eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSimplyCity jednak nie dla mnie :( › Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
  • Data: 2017-06-12 11:31:51
    Temat: Re: SimplyCity jednak nie dla mnie :(
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ohlm1i$s6c$1$P...@n...chmurka.ne
    t...
    W dniu 2017-06-10 o 23:02, cef pisze:
    >> Inicjator wątku ma stale jakieś problemy z US :-)

    >Brzmi jakbym w jakiś specjalny sposób wymuszał te problemy.

    >Kiedyś mieli zasadę, że jak wychodzi zwrot podatku, to trzeba wezwać
    >no i co roku nas wzywali (każdego z osobna). A przecież to jest
    >oczywiste, że jak się doliczy ulgę na dzieci to wyjdzie zwrot.
    >Nie wiedziałem jaki jest klucz, ale za którymś razem zapytałem czy
    >wszystkich co roku tak wzywają - "mamy wytyczne, że jak jest zwrot to
    >wezwać."

    W przypadku VAT to chyba nie tylko wytyczne, ale wrecz jakis przepis
    byl.
    Z tym, ze dotyczyl w zasadzie tylko eksporterow ... i kontrola byla w
    firmie co tydzien.

    >Jest nas 6 wspólników - udział 1/6, ale w odpowiednim polu każą
    >wpisać w % z zaokrągleniem do 2 miejsc po przecinku. A nigdzie nie
    >jest napisane, że udział przypadający na jednego nie ma być taki jak
    >naprawdę (czyli 1/6) więc wpisujemy tak jak jest na prawdę. A potem
    >jakiś inteligentny inaczej bierze tę zaokrągloną wartość mnoży przez
    >dane całej spółki i mu się nie zgadza więc wzywa. Raz udzielonej
    >informacji nie umieją sobie gdzieś zapisać więc co roku powtórka z
    >rozrywki. Doszliśmy do tego, że na każdym PIT dopisujemy uwagę, że
    >16,67% to tylko zaokrąglenie 1/6.

    Ja tam slyszalem wersje, ze kontrola ucieszona, bo wykryla
    nieprawidlowosci.
    Clo nie zaplacone w roku 1995, czy jakos tak.
    A do kiedy termin zaplaty ? do 01.04.1996.
    Wiec ksiegowa siega po segregator z 1996, wyciaga pierwszy swistek z
    banku - przelew cla.
    Ale my kontrolujemy 1995, a nie 1996.

    Kontrola smaczy donos do UKS, UKS sle pismo z zadaniem wyjasnien,
    ksiegowa wysyla wyjasnienia, urzad jest zadowolony, a urzednik z
    pierwszej kontroli ... dostaje premie za dobra robote i wykrycie
    nieprawidlowosci :-)

    >Myślałem, że wszyscy tak mają, a jedynie to, że mi takie (dla mnie
    >absurdalne) działania (do tego za moje pieniądze) zapadają w pamięci
    >spowodowało, że to akurat ja czasem, przy jakiejś okazji, potrafię o
    >tym wspomnieć.

    W wiekszej firmie eksportowej (wiec kontrola niemal nie wychodzi)
    dyrektor mial zasade - musi byc jakis drobny blad, ktory kontrola
    wykryje.
    Bo wykrywa, pisze protokol, zaklad placi tych pare groszy ... i nikt
    tego okresu wiecej nie rusza.
    Jakby kontrola nic nie znalazla, to grozi druga kontrola, ktora bedzie
    szukac czemu pierwsza nic nie znalazla :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1