On 1 Mar 2002, Adam Płaszczyca wrote:

>Leszek A. Szczepanowski <t...@a...pl> wrote:
>> Proste:) Zadzwonilem zrezygnowac. Z tym ze ma byc jeszcze
>> wazna do konca okresu waznosci. No i dobrze. Nastepnego
>> dnia dzwoni panienka i proponuje wycofanie oplaty rocznej :)
>> I mam za darmo :) Nie korzystam z niej bo kredyt drogi, ale
>> w awaryjnych przypadkach moze sie przydac :) Szkoda jeszcze,
>> ze tego Credit Shield nie da sie "wylaczyc".
>hehehe - teraz jesteś klientem z odzysku - bo panienka
>dzwoniła z działu odzywskiwania klientów ;)

Czy to znaczy, ze drugi raz ten numer nie przejdzie? :)))
--
maybe shit happens, maybe it doesn't