-
Data: 2004-01-24 21:30:16
Temat: Re: Prawie przegapiłem migrację ;-)
Od: "Gosia" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> > zapomniałem dodać: trochę szkoda mi tej decyzji, bo kiedyś obsługa w
moim
> > oddziale była super... w międzyczasie zmienili połowę pracowników i
teraz
> > gdy czekam 7-my dzień opinię pani mnie obsługująca prawie z łzami w
oczach
> > mówi mi lojalnie, że jeszcze pół roku temu rzeczywiście było inaczej, na
> > taką opinię czekało się 1-2 dni i wogóle było mniej zamieszania ... BTW
> > zastanawiam się co się w tym banku dzieje? jakieś cięcia wśród
pracowników
> i
> > dlatego nie wyrabiają z obsługą? szkoda mi tych ludzi... ktoś kto się
> kiedyś
> > przykładał do pracy może czuć się oszukany, bo teraz rozzłoszczeni
klienci
> > się na tych pracownikach wyżywają... a wina pewnie leży gdzieś wśród
kadry
> > zarządzającej bankiem...
> > Eh... szkoda gadać - pozdrawiam, Grzegorz.
> > Znam taki oddział ING w Krakowie, że z chęcią bym się tam przeniósł, bo
> > pracownicy się naprawdę starają - jz jednym z nich się kedyś zgadałem po
> > drodze do pracy... wygląda na to, że odejdzie do innego banku... jak
> zresztą
> > inni wartościowsi pracownicy...
> > Oczywiście to nie jest reguła, może to tylko problem jednego oddziału
luib
> > regionu... w każdym razie klamka zapadła - znikam z tego banku.
> > Pozdrawiam,
> > Greg
>
> Witam.
> Problem ING tkwi w kadrze zarzadzajacej. Wiem to, ponieważ niedawno
jeszcze
> byłam pracownikiem tego banku. Po pierwsze sama gora nie ma zielonego
> pojecia co sie dzieje na dole, a po drugie w ostatnim czasie zwolniono
ponad
> 700 pracownikow zeby zmniejszyc koszty. W tym banku nie docenia sie ludzi
> ani ich wkladu i zaangazowania. Wszyscy wartosciowi ludzie i majacy choc
> troche oleju w glowie odchodza stamtad jak tylko maja okazje. Dlatego nie
> dziwcie sie, że poziom obslugi spada, bo poprostu brakuje ludzi, a do tego
> ludzi, ktorzy sie znaja na tym co robia. Moglabym powiedziec jeszcze duzo
> wiecej, ale nie bede do reszty psuc opini tej instytucji.
>
> Pozdrawiam,
> Gosia
Dodam jeszcze, ze odeszlam krotko zanim zaczeli zwalniac i zrobilam to z
wlasnej nieprzymuszonej woli, aby w koncu doceniono to o potrafie. A to co
napisalam to nie tylko moja opinia, ale takze wiekszosci tam pracujacych
ludzi.
Pozdrawiam
Gosia
Następne wpisy z tego wątku
- 24.01.04 21:32 Gosia
- 25.01.04 10:30 Tomasz Kalinowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- Millenium czyli DEBILE bankowości
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Re: Prawo móżdżek...
- frankowicze odcinek NNN
- O wisienkach
- zysk NBP
- Dostałem nową kartę
- Velobank -- KK Mastercard
- cyrk Kometa
- uczcie się Anglicy
- no w końcu zadzwonił wnuczek
- zbyt silny złoty byłby problemem
Najnowsze wątki
- 2024-05-18 wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- 2024-05-16 Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- 2024-05-15 Millenium czyli DEBILE bankowości
- 2024-05-07 Chess
- 2024-05-07 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-06 Re: Prawo móżdżek...
- 2024-04-29 frankowicze odcinek NNN
- 2024-04-25 O wisienkach
- 2024-04-25 zysk NBP
- 2024-04-23 Dostałem nową kartę
- 2024-04-22 Velobank -- KK Mastercard
- 2024-04-21 cyrk Kometa
- 2024-04-19 uczcie się Anglicy
- 2024-04-16 no w końcu zadzwonił wnuczek
- 2024-04-11 zbyt silny złoty byłby problemem