Witam,
Wg mnie szybko to mozna np zjesc bulke...

Radze dobrze sie zastanowic i dowiedziec NAPRAWDE DLACZEGO Twoja szefowa
zamierza sie pozbyc firmy. Napisales niby ze z powodow zdrowotnych ALE:

- czy ona nie ma meza, dzieci ktore moga sie zajac biznesem???
- czy nie moze sobie kogos wynajac do prowadzenia firmy (zatrudnic)???

Czy znasz odpowiedz na powyzsze pytania? Jak poznasz to wtedy zadecyduj.
Chce jedynie powiedziec ze DOBREGO BIZNESU nikt sie nie pozbedzie (to tak jak
zabic kure znoszaca zlote jajka).

A odnosnie sposobow finansowania to masz do wyboru:

- sprzedac samochody
- sprzedac mieszkanie
- kredyt/pozyczka pod mieszkanie
- kredyt/pozyczka pod zastaw samochodow
- pozyczka u szefowej (jak Cie zna to mozecie spisac umowe pozyczki i Ty
splacisz w ratach miesiecznych te 60.000 -> co miesiac ma byc 10K dochodu to
po jakis 7 - 8 miesiacach ja splacisz...)
- pozyczyc u znajomych

> POTRZEBUJE :
> jak najszybciej, jak najwiekszy mozliwy kredy lub pozyczka nie mniej niz
> 60.000 zl
> gdzie mam sie udac aby w miare szybko i w przyzwoitej cenie (%, prowizja)
> taka sprawe zalatwic ?
>
> Historia:
> szefowa z powodow zdrowotnych chce pozbyc sie firmy (lokal + wyposazenie +
> klienci)
> - zatrudnione ma w sumie 6 osob,
> - zysk miesieczny to ok 10.000 zl
>
> Ja :
> - mam zone i 2 dzieci
> - mam ukonczone 30 lat, wyksztalcenie wyzsze
> - wspolne dochody miesieczne to ok 5.000 zl netto (oboje z tytulu umowy o
> prace na czas nieokreslony)
> - posiadam mieszkanie wlasnosciowe wartosci ok. ~ 120.000 zl
> - posiadam dwa auta wartosci ~ 60.000 zl
>
> Uwagi:
> 1. oczywiscie moglbym sprzedac auta ale wiadomo ze na szybko musialbym
> odliczyc jakies 15-20%  od wartosci gieldowej natomiast sprzedaz jednego nie
> zalatwia
> sprawy bo i tak potrzebuje jeszcze min 60.000 zl
> 2. sprzedaz mieszkania nie wchodzi w gre :)
>
> Pozdrawiam
> Michal
>
>
>
>
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl