eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt na samochód › Re: Kredyt na samochód
  • Data: 2002-04-15 07:56:21
    Temat: Re: Kredyt na samochód
    Od: "Rafal" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "cefek" <n...@e...pl> wrote in message
    news:47sibukc0scesoakg5sp9qdrquo8dm6no4@4ax.com...
    >
    >
    > Grupo,
    >
    > Wymarzyłem sobie zmienić samochód. Jak postanowiłem, tak zacząłem się
    > rozglądać za następnym autem, którym chciałbym jeździć przez 3-4 lata.
    > Mój wybór padł na stosunkowo niedrogą (nieco ponad 20,000 zł) Lagunę.
    >
    > Złożyłem wniosek kredytowy w Renault, ściślej rzecz biorąc - w GE
    > Capital Bank. Wszystko jest OK, dochody są, wpłata 20% jest. I jeden
    > problem - nieuregulowana służba wojskowa.

    Wpółczuję

    > Chyba nie muszę wyjaśniać, że do wojska się nie wybieram. Jak na
    > razie, mam odroczenie do 2005 z powodu nauki, a potem pewnie będzie
    > dalej, bo na razie jest z tytułu studiów licencjackich. Nawet, gdyby
    > coś się nie powiodło, to i tak uda mi się do wojska nie iść (tutaj
    > prosiłbym o nie analizowanie moralności czy zasadności tej decyzji w
    > tej grupie, na publicznym forum).
    Nie zamierzam - sam się nie wybierałem i nie wybrałem i mam wyrobione zdanie
    na temat tego "zaszczytnego obowiązku" (he he, chyba płacąc podatki prze te
    pół roku więcej wojsko na mnie zyska niż gdybym miał latać z kałachem po
    poligonie, albo chlać wódę w kantynie - bo na naboje do kałacha nie ma kasy
    bo ci co mogliby płacic podatki, latają z kałachem albo żłopią wódę :-))

    > Pojawiła się promesa kredytowa, bank zgodził się na moje warunki. Z
    > jednym zastrzeżeniem: muszę znaleźć współkredytobiorcę (nie
    > poręczyciela!), który weźmie kredyt na siebie w przypadku mojego
    > pójścia do wojska.

    No i nie ma rady - u mnie wystarczył poręczyciel.


    > Z czym, oczywiście, mam problem, bo rodzina jest w trakcie
    > przeprowadzki i nikt nie ma do tego głowy. Dlatego też pytam: czy ktoś
    > z Grupowiczów ma sugestię, co zrobić? Może jest jakiś ubezpieczyciel,
    > który ubezpieczyłby taki kredyt (ten kredyt, który mogę dostać, jest
    > ubezpieczony od m. in. choroby i niezdolności do pracy).

    Zastanów się trochę: miganie się od wojska w tym kraju to przestępstwo.
    Czyli ubezpieczyciel musiałby ubezpieczyć cię od niepopełnienia
    przestepstwa:-)
    To taki am problem jakbyś ubezpieczył złodzieja na wypadek utraty przez
    niego "dochodu" - np wskutek zaaresztowania :-). Żaden ubezpieczyciel Ci na
    to nie pójdzie.

    Jestem w
    > stanie płacić więcej za taki kredyt, byleby tylko zmienić już samochód
    > na wybrany.

    Zależy ile więcej, ale może lepiej byłoby wtedy wziąść większy kredyt o tyle
    ile wynośi 18 miesięczna rata (a jeśli już masz dyplom to 6-cio miesieczna)
    i przekać na rachunek do którego prawo ma bank. Tyle ze to może kosztować
    sporo drożej...

    > Czy też muszę kombinować i szukać współkredytobiorcy?

    Nie wiem dlaczego nie pasuje im poręczenie, bo w sumie to te same skutki, no
    ale skoro się uparli, to chyba trzeba będzie poszukać...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1