mawir wrote:
> Ja osobiście założyłem swojemu 9 letniemu synowi konto i karte
> przedpłaconą. Ja podpisałem papiery i dostałem piękną MasterCard,
> którą syn podpisał swoimi "kulfonami" samym nazwiskiem - a nazwisko
> mamy to samo :)
> Teraz mój syn (9 lat) wypłaca w bankomacie i płaci za napoje i

chyba chodzi ci o karte Maestro. O przedplaconych MC nie slyszalem, a jesli juz
to nie do wyplaty w bankomatach - tego syna nie ucz :-)
*** blad ***

do góry

Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZpoczta.fm> writes:

> Ale autor postu jest mężczyzną a tu już gorzej :))

Nie ma obowiązku udawać ojca, można matkę 8-)

MJ

do góry

"Piotr Grzegorz Skowroński" <s...@S...PRECZpoczta.fm> wrote in message
news:40acfdcc$1@news.home.net.pl...
> Hehe, można się pomylić - czasem kobiety faktycznie mają męskie głosy. Ale
> dziecko będzie dużo łatwiej odróżnić, naprawdę :)

To nie tak. Nie krylem ze jestem mezczyzna. Zadalem jej tylko pytanie:
"Dlaczego zaklada pani, ze to jest imie zenskie?". Skapitulowala :)

--

Piotr "Kazimierz" Kuźmiak

do góry

Piotr "Kazimierz" Kuźmiak <kazmirz@(usuń)astercity.net> wrote:
> "Piotr Grzegorz Skowroński" <s...@S...PRECZpoczta.fm> wrote in
> message news:40acfdcc$1@news.home.net.pl...
>> Hehe, można się pomylić - czasem kobiety faktycznie mają męskie
>> głosy. Ale dziecko będzie dużo łatwiej odróżnić, naprawdę :)
>
> To nie tak. Nie krylem ze jestem mezczyzna. Zadalem jej tylko pytanie:
> "Dlaczego zaklada pani, ze to jest imie zenskie?". Skapitulowala :)

ROTFL! :))

W banku chyba nie byłoby tak łatwo - w końcu chodzi o pieniądze, więc
konsultant powinien mieć możliwość odmówienia obsługi, jeśli ma uzasadnione
podejrzenia że dzwoniący nie jest tym za kogo się podaje. A doświadczony
infolinista wyłapuje niektóre akcje błyskawicznie :)

Zresztą w całym temacie należy zachować zdrowy rozsądek :) Wystarczy że
obsługa będzie kierowała się dobrem klienta, a biurokracja nie będzie robiła
przeszkód. Tylko, że ciężko jest taki stan osiągnąć... ;)


--
ukłony - skowi
skowi at poczta fm

.-) Oczko mu się odlepiło! Temu misiu!

do góry

Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZpoczta.fm> wrote:
> Piotr "Kazimierz" Kuźmiak <kazmirz@(usuń)astercity.net> wrote:
>> "Piotr Grzegorz Skowroński" <s...@S...PRECZpoczta.fm> wrote in
>> message news:40acfdcc$1@news.home.net.pl...
>>> Hehe, można się pomylić - czasem kobiety faktycznie mają męskie
>>> głosy. Ale dziecko będzie dużo łatwiej odróżnić, naprawdę :)
>>
>> To nie tak. Nie krylem ze jestem mezczyzna. Zadalem jej tylko
>> pytanie: "Dlaczego zaklada pani, ze to jest imie zenskie?".
>> Skapitulowala :)
>
> ROTFL! :))
>
> W banku chyba nie byłoby tak łatwo - w końcu chodzi o pieniądze, więc
> konsultant powinien mieć możliwość odmówienia obsługi, jeśli ma
> uzasadnione podejrzenia że dzwoniący nie jest tym za kogo się podaje.
> A doświadczony infolinista wyłapuje niektóre akcje błyskawicznie :)

Aha - takie akcję się załatwia, weryfikując PESEL. Nie działa tylko przy
nierezydentach, ale ci takich przekrętów nie robią.


--
ukłony - skowi
skowi at poczta fm

.-) Oczko mu się odlepiło! Temu misiu!

do góry

Użytkownik "Piotr "Kazimierz" Kuźmiak" <kazmirz@(usuń)astercity.net> napisał
w wiadomości news:c8o7vn$2du9$1@mamut.aster.pl...
>
> To nie tak. Nie krylem ze jestem mezczyzna. Zadalem jej tylko pytanie:
> "Dlaczego zaklada pani, ze to jest imie zenskie?". Skapitulowala :)
>

Ostatnio słyszałem, że mężczyzna nie może mieć imienia żeńskiego (oprócz
Marii), ale mniejsza z tym. Ja raz dzwoniłem w imieniu mamy do Banku
Śląskiego. Widocznie mój głos nie spodobał się pani konsultantce, która
wypytała mnie o wszystko, co mogła, nawet o to, kiedy zmienił się mój numer
telefonu, numer karty visa i inne głupoty. Wykonałem przelew.

do góry

"corner" <c...@i...pl> wrote in message
news:c8pte2$s4m$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > To nie tak. Nie krylem ze jestem mezczyzna. Zadalem jej tylko pytanie:
> > "Dlaczego zaklada pani, ze to jest imie zenskie?". Skapitulowala :)
> Ostatnio słyszałem, że mężczyzna nie może mieć imienia żeńskiego (oprócz
> Marii)

Zawsze mozesz powiedziec ze byles chrzczony w USA gdzie mozna nadawac imiona
calkowicie dowolnie.
Moja mama ma na szczescie raczej nietypowe imie, wiec dziewczyna to łyknęła
:)

--

Piotr "Kazimierz" Kuźmiak

do góry