"Grzegorz Bauer" <g...@k...net.pl> wrote in message
news:02070511582447@polnews.pl...
>
> Podobno Millennium ma uruchomić automatyczny teleserwis do AmExa na jesień
> 2001 (słownie: dwa tysiace jeden). Jednak nic nie wskazuje, aby była to
nawet
> jesień 2002.

Tym sposobem karta już wczoraj wylądowała w klaserku - i to tyle by było z
jej użyteczności w Polsce, bo akcpetowalność dużo gorsza niż przypuszczałem.
Mam nadzieję, że przyda się za granicą.
A co do opłaty za konto. Pani w oddziale (sic!) poradziła mi abym nie
utrzymywał żadnego salda na Unikoncie. Ponoć opłatę za prowadzenie konta
pobierają nie 2 zł, ale DO 2 zł. Czyli jeśli będzie 0 zł albo kilka groszy
salda to wyczyszczą konto do 0 zł - zobczymy na wyciągu ;-)))
Pamiętam, ze zamykałem już kiedyś konto w Millennium bodajże w 98 roku - i
kompletnie nic się u nich nie zmieniło :-((((

Pozdrawiam
K. Kowalski

do góry

Użytkownik "Grzegorz Bauer" <g...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:02070517104225@polnews.pl...
> >Płacisz 2 PLN/m-c za prowadzenie rachunku (jeśli średnie salddo < 500
PLN) +
> >2 PLN/m-c za Bankolinię.
>
> I to jest ból!

Jaki bol??
Jesli nie uzywasz Unikonta to po co ci Bankolinia?
Eliminujemy bankolinie i jestesmy 2zl/mc do przodu...;-)

> >Jeśli wcisną Ci Visę Electron, to jeszcze 15
> >PLN/rok + ubezpieczenie tejże 2 PLN/m-c.

15zl na rok, a jedna wyplata za granica inna karta moze cie wiecej
kosztowac. Tutaj tylko 3,50zl.
Jesli nie uzywasz VE do biezacych platnosci to ustaw saldo na 0,00zl i olej
ubezpieczenie.
Nastepne 2,00zl/mc do przodu.

> >wypłacić pieniądze z bankomatu: 1 PLN/od transakcji

Faktycznie, drogo...;-)
Chyba, ze musisz wyplacac po 50zl.

> Tu przesadziłeś, albo się machnąłeś. 7 zł od transakcji gotówkowej +
> oczywiście odsetki naliczane zawsze + konieczność 100% spłaty pożyczki
> gotówkowej 20 dni po dacie wyciągu.
> Ale kto wypłaca pieniądze z bankomatu kredytówką?

Nikt rozsadny.
1zl jest za wyplate VE Millennium.

--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry