eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › To sie SKOKom do d... dobrali ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2005-01-09 08:16:10
    Temat: Re: To sie SKOKom do d... dobrali ;)
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> wrote:
    > hmmm, to lobbowanie jest czynem karalnym?

    A musi byc karalnym, zeby bylo ponizej wszelkiej krytyki?

    > Powtórzę: uważam, że jeśli ktoś tu uczynił coś wbrew prawu (choćby i
    > wspólnotowemu), to jedynie ustawodawca, a nie jakikolwiek SKOK -
    > choćby w zarządzie miał samych hohsztaplerów.
    > No, chyba, że udowodnimy jakiemuś szefowi SKOK nakłanianie do
    > przestępstwa, ale wtedy trzeba chyba osądzić również 560 *.*, którzy
    > dali się na złamanie prawa namówić :-)

    A omijanie prawa?Problem w tym, ze SKOKi nie bylo przez panstwo latwo
    kontroowane. Ale to iejsmy nedzieje, ze sie zmieni.
    A dzialanie na szkode SKOKow jest juz chyba karalne, nie? A pisanie, ze cos
    jest wina ustawodowacow jest z Twojej strony naiwnoscia. Znaczy sie
    przestepcy sa niewinni - to panstwo, ktore zle sformulowalo prawo.

    Rozumiem, ze hccesz bornix SKOKow. Ok . Nie wnikam, czy pracujesz w
    "czapce" czy masz tam znajomych czy inaczej.
    Miales sprawdzic i sie odnesc do zarzutow poprzednihc - nie zrobiles tago.
    czemu? Zbyt niewygodne? Jak pamietam tylko stwierdziles, ze dziennikarz nie
    ma dowodow i w ogole.
    Dziwna sprawa, ze ta sama argumentacje powtorzyla Gazeta Bankowa, Rzepa,
    GW... (i pewnie inne).

    Powtarzam raz jeszcze -to co sie dzieje tam to patologia. I trzeba z tym
    skonczyc - nawet jesli to oznacza odebranie wszystkich ulg. Byly dane na
    czas rozwoju. Z 1 mln klientow z wieksza siecia placowek niz PKO BP - nie
    ma juz sensu dawac im ulg. Tym bardziej, ze we wladzach zasiadaja ludzie,
    na ktorych jest zbyt duzo podejrzen.

    --
    Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
    Banki, karty, konta oraz public relations.
    Zadbaj o swoje pieniądze!


  • 12. Data: 2005-01-09 08:20:52
    Temat: Re: To sie SKOKom do d... dobrali ;)
    Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>

    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
    news:7kt0u05gbod7qtibsahp71b4q2ncgilc4i@4ax.com...
    > On Sat, 8 Jan 2005 16:17:24 +0100, "Slawek Kos" <s...@p...com> wrote:
    >
    > >Jak Ryanair czy inny ..jet dostal nielegalna pomoc od wladz jakiegos
    miasta
    > >to nie w postaci przelewu na konto tylko w postaci niepobranych oplat i
    tez
    > >chcieli by zwrocil...
    >
    > BTW: zwrócił?

    Nie wiem.
    Chyba nie.

    --
    Pozdrowienia
    --
    Slawek Kos ---> s...@p...com



  • 13. Data: 2005-01-09 08:37:06
    Temat: Re: To sie SKOKom do d... dobrali ;)
    Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>

    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
    news:dar0u01mjd4o9nc19siu4osda4gv92i7eq@4ax.com...
    > On Sun, 9 Jan 2005 00:26:06 +0100, Michał 'Amra' Macierzyński
    > <m...@p...pl> wrote:
    >
    > >> Jeszcze mała uwaga co do tytułu. Na pewno SKOKom? Ja jednak odnoszę
    > >> wrażenie, że jesteś tendencyjny :-). Oskarżenie jest skierowane raczej
    > >> przeciwko ustawodawcy, bo trudno przecież winić SKOKi za to, że nie
    > >> płaciły podatku, którego nie musiały płacić.
    > >
    > >SKOKom - bo to one lobbowaly za kolehjnym przedluzeniem zwolnienia, za
    >
    > hmmm, to lobbowanie jest czynem karalnym?
    >
    > Powtórzę: uważam, że jeśli ktoś tu uczynił coś wbrew prawu (choćby i
    > wspólnotowemu), to jedynie ustawodawca, a nie jakikolwiek SKOK -
    > choćby w zarządzie miał samych hohsztaplerów.
    > No, chyba, że udowodnimy jakiemuś szefowi SKOK nakłanianie do
    > przestępstwa, ale wtedy trzeba chyba osądzić również 560 *.*, którzy
    > dali się na złamanie prawa namówić :-)

    IMHO mylisz pojecia.
    Zwrot nienaleznych korzysci to NIE JEST kara tylko przywrocenie stanu
    "pierwotnego/prawidlowego"
    Nienalezne przychody zwraca je ten kto je osiagnal niezaleznie od tego kto
    "zawinil" umozliwiajac mu ich osiagniecie.

    Jezeli zlodziej ukradnie ci bizuterie z domu to jest on zarowno sprawca
    przestepstwa jak i tym, ktory osiagnal nienalezna korzysc.
    Ale kara wiezienia za kradziez i koniecznosc zwrotu bizuterii to sa dwie
    rozne sprawy.

    A ty chcesz dla SKOKow czynic analogie jak dla zlodziei i wykazywac, ze
    skoro SKOKi nie sa sprawcami to i nie one powinny zwracac nienalezne
    korzysci. Nikt SKOKom zlodziejstwa nie zarzuca, ale osiaganie nienaleznych
    korzysci juz tak...

    --
    Pozdrowienia
    --
    Slawek Kos ---> s...@p...com



  • 14. Data: 2005-01-09 13:30:18
    Temat: Re: To sie SKOKom do d... dobrali ;)
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Sun, 9 Jan 2005 09:16:10 +0100, Michał 'Amra' Macierzyński
    <m...@p...pl> wrote:

    >Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> wrote:
    >> hmmm, to lobbowanie jest czynem karalnym?
    >
    >A musi byc karalnym, zeby bylo ponizej wszelkiej krytyki?

    aaa, to inna sprawa. Oczywiście zgadzam się co do tego, że wszelkie
    tego rodzaju zwolnienia są szkodliwe dla rynku.

    >> Powtórzę: uważam, że jeśli ktoś tu uczynił coś wbrew prawu (choćby i
    >> wspólnotowemu), to jedynie ustawodawca, a nie jakikolwiek SKOK -
    >> choćby w zarządzie miał samych hohsztaplerów.
    >> No, chyba, że udowodnimy jakiemuś szefowi SKOK nakłanianie do
    >> przestępstwa, ale wtedy trzeba chyba osądzić również 560 *.*, którzy
    >> dali się na złamanie prawa namówić :-)
    >
    >A omijanie prawa?Problem w tym, ze SKOKi nie bylo przez panstwo latwo
    >kontroowane. Ale to iejsmy nedzieje, ze sie zmieni.

    no właśnie. Kto omijał? Kontrolujący?

    >A dzialanie na szkode SKOKow jest juz chyba karalne, nie? A pisanie, ze cos

    chyba dokładnie tak samo jak działanie na szkodę innych osób (również
    prawnych).

    >jest wina ustawodowacow jest z Twojej strony naiwnoscia. Znaczy sie
    >przestepcy sa niewinni - to panstwo, ktore zle sformulowalo prawo.

    oczywiście!
    Jeśli coś nie jest wymienione w kodeksie jako przestępstwo, to w
    świetle prawa nim nie jest. Oczywiście może się to kłócić z
    moralnością, którą znamy od wieków (np. sejm uchwala, że kradzież
    rzeczy o wartości 249 zł jest czymś zupełnie innym niż kradzież rzeczy
    o wartości 251 zł).

    >Rozumiem, ze hccesz bornix SKOKow. Ok . Nie wnikam, czy pracujesz w

    niezupełnie zrozumiałeś, bo jednak nadal uważam, że jakiekolwiek
    zwolnienia wybranych grup są złe. Ale jakoś już tak mam, że jak
    wszyscy na komendę "huzia na Józia", to się zastanawiam o co chodzi.
    I o ile można spróbować ustalić kto kogo przekupił, żeby uchwalić te
    zwolnienia i postawić paru "władców" przed trybunałem stanu, to nie
    można czynić zarzutu SKOKom, że nie płaciły podatku, którego płacić
    nie musiały. A już kompletną bzdurą wydaje mi się żądanie, aby płaciły
    odsetki od rzekomo zaległych podatków.

    >"czapce" czy masz tam znajomych czy inaczej.

    wypraszam sobie takie insynuacje. Ja Ci nie wytykałem jak napisałeś
    "zapraszamy do Banku X po lokaty" (bez cytowania i podpisałeś to swoim
    nazwiskiem), choć mnie świerzbiło :-)

    >Miales sprawdzic i sie odnesc do zarzutow poprzednihc - nie zrobiles tago.
    >czemu? Zbyt niewygodne? Jak pamietam tylko stwierdziles, ze dziennikarz nie
    >ma dowodow i w ogole.

    przypomnij o jakie zarzuty chodzi, bo mam wrażenie, że mylisz mnie z
    kimś...

    >Dziwna sprawa, ze ta sama argumentacje powtorzyla Gazeta Bankowa, Rzepa,
    >GW... (i pewnie inne).

    prawda? Ale na razie nie podzielam Twojej teorii spisku.

    >Powtarzam raz jeszcze -to co sie dzieje tam to patologia. I trzeba z tym

    możliwe. Ale póki co dyskutujemy o (rzekomo?) nielegalnym zwolnieniu
    podatkowym i o tym, (z czym właśnie się nie zgadzam) że skutki tego
    zwolnienia powinny obciążać SKOKi a nie tego, kto je uchwalił.

    >skonczyc - nawet jesli to oznacza odebranie wszystkich ulg. Byly dane na

    odebrać - tak! Ale nie wstecznie.

    >czas rozwoju. Z 1 mln klientow z wieksza siecia placowek niz PKO BP - nie
    >ma juz sensu dawac im ulg. Tym bardziej, ze we wladzach zasiadaja ludzie,
    >na ktorych jest zbyt duzo podejrzen.

    w 100% się zgadzamy.

    --
    Jarek Andrzejewski


  • 15. Data: 2005-01-09 13:37:18
    Temat: Re: To sie SKOKom do d... dobrali ;)
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Sun, 9 Jan 2005 09:37:06 +0100, "Slawek Kos" <s...@p...com> wrote:

    >Zwrot nienaleznych korzysci to NIE JEST kara tylko przywrocenie stanu
    >"pierwotnego/prawidlowego"

    tylko pytanie, czy były nienależne. SKOKi działały w ramach
    obowiązującego prawa.

    >Nienalezne przychody zwraca je ten kto je osiagnal niezaleznie od tego kto
    >"zawinil" umozliwiajac mu ich osiagniecie.

    OK, a co z tezą GW, że trzeba będzie zwracać z odsetkami. Sam
    przyznałeś mi rację, że SKOKi nie mogły wpłacić tych (rzekomo?)
    należnych podatków do US, więc domaganie się kary w postaci odsetek
    jest bezpodstawne.

    >A ty chcesz dla SKOKow czynic analogie jak dla zlodziei i wykazywac, ze
    >skoro SKOKi nie sa sprawcami to i nie one powinny zwracac nienalezne
    >korzysci. Nikt SKOKom zlodziejstwa nie zarzuca, ale osiaganie nienaleznych
    >korzysci juz tak...

    hmmm, z kradzieżą sprawa jest prosta. A z podatkami - już nie. Ba,
    warto zastanowić się czy to ich wymierzanie w niektórych przypadkach
    (np. opodatkowanie VATem akcyzy, brak możliwości odliczeń VAT burzące
    jego ideę) a nie zwolnienie z nich jest kradzieżą.
    Ja nadal uważam, że nie można domagać się zwrotu podatku, który się
    nie należał. Skoro prawo nie nakazywało jego zapłaty, to nie można po
    wielu miesiącach się go domagać.

    --
    Jarek Andrzejewski


  • 16. Data: 2005-01-09 14:21:07
    Temat: Re: To sie SKOKom do d... dobrali ;)
    Od: "Bogdan B." <b...@w...pl>

    Jarek Andrzejewski wrote:
    >> Zwrot nienaleznych korzysci to NIE JEST kara tylko przywrocenie stanu
    >> "pierwotnego/prawidlowego"
    >
    > tylko pytanie, czy były nienależne. SKOKi działały w ramach
    > obowiązującego prawa.

    Czy uwzględniasz to że ratyfikowane traktaty międzynarodowe są też źródłem
    prawa?
    "Konstytucja Rozdział III Art. 87.
    1.. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej
    są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz
    rozporządzenia."
    Nie wiem jak Ty, ale ja nie jestem w stanie przebić się przez traktat o
    przystąpieniu do UE wraz z załącznikami, znaleźć odniesienia do polityki
    konkurecji i rozstrzygnąć że prawo krajowe przyznające zwolnienia ma
    wyższość nad traktatem.

    Bogdan B.



  • 17. Data: 2005-01-09 16:11:36
    Temat: Re: To sie SKOKom do d... dobrali ;)
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Sun, 9 Jan 2005 15:21:07 +0100, "Bogdan B." <b...@w...pl>
    wrote:

    >Jarek Andrzejewski wrote:
    >>> Zwrot nienaleznych korzysci to NIE JEST kara tylko przywrocenie stanu
    >>> "pierwotnego/prawidlowego"
    >>
    >> tylko pytanie, czy były nienależne. SKOKi działały w ramach
    >> obowiązującego prawa.
    >
    >Czy uwzględniasz to że ratyfikowane traktaty międzynarodowe są też źródłem
    >prawa?

    OK, ale trudno SKOKom (czy zresztą jakimkolwiek innym podmiotom
    korzystającym z ulg podatkowych) czynić zarzut z niespójności prawa.
    Podatki płacą w PL, kontrolowane są przez polskie urzędy skarbowe
    badające zgodność z polskim prawem podatkowym.

    A czy oczywista niezgodność przepisów o akcyzie na sprowadzane używane
    samochody z prawem wspólnotowym powstrzymuje nasze organy od
    pobierania tego podatku?
    Ta niezgodność (ulgi dla SKOK) chyba nie jest taka oczywista, skoro
    dopiero teraz podnosi się raban?

    --
    Jarek Andrzejewski


  • 18. Data: 2005-01-09 16:13:05
    Temat: Re: To sie SKOKom do d... dobrali ;)
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Sun, 9 Jan 2005 15:21:07 +0100, "Bogdan B." <b...@w...pl>
    wrote:

    >Nie wiem jak Ty, ale ja nie jestem w stanie przebić się przez traktat o
    >przystąpieniu do UE wraz z załącznikami, znaleźć odniesienia do polityki
    >konkurecji i rozstrzygnąć że prawo krajowe przyznające zwolnienia ma
    >wyższość nad traktatem.

    aaa, może dlatego dopiero teraz gazety o tym piszą... Jeśli okaże się,
    że dziennikarze przeczytali i zrozumieli prawo wspólnotowe, to chyba
    mój sceptycyzm co do nich zmieni się w szczery podziw :-)

    --
    Jarek Andrzejewski

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1