eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUmowy kredytowe (filozoficznie) › Re: Umowy kredytowe (filozoficznie)
  • Data: 2014-09-01 13:29:42
    Temat: Re: Umowy kredytowe (filozoficznie)
    Od: Miroo <m...@R...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-09-01 o 10:53, Bolko pisze:
    > Witam
    > Jestem zwykłym szaraczkiem jakich wielu w Polsce.
    > Dużo się mówi o tym żeby czytać umowy (nawet tutaj).
    > Bo jak nie czytałeś to teraz płacz i płać.
    > Generalnie zgadzam się z tym.
    > Ale:
    > Chcę wziąść kredyt 100 tysięcy.
    > I na pytanie czy można negocjować TREŚĆ umowy słyszę: pffff
    > I co teraz mam podpisywać płacić i płakać ?
    > Czy nie brać kredytu?

    Jak brałem kredyt na kilkadziesiąt tysięcy to w kilku bankach też
    usłyszałem, że mają standardową umowę i jej nie zmieniają i nie
    negocjują. W końcu trafiłem do takiego banku, w którym się to udało.
    Było to prawie 10 lat temu, więc chyba nie ma sensu wskazywać, który to
    bank.
    Dodam jeszcze, że kredytami w tym oddziale zajmowały się 2 osoby i z
    jedną dało się negocjować, a z drugą niestety nie.

    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1