje, wynikami podzieli się z nami po 60 dniach. Roboczych, a
jakże. :>

AK

do góry

Dnia Tue, 09 Apr 2013 19:25:58 +0200, Andrzej Kubiak napisał(a):

> Jeśli spróbuje, wynikami podzieli się z nami po 60 dniach. Roboczych, a
> jakże. :>

Hmmm śmiem wątpić :) Moje kolejna reklamacja u nich odnośnie "Płacę z
synkiem" teoretycznie to 30 dni roboczych, które minęło. I co? I nic.
Zadzwoniłem na partyline i reklamacja w toku a bank działa pełną parą he
he. O mojej poprzedniej karcianej to już nawet wspominać nie chcę, bo to
jakaś masakra jest. Acha zgłosiłem to do KNF, ale prócz tego, że przyjęli
to chyba nic więcej się nie wydarzyło a przynajmniej mi nic nie wiadomo.




--
xbartx

do góry

Dnia Tue, 9 Apr 2013 19:37:41 +0000 (UTC), xbartx napisał(a):

>> Jeśli spróbuje, wynikami podzieli się z nami po 60 dniach. Roboczych, a
>> jakże. :>
> Hmmm śmiem wątpić :)

A ja nawet nie będę się tu spierał. :)

> Moje kolejna reklamacja u nich odnośnie "Płacę z
> synkiem" teoretycznie to 30 dni roboczych, które minęło. I co? I nic.
> Zadzwoniłem na partyline i reklamacja w toku a bank działa pełną parą he
> he. O mojej poprzedniej karcianej to już nawet wspominać nie chcę, bo to
> jakaś masakra jest. Acha zgłosiłem to do KNF, ale prócz tego, że przyjęli
> to chyba nic więcej się nie wydarzyło a przynajmniej mi nic nie wiadomo.

Kilka dni temu czytałem (na 99% nie tutaj, acz nie pamiętam, gdzie), że
ktoś zwrócił się do arbitra bankowego (o wypłacenie moneybacku, a jakże). I
dopiero chyba tego typu instancje działają, bo po 30 dniach dostał należną
kasiorę. Żeby nie było zbyt pięknie, nie dostał jeszcze zwrotu za
wniesienie sprawy, a to, co dostał, przyszło na zasadzie "masz i sp*laj" -
ot, wjechał wpływ na konto żadnego wyjaśnienia, zero kontaktu ze strony
banku. Ale prokuratorem mu jeszcze nie grozili, to chyba i tak nie jest
najgorzej.

AK

do góry

W dniu środa, 10 kwietnia 2013 08:41:05 UTC+2 użytkownik Andrzej Kubiak napisał:
> Ale prokuratorem mu jeszcze nie grozili, to chyba i tak nie jest
> najgorzej.

Jak tak czytam to Polbank jeszcze nie jest najgorszy;)

do góry

Dnia Wed, 10 Apr 2013 08:41:05 +0200, Andrzej Kubiak napisał(a):

> Kilka dni temu czytałem (na 99% nie tutaj, acz nie pamiętam, gdzie), że
> ktoś zwrócił się do arbitra bankowego (o wypłacenie moneybacku, a
> jakże). (...)

Arbitra to ja już nawet nie tykam. Cholera sam nie wiem czy to coś ze mną
i moim przypadłościami nie tak czy może jakieś fatum. U arbitra mam
sprawę złożoną, uwaga, listopad 2011. Tak to już niedługo zbliżam się
powoli do drugiej rocznicy. Także w moim przypadku 'kombo' synek+arbiter
znaczy jego wyniku to mogę nie dożyć ;)




--
xbartx

do góry

> Jeśli spróbuje, wynikami podzieli się z nami po 60 dniach. Roboczych, a
> jakże. :>

A jak odpowiedz bedzie niezadowalajaca i odpisze na reklamacje to odpowiedz
dostanie pewnie po nast. 60 dniach ale już nie ziemskich tylko jakichś
marsjańskich albo jowiszowych (bo to skomplikowana sprawa) ;)


--
pozdrawiam, wromek

do góry