eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiRe: ROR 4,20 proc. - BS Bank › Re: ROR 4,20 proc. - BS Bank
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-
    for-mail
    From: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: ROR 4,20 proc. - BS Bank
    Date: Sat, 13 Mar 2004 16:15:16 +0100
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 126
    Message-ID: <c2v8vf$hol$1@inews.gazeta.pl>
    References: <2...@n...onet.pl> <1...@p...f127.n480.z2.ftn>
    <c2te77$bka$1@news.onet.pl> <c2usrq$4s2$1@inews.gazeta.pl>
    <c2v5l7$t19$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-6595.wroclaw.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1079191345 18197 62.87.248.195 (13 Mar 2004 15:22:25 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 13 Mar 2004 15:22:25 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-User: washko
    User-Agent: Hamster/2.0.4.0
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:290433
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "janke" <j...@p...onet.peel> napisał w wiadomości
    news:c2v5l7$t19$1@news.onet.pl...
    > > Jasne. Np. w takim BZWBK. Musisz odstać swoje w kolejce, po czym odeślą
    > Cię
    > > do jakieś paniusi, która każe Ci wypełnić jakiś formularz i już za
    > godzinę
    > > masz konto oprocentowane na 0,00 ;]] Świetne rozwiązanie!
    >
    > jestes sfrustrowany po swoim ostatnim pobycie w BeZecie w centrum miasta?
    > sa inne oddziały i inne banki, gdzie nie trzeba stać w kolejkach, i nie są
    > to skoki, gdzie nie ma kolejkek, bo mało kto (czytaj: niemalże nikt) o
    > skoku słyszał.

    LOL. Sfrustrowany bankiem. Ja raczej podzielam poglądy Glenn w tej materii.
    :)

    > > SKOKi mają zdecydowanie atrakcyjną ofertę, ale nie dla każdego.
    >
    > atrakycjność oferty polega między innymi na jej wachlarzu, jego szerokości
    > i rozległość. czyli co jest atrakcyjniejsze - banki z ofertą uzupelniającą
    > sie i dla wszystkich, czy skoki ze swoją wybiórczością i ograniczonością?

    No to różnie postrzegamy pojęcie atrakcyjności. Dla mnie atrakcyjny jest
    taki _produkt_, który idealnie pasuje do moich potrzeb, a nie jeden bank z
    10 produktami, ale każdy taki sobie. I zupełnie mi obojętne czy mam konta w
    10 bankach czy w jednym, bo korzystam z produktów, a nie z banków.
    Tak samo może być ze SKOKami, naturalnie z zachowaniem proporcji.

    I powiedz mi - po co renciście, emerytce czy mieszkającemu w małym
    miasteczku lub na wsi PZ, darmowe przelewy czy dostęp przez internet, skoro
    oni nawet VE nie używają, ale potrzebują pożyczyć 2000 zł na swoje potrzeby?
    Albo włożyć parę tysięcy na lokatę, ale komputera nie potrafią obsługiwać, a
    okoliczne banki jeśli są, to mają dużo gorszą ofertę?

    Po co debet w rachunku, skoro to się wiąże z operacjami bezgotówkowymi (albo
    co najmniej wypłatami z bankomatów)?

    Po co karty kredytowe, skoro w okolicy nich ich nie akceptuje?

    ...

    Naprawdę super ofertę mają dla takich ludzi banki. A już najlepszą te, które
    nie mają placówek w tych miejscowościach :>

    > > (osoby) zarabiające sporo, z dużych miast, mające spore wymagania co do
    > oferty nie
    > > będą w zasadzie zainteresowane. (piszesz o skoku - przyp. by moi)
    >
    > widzisz - sam sobie zaprzeczyłeś. jeśli ma się spore wymagania, nie jest
    > się a priori zainteresowanym skokiem. tylko po co Twój cały elaborat, hehe
    > ;)))

    Napisałem "w zasadzie". I niespecjalnie widzę, gdzie sobie zaprzeczyłem.


    > > Poza tym jeśli ktoś chce ulokować paręnaście tysięcy życiowych
    > oszczędności
    > > (a nie pozostałości z pensji), to różnica w oprocentowaniu jest bardzo
    > > istotna.
    >
    > różnica jest istotna dla każdego wkładu, dla każdej jednostki, obojętnie
    > jak bardzo poetycko ją nazwiesz, "resztką z pensji", "oscędnością życiową"
    > czy jakkolwiek inaczej. dla każdej złotówki oprocentowanie ma znaczenie, z
    > każdej z tych pojedynczych złotówek składa się zdeponowany kapitał.

    Ktoś już Ci wykazywał jaki zysk wypracuje rocznie te nieszczęsne 60 zł...

    > >Poza tym skoro depozyty w SKOKach w ciągu ostatnich dwóch lat (z 11
    > działalności) wzrosły dwukrotnie i wynoszą ponad 3 mld/.../
    >
    > to faktycznie fascynujący wynik :) jak myślisz, jaką sumę depozytów
    > posiada obecnie któryś z internetowych? a nie mogą one poszczycić się
    > historią 11 letnią jak skoki... ile lat jest na rynku mbank? i zobacz
    > tutaj: http://www.internetstandard.com.pl/news/22078.html
    > jest to 2001 rok, jeden tylko bank, duzo młodszy niż wychwalane przez
    > Ciebie skoki. ile może być w takim mbanku, inteligo czy vw dzisiaj, trzy
    > lata pózniej? :)))

    Zapomniałeś tylko dodać jakie straty przynosi mBank i w zasadzie to
    pozostawić można jako komentarz ;]

    > > > zreszta ile jest r-ków w skokach a ile rorow w bankach?
    > >
    > > A ile lat działają banki, a ile SKOKi?
    >
    > tak? wystarczy tylko porównać liczbę r-ków z multibanku, inteligo, mbanku,
    > vwbd czy eurobanku (tylko przykłady), które są DUŻO młodsze od skoków.
    > Twoje argumenty są bezzasadne

    Ech, koszty, koszty, koszty...

    Kolosalne pieniądze na promocję, które jeszcze długo się nie zwrócą (w
    ogóle?). Nieosiągalny na razie BEP. I wszystko po co? Po to, żeby
    przyciągnąć rzeszę mobilnych, niedochodowych studentów? Ten sposób robienia
    biznesu z pewnością jest efektowny, ale jak na razie mało efektywny.

    > > Poza tym każdy chyba wie, co to jest
    > > bank, a o SKOKach tego samego powiedzieć nie można.
    >
    > co jest kolejnym dowodem na atrakcyjność skoków. nieźle się uśmiałem.

    Oczywiście, bo muszą stale pracować nad atrakcyjnością oferty - w przeciwnym
    razie klienci przestaną przychodzić. W końcu banki są pewniejsze.

    > > Banki nie są dla wszystkich tak samo jak i SKOKi, ale
    > > oferta tych ostatnich jest atrakcyjna, bo inaczej nie rozwijały by się w
    > > takim tempie.
    >
    > a jak rozwija się oferta banków? ale Ty chyba uparłeś się że by udowodnić,
    > że czarne jest białe.
    > w związku z czym dalsza dyskusja nie ma sensu.

    To Ty chcesz na siłę i wbrew liczbom udowodnić, że oferta SKOKów jest do
    dupy. To, że setki tysięcy korzystają oznacza tylko, że są durni :>
    Ja natomiast sądzę, że najzwyczajniej w świecie nie masz odwagi powiedzieć,
    że bankom wyrasta konkurencja. Tak konkurencja. Na razie malutka, w małych
    miasteczkach. Z małą gamą produktów, ale z wysokim oprocentowaniem. Na
    rynku, który banki same spisały na straty swojego czasu, otwierając się
    przede wszystkim na bogatych. I dlatego właśnie PKOBP ma największy zysk, bo
    ma zbliżon profil klienteli...

    EOT.

    Pozdrawiam,
    Washko

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1