Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:m3hcyl76ba.fsf@defiant.localdomain...
> "turczy" <turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl> writes:
>
>> Podobno w mbanku mozna przez mlinie ustawic limit transakcji zdalnych
>> dla zlotej rybki na 0
>
> Wiele sklepow transakcje zdalne przeprowadza w taki sposob, ze po
> prostu wklepuje dane karty do terminala, ktory np. normalnie uzywany
> jest do normalnej sprzedazy. Taka transakcja wcale nie wyglada na
> zdalna, przynajmniej do momentu reklamacji, w ktorym bank prosi
> o pokazanie kwitu z podpisem klienta (najlepiej odbitego zelazkiem
> lub czyms podobnym).
> --
> Krzysztof Halasa

Trudno coś takiego nazwać transakcją zdalną. A wiec nie podlega
"odpowiedniemu" punktowi regulaminu wyłaczającemu odpowiedzialność banku, a
tym samym można ją reklamować jak zwykły zakup.
tak mi się wydaje :)
Arek