eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Nie cierpię mBanku :(
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2002-11-29 10:58:08
    Temat: Re: Nie cierpię mBanku :(
    Od: Asia Jedrychowska <a...@g...hell.pl>

    GreG <g...@w...pl> wrote:
    > Myslisz ze nagranie sie znajdzie?

    Tak.

    a.


  • 12. Data: 2002-11-29 11:46:35
    Temat: Re: Nie cierpię mBanku :(
    Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>

    plusz <p...@i...usun_spam.pl> wrote:
    > najczęściej właśnie Ci którzy najgłośniej krzyczą, mają najmniej do
    > powiedzenia :)))


    I najmniej na koncie ;)
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356


  • 13. Data: 2002-11-29 13:32:32
    Temat: Re: Nie cierpię mBanku :(
    Od: "Robert" <m...@w...pl>

    In news:0rtjb-5c9.ln1@greebo.hell.pl, Asia Jedrychowska wrote:
    > GreG <g...@w...pl> wrote:
    > > Myslisz ze nagranie sie znajdzie?
    >
    > Tak.

    No chyba latwiej i taniej niz szukac nagrania z niewiadomego dnia jest
    zalozyc, ze klient mowi prawde (wzglednie "ma racje") - rozumiem, ze taka
    padla wstepna deklaracja woli ;)



  • 14. Data: 2002-11-29 14:22:39
    Temat: Re: Nie cierpię mBanku :(
    Od: Asia Jedrychowska <a...@g...hell.pl>

    Robert <m...@w...pl> wrote:
    >> > Myslisz ze nagranie sie znajdzie?
    >> Tak.
    > No chyba latwiej i taniej niz szukac nagrania z niewiadomego dnia jest
    > zalozyc, ze klient mowi prawde (wzglednie "ma racje") - rozumiem, ze taka
    > padla wstepna deklaracja woli ;)

    Nie jestem pewna, ale procedura reklamacyjna afair nakłada na
    rozpatrującego wymóg przesłuchania rozmowy z klientem w tego typu
    przypadkach. (A ja to sobie mogę deklarować do upojenia, wiesz :))

    a.


  • 15. Data: 2002-11-29 14:36:07
    Temat: Re: Nie cierpię mBanku :(
    Od: "Robert" <m...@w...pl>

    In news:eq9kb-cgb.ln1@greebo.hell.pl, Asia Jedrychowska wrote:
    > Robert <m...@w...pl> wrote:
    > > > > Myslisz ze nagranie sie znajdzie?
    > > > Tak.
    > > No chyba latwiej i taniej niz szukac nagrania z niewiadomego dnia
    > > jest zalozyc, ze klient mowi prawde (wzglednie "ma racje") -
    > > rozumiem, ze taka padla wstepna deklaracja woli ;)
    >
    > Nie jestem pewna, ale procedura reklamacyjna afair nakłada na
    > rozpatrującego wymóg przesłuchania rozmowy z klientem w tego typu
    > przypadkach.

    Hmm.... Ze szczątków relacji na Forum mBanku wynika, że mBank oczekuje
    podania dnia, a nawet godziny rozmowy oraz personaliów konsultanta mLinii, w
    przeciwnym razie nie chce odsłuchiwać. Zaznaczam jednak, że tego nie wiem z
    pierwszej ręki. Ja w każdym razie na wszelki wypadek zapisuję nazwisko i
    godzinę.

    > (A ja to sobie mogę deklarować do upojenia, wiesz :))

    A nie wiedziałem - w takim razie zazdroszczę bo masz taniej ;P



  • 16. Data: 2002-11-29 16:41:41
    Temat: Re: Nie cierpię mBanku :(
    Od: "Szymon Kolorz" <s...@i...max.pl>


    Użytkownik "Asia Jedrychowska" <a...@g...hell.pl> napisał w
    wiadomości news:eq9kb-cgb.ln1@greebo.hell.pl...
    > Robert <m...@w...pl> wrote:
    > >> > Myslisz ze nagranie sie znajdzie?
    > >> Tak.
    > > No chyba latwiej i taniej niz szukac nagrania z niewiadomego dnia jest
    > > zalozyc, ze klient mowi prawde (wzglednie "ma racje") - rozumiem, ze
    taka
    > > padla wstepna deklaracja woli ;)
    >
    > Nie jestem pewna, ale procedura reklamacyjna afair nakłada na
    > rozpatrującego wymóg przesłuchania rozmowy z klientem w tego typu
    > przypadkach. (A ja to sobie mogę deklarować do upojenia, wiesz :))
    >

    Szukanie nagrania z niewiadomego dnia nie jest chyba takie trudne.
    Nie wiem jak działa ich system ale przypuszczam że mają zapamiętane
    daty i godziny rozmów z klientami którzy przeszli procedurę identyfikacji.
    (w każdym razie ja bym na ich miejscu to zapamiętywał)

    Nie wiem jak często dzwonią inni, ja korzystam z mBanku przez internet i
    dzwonię
    do mLinii najwyżej 2 razy w miesiącu. Mam rachunek w mBanku
    od początku jego istnienia i zaliczyłem max 20-30 rozmów przez mLinię.

    Radziłbym spróbować dowiedzieć się kiedy zablokowano wznowienie kart do
    eKonta.
    Jeżeli w czasie tej samej rozmowy zablokowałeś karty do eMaxa to w ten
    sposób możesz ustalić
    datę rozmowy.

    pozdrowienia
    Szymon



  • 17. Data: 2002-11-29 18:48:25
    Temat: Re: Nie cierpię mBanku :(
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On 28 Nov 2002 23:24:58 +0100, p...@p...onet.pl wrote:

    >Musiałem, po prostu musiałem to napisać.
    >Pobrali mi 36...
    >A pamiętam, że jakiś rok temu dzwoniłem i zrezygnowałem z odnawainia
    >ze wszystkich dwóch kart współposiadacza (bo mi wtedy wzięli 15).
    No to ja mnie skosza za karte do eMaxa, ktorej nie kazalem odnawiac,
    to na 100% podziekuje BRE za wspolprace. Kasy jakiejs wielkiej tam nie
    trzymam (na razie :)), ale w ptala sobie potrafia przycinac. I mbank i
    muBank.

    Jak na razie od prawie 10 dni mam konto w multi bez podpisywania
    jakiejkolwiek umowy na jego prowadzenie, fakt ze nic z nim nie moge
    robic, ale nie rozumiem jakim prawem tak sie dzieje ???

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    UIN: 15071179 | GG: 504206
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com


  • 18. Data: 2002-11-30 23:52:30
    Temat: Re: Nie cierpię mBanku :(
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>

    > Jak na razie od prawie 10 dni mam konto w multi bez podpisywania
    > jakiejkolwiek umowy na jego prowadzenie, fakt ze nic z nim nie moge
    > robic, ale nie rozumiem jakim prawem tak sie dzieje ???

    Zebys mogl sobie poogladac ich super system i p[oslinic sie na niego.
    Jak sie juz na tyle podniecisz - to odeslesz im umowe :)

    Co do posiadania konta- mnie sie np kiedys po roku od zlikwidowania
    uaktywnilo w Pekao SA :)



  • 19. Data: 2002-12-01 09:05:13
    Temat: Re: Nie cierpię mBanku :(
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Sun, 1 Dec 2002 00:52:30 +0100, "Michał 'Amra' Macierzyński"
    <m...@p...pl> wrote:

    >> Jak na razie od prawie 10 dni mam konto w multi bez podpisywania
    >> jakiejkolwiek umowy na jego prowadzenie, fakt ze nic z nim nie moge
    >> robic, ale nie rozumiem jakim prawem tak sie dzieje ???

    >Zebys mogl sobie poogladac ich super system i p[oslinic sie na niego.
    >Jak sie juz na tyle podniecisz - to odeslesz im umowe :)
    Odesle umowe ? Jaka ? Skoro zadnej nie dostalem ... LOL, a system nie
    wyglada mi superowo, szczegolnie jak mam tylko rachunek do splaty KK.
    Wlasnie w tym cala dziwnosc sytuacji, zadnej umowy a konto mi prowadza
    i dane przetwarzaja ...

    >Co do posiadania konta- mnie sie np kiedys po roku od zlikwidowania
    >uaktywnilo w Pekao SA :)
    Heh :)

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    UIN: 15071179 | GG: 504206
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1