Gratuluje - chcialbym posiadac takie wrazenia z tego banku.
Wszystkich wyplat jakie dokonywalem byly tylko i wylacznie w bankomatach
sieci millenium.
Podsumowujac Twoja wypowiedz - opisze sytuacje.

W polowie miesiaca (~15.10 ) pobralem w okienku - oddziale Millenium
wszystkie dostepne srodki.
Od poczatku miesiaca do dnia pobrania nie robilem zadnych wyplat ani karta
ani nie definiowalem zadnych przelewow - tylko wplaty z tytulu
wynagrodzenia. Koncem miesiaca dowiaduje sie ze mam 1000 pln debetu - nie
robilem zadnych wyplat po 15 bo przeciez konto bylo juz puste.

Pani w obsludze stwierdzial ze mieli awarie - tak rozlegla ze sama nie
potrafila mi wyjasnic dlaczego:
( i tu sie zaczyna moja gehhhhhenna)

Dlaczego ostatniego dnia miesiaca mam wyplate z konta co smieszniejsze
zaksiegowana poczatkiem miesiaca!!!!!!! - jak mnie poinformowala zerkajac w
moje tranzakcje. O fakcie ze w/g jej informacji jednego dnia z bankomatu
wyplacilem wiecej niz przewiduje limit juz nie wspomne. Wyplata wskazywala
na jakis bankomat opisany na wyciagu smaymi cyferkami. ( ZAWSZE KASE
WYBIERAM W JEDNYM BANKOMACIE BO MAM DO NIEGO OD DOMU 100 m - zawsze pisze na
wyciagu jaki to bankomat z jakiej ulicy i miasta) dodatkowo za ta
tranzakcje niby bankomatowa zostalo mi pobrane 2 x 1 PLN. - Dlaczego dwa
razy placilem za to samo?

Od chwili gdy wyslalem pierwsza reklamacje zaczely sie lawinowe klopoty z
Millenium.
Reklamacja zostala uznana przez bank za nieuzasadniona, znane wszystkim
regulki itd.
Natomiast stal sie cud - mimo mojej "nieuzasadnionej" reklamacji bank
zwrocil mi 1 PLN z tych dwoch pobranych od tranzakcji - oczywiscie zadnych
pisemnych wyjasnien nie otrzymalem - stad moje podejrzenia zaczely drazyc
temat.

Pani w "okienku" stwierdzila, iz system mial awarie i to zle naliczyl.
Na moje pytanie, jak to mozliwe, ze z calej kwoty ktora zostala mi
przypisana jako wyplata (1002.00 pln) bank przyznaje sie do awari
"polowicznej" - tylko w naliczaniu oplaty za tranzakcje a nie do calosci
(rozumiem, latwiej jest oddac 1 pln niz 1000.00) uslyszalem: "TO MALA
AWARYJKA - czesto sie to zdarza".
Dla mnie to AWARIA W AWARII dzieki ktorej czuje sie OKRADZIONY na 1000 PLN.
Na moja kolejna reklamacje wyslana 02.01.2002 bank do dnia dzisiejszego nie
odpowiedzial.
Zlozylem pismo z zazaleniem o tym karygodnym fakcie i tu zaskoczenie nr II:

Pani w "okienku" na dziendobry zaczela sie dopytywac o co chodzi -
stwierdzilem, ze nie uzyskalem odpowiedzi z banku na moja wczesniejsza
reklamacje.

Na to odpowiedziala:
(cytat z pamieci)

"Jesli chodzi o ta awarie z pazdziernika to wiele osob nam zglaszalo to
samo - prosilismy ich zeby sprawdzili sobie takie karteczki jakie wydaje
bankomat to sie przekonaja ze te tranzakcje mialy miejsce. I wszyscy
odnajduja swoje wyplaty."

Czy ta kobieta uwaza mnie za DEBILA?
Co mnie obchodza karteczki z bankomatow.
Bank ma pilnowac za mnie bym mial wszystko poprawnie zaksiegowane i
prowadzone.
To ze na wyciagu znalazlem bledy syetemu to jest problem BANKU a nie moj -
dodatkowo jesli byla taka tranzakcja to dlaczego zostala po miesiacu
zarejestrowana - dlaczego pani w okienku jak wyplacalem wszystkie dostepne
srodki mnie o tym nie poinformowala?

Wszystko ze strony banku jest BARDZO NACIAGANE.

W chwili obecnej sprawa tak wyglada, iz skieruje to wszystko do
nowopowstalej komorki jakim jest arbiter.
Spelniam wszystkie wytyczne - kwota, brak odpowiedzi na reklamacje 30 dni,
wykazanie bledow proceduralnych w dzialaniu banku, brak szczegolowych
odpowiedzi na moje reklamacje.
Brakuje mi tylko adresu na ktory mam kierowac pismo i kasy na 50 PLN -
oplaty skarbowej.
Brak niby 1000 pln dotkliwie sie mi odbil na moich finansach.

Przepraszam jesli chaotycznie to napisalem, ale podskakuje mi zaraz
adrenalina i pewnie poziom tosteronu jak poruszam temat Millenium.
:-)

Momo wszystko zycze wszystkim udanego dnia.



Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@d...pm.waw.pl> napisal w wiadomosci
news:m3sn8gvfvk.fsf@defiant.pm.waw.pl...
> "matie" <m...@t...pl> writes:
>
> > - szybki i bezproblemowy dostep do kasy w bankomatach czyli: wadliwe
> > dzialanie systemu, ciagle awarie, niedzialajace bankomaty, brak
autoryzacji
> > karty
>
> O wadliwym dzialaniu systemu wiedziec nie moge, bo owego systemu nie
> uzywam... Awarie jedna pamietam, nie mogli realizowac przelewow ani
> podobnych operacji przez pare dni chyba.
> Z bankomatow (ich) wlasciwie nie korzystam, wiec nie wiem.
> Z autoryzacja karty spotkalem sie raz, i najprawdopodobniej nie miala
> w ogole nic wspolnego z bankiem.
>
> > - stan konta jest zawsze pewny i zgodny ze stanem faktycznym
>
> Zawsze tak bylo w kazdym razie, ale mam tam konto dopiero rok hakiem,
> wiec nie wiem.
>
> > czyli: nigdy
> > nie wiesz czy suma jaka podaje Pani w okienku jest ta sama suma jaka
podaje
> > bankomat......
>
> A, tego nie wiem, nie sprawdzam sald w bankomatach.
>
> > czy wyplata z bankomatu millenium nie bedzie obarczona
> > podwojna, potrojna prowizja ( usluga: "Wiecej zaplacisz za to samo"
> > polaczona z promocja: "Oplata konserwacyjna bankomatu") ......
>
> Nie spotkalem sie z takimi cudami.
>
> > - Bankomaty wiedza ile klient potrzebuje pieniedzy - w sytuacjach
stresowych
> > pozwoli on Tobie wyplacic wiecej niz przewiduje limit a nawet wiecej niz
> > masz na koncie.
>
> Zdaje sie w czasie tamtej awarii tak bylo, ale to chyba sensowne
> (pomijajac sama awarie).
>
> > - szybkie ksiegoanie wyplat - jesli dzis wybierasz pieniadze moga byc
one
> > dopiero w przyszlym miesiacu zaksiegowane i zdjete z Twojego konta
robiac
> > jeszcze wieksze debety
>
> To chyba normalne? Zwlaszcza, jesli uzywasz obcego bankomatu.
>
> > Oczywiscie promocyjni klienci - wybrani
> > droga przypadku otrzymuja dodatkowe obciazenia konta za "martwe" i
> > nieistniejace wyplaty
>
> Widocznie nie jestem promocyjnym klientem.
>
> > - szybki okres reklamacji
>
> Nie uzywalem.
>
> > - Jednomyslnosc obslugi klienta - jesli jestes niezadowolony z tegoco
> > uslyszales w jednym oddziale obslugi klienta
>
> Nie uzywalem.
>
> Naturalnie to, ze mi w ciagu poltora roku nie zdazyly sie jakies
komplikacje
> (oprocz tamtej awarii) nie oznacza, ze innym nie mogly sie zdazyc.
> --
> Krzysztof Halasa
> Network Administrator