eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 41. Data: 2005-03-02 08:45:25
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    > Co do BZWBK mam wyrobione zdanie ponieważ mam tam konto od co najmniej 10
    > lat.

    A nie wydaje Ci się, że dwa różne produkty mogą różnie funkcjonować?

    > Drugą tak kiepską działającą instytucję ciężko byłoby znaleźć. Bałbym
    > się w tym banku wziąć kredyt nawet na kupno zapałek. A co dopiero
    > "darmową"
    > KK - brrrrrrrrr.

    Może i "brrrrrrr". Fakt, że nigdy nie musiałem reklamować żadnej transakcji
    (od jakichś 3 lat, kilkaset transakcji).
    Fakt, że można się przyczepić do kilku rzeczy, np. blokady nie są rozbite na
    poszczególne transakcje, brak możliwości wykonywania transakcji kartą za
    płatności typu gaz, ścieki,itp. jak w Citibanku.

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    GG 9304589
    Odpisując usuń iksy


  • 42. Data: 2005-03-02 08:59:13
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: "Maciej Loret" <m...@p...pl>

    Witam.

    [początek wyciąłem, bo szkoda naszego czasu]

    > Nieraz sprawy losowe spowodują że spłata nie dojdzie w terminie do banku.

    Losowo może też możesz mieć wypadek (mam nadzieję, że prawdopodobieństwo obu
    zdarzeń jest podobne ;)) Przestaniesz jeździć autem?

    > I znajomość regulaminu na pamięć nic Ci tu nie da choćbyś go recytował
    > dyrektorowi banku stojąc na głowie.

    Ale podpisując umowę godzisz się na to.

    > >> Nie rozumiem, że ludzie nie potrafią wydawać pieniędzy które są ich
    > >> tylko
    > >> kombinują pożyczając w banku z KK.
    > >
    > > Mogą coś mieć czasem trochę taniej,
    >
    > Jak chcą taniej to na pewno znajdą to bez KK. Zauważ że rabaty przy
    > płaceniu KK są w tych droższych sklepach.

    Zgoda. Ale tego co jest w droższych sklepach czasem nie ma w tych tańszych.
    Więc i tak kupiłbyś w tym droższym.
    Ale ja miałem na myśli co innego:
    1. Roczny "zarobek" na używaniu KK w moim przypadku może wynieść około
    100PLN. Mam na myśli płacenie kartą, gdy pieniążki leżą na oprocentowanym
    rachunku.
    2. Przez 2,5 roku używania karty naliczono mi dodatkowo około 20k punktów w
    Proficie (IDEA) za które mogę dostać np. telefon, który jest warty około
    500PLN na Allegro.

    > Co jest szybszego w płaceniu KK zamiast plaskatym electronem? Wiem wiem
    > autoryzacja. Trudno, godzę się na te 15s więcej czekania przy płaceniu
    > electronem.

    Tu też myślałem o czym innym ;))
    Dziś mogę kupić coś na co nie mam pieniędzy, bo wypłaty będą za
    kilka/naście/dziesiąt dni.

    > Powiedz to Tomaszowi (autorowi tego wątku) który wtopił już ca 100zł. :P

    Tomasz już zrozumiał, że nie potrafił posługiwać się produktem, który
    zanabył.

    --
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret
    GG 9304589
    Odpisując usuń iksy


  • 43. Data: 2005-03-02 09:38:56
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl>

    On Wed, 2 Mar 2005 08:08:41 +0100, "gg" <n...@m...com>
    wrote:

    >
    >Przecież napisałem na samym początku że KK są dla ludzi zamożnych. Oni
    >dostaną duży limit i będą wydawać dużo.

    Znaczy jest imperatyw przekraczania limitu?
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/koty/kropek/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356


  • 44. Data: 2005-03-02 09:42:12
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: "Jarek23" <j...@l...pl>


    Użytkownik "wkg" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:d033sd$a65$1@news.onet.pl...
    > >
    > A widzisz ... ja sie tez kiedys dziwilem, ze Niemiec jedzie na drugi
    > koniec
    > miasta zeby zatankowac o dwa fenigi taniej na litrze. A on sie smiejac
    > mowil: gdybysmy tak nie robili paliwo byloby dwa razy drozsze. Po namysle
    > sie zgodzilem ; ))

    W tym jest jakaś logika :)

    pzd
    Jarek23



  • 45. Data: 2005-03-02 09:56:15
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Wed, 2 Mar 2005 07:37:23 +0100, "gg" <n...@m...com>
    wrote:

    >Użytkownik "wkg" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >news:d0167b$9na$1@news.onet.pl...
    >> Etam. Jest darmowe. Tyle, ze kolega nie byl zorientowany ....
    >
    >Darmowe do czasu aż bank zerżnie Ci dupsko karą za przekroczony limit,
    >opóźnienie czy jakiś inny wyjątek z regulaminu.
    >Nie rozumiem, że ludzie nie potrafią wydawać pieniędzy które są ich tylko
    >kombinują pożyczając w banku z KK.
    >Oszczędności przy obecnym oprocentowaniu na lokatach nie zrekompensują
    >opłat za KK.
    >A jak nie masz kasy wogóle to NIE KUPUJ!

    Czemu oceniasz wszystkich swoimi kryteriami ?

    Mam stałą pracę, wiem jaką dostanę wypłatę za 30 dni (+-200 PLN). I
    mogę sobie pozwolić, żeby kupić sobie 50 dni wcześniej monitor, kartę
    graficzną czy inna potrzebną mi do pracy rzecz. Dzięki tym 50 dniom,
    często zarobie tyle, że mogę sobie 10 opłat rocznych za KK pokryć,
    nawet tych z CITI. Mi KK daje możliwość wcześniejszych zakupów. A
    nawet jak mam kasę na koncie, to i tak korzystam z KK, bo skoro miała
    zerową opłatę za wydanie i roczne korzystanie, to czemu nie ?

    A ktoś w wątku pisał, że za drugi rok używania karty się płaci. Można
    zrezygnować i się nie płaci, a po za tym przez prawo obowiązujące w RP
    bank zobowiązany jest oddać proporcjonalną część prowizji za
    użytkowanie karty, jeśli nie jest używana przez cały czas określony w
    umowie (umowa zerwana przez którąś ze stron). Gdzieś w archiwum grupy
    są odpowiednie paragrafy ...

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com


  • 46. Data: 2005-03-02 09:56:16
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Wed, 2 Mar 2005 08:22:04 +0100, "gg" <n...@m...com>
    wrote:

    >> Bo wiesz, później nie będziesz wiedział co podpisujesz.
    >> A kara za przekroczony limit i opóźnienie w spłacie karty raczej nie są
    >> pisane atramentem sympatycznym i to czcionką czwórką między wierszami.
    >Jeseś mocny w buzi ale to niczego nie dowodzi.
    >Nieraz sprawy losowe spowodują że spłata nie dojdzie w terminie do banku.
    >I znajomość regulaminu na pamięć nic Ci tu nie da choćbyś go recytował
    >dyrektorowi banku stojąc na głowie.
    Chyba 90% spłat KK robiłem w ostatnim dniu, pozostałe 10% dwa dni
    wcześniej lub pare dni wcześniej, żeby sobie limit dopełnić (bo mam
    małe :)). Ani razu od ponad 2 lat używania KK nie zdarzyło mi się, że
    kasa nie doszła. A jakby nie doszła, to bym reklamacje pisał i bym
    wygrał.

    >> Mogą coś mieć czasem trochę taniej,
    >Jak chcą taniej to na pewno znajdą to bez KK. Zauważ że rabaty przy
    >płaceniu KK są w tych droższych sklepach.
    To też, ale jak np kupujesz pierścionek zaręczynowy, czy piękną
    borszkę na dzień kobiet, to i tak idziesz do droższego sklepu (np. w
    Lublinie jest jeden sensowny salon jubilerski i chyba najdroższy) i
    dzięki KK masz np 10% zniżki ... co daje czasem 500 PLN.
    Oczywiście w małym sklepiku można osiągnąc większy rabat płacąc
    gotówką. Jednak przy większych kwotach, gdy nie ma różnicy między
    rabatem kartą a gotówką (a często dzięki promocjom kart jest niższa na
    kartę) i tak wolę płacić kartą niż gotówką. Nie rajcują mnie wypchane
    100 złotówkami kieszenie czy portfele.

    >> czasem szybciej.
    >Co jest szybszego w płaceniu KK zamiast plaskatym electronem? Wiem wiem
    >autoryzacja. Trudno, godzę się na te 15s więcej czekania przy płaceniu
    >electronem.
    Chyba Maćkowi chodziło o te 50 dni wcześniej. Kiedy wiesz, że za
    miesiąc spłacisz sobie wypłatą limit KK, to możesz sobie pozwolić na
    wcześniejszy zakup.

    >> Wręcz przeciwnie. Co prawda zyski nie sa wielkie, ale bez problemu można
    >> je
    >> osiągnąć.
    >Powiedz to Tomaszowi (autorowi tego wątku) który wtopił już ca 100zł. :P
    Czemu Maciej ma odpowiadać za niewiedzę autora wątku ? Mógł sobie
    doczytać jak działą KK. Ja się 2 lata temu spytałem na grupie i miałem
    dokładne wyjaśnienie na co uważać i jak działa KK.

    >>> A jak nie masz kasy wogóle to NIE KUPUJ!
    >> Patrz! Coś sensownego udało Ci się napisać ;)
    >Szkoda, że tylko to zrozumiałeś. Spróbuj przeczytać mój post kilka razy
    >może w końcu załapiesz o co tu chodzi. A jak nie wiesz o co, to podpowiem,
    >że zwykle o kase.

    Co do korzystania kredytu na KK, jeśli się wie jak on funkcjonuje, to
    można z niego skorzystać. Niektóre banki dają ostatnio promocyjne
    oprocentowanie. Np Raiffi dawał 9%. Każdy kalkulator kredytów wyliczy
    Ci, że rzeczywista stopa procentowa będzie i tak korzystniejsza niż w
    wielu przypadkach dla limitu kredytowego na ROR, kredytu ratalnego,
    itp ... Nie każdy zarabia kokosy, ale są ludzie którzy z głową
    potrafią skorzystać z 50 dniowej darmowej pożyczki od banku, albo z
    głową wykorzystać kredyt. A i Ci co kokosy zarabiają korzystają z KK,
    bo pare % z eMaxa czy innego OKO'a od dużej kwoty starczy im na
    butelke średniego wina ;).

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com


  • 47. Data: 2005-03-02 19:11:11
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: "gg" <n...@m...com>

    Użytkownik "Dentarg" <d...@i...com> napisał w wiadomości
    news:ak2b21p5vsj27j44iklfavle5rhst4bti8@4ax.com...
    >>Co jest szybszego w płaceniu KK zamiast plaskatym electronem? Wiem wiem
    >>autoryzacja. Trudno, godzę się na te 15s więcej czekania przy płaceniu
    >>electronem.
    > Chyba Maćkowi chodziło o te 50 dni wcześniej. Kiedy wiesz, że za
    > miesiąc spłacisz sobie wypłatą limit KK, to możesz sobie pozwolić na
    > wcześniejszy zakup.

    Wiem o co mu chodziło. Ja wyznaję filozofię że jeżeli w danej chwili mnie na
    cośnie stać to sobie odpuszczam. Szczególnie jeżeli są to drobiazgi na które
    jestem w stanie zarobićw ciągu miesiąca.
    Czy Ty żyjesz od wypłaty do wypłaty? Nie masz odłożonej jakiejś kasy na
    koncie? Jeżeli jestem w sklepie i hipotetycznie mam electrona z pełnym
    kontem i KK to jaka różnica czym płacę?
    Jeżeli mam konto puste tzn że nie stać mnie na zakupy - i nieważne że za
    miesiąc znowu dostanę wypłatę.

    --
    pozdrawiam
    P.



  • 48. Data: 2005-03-03 06:34:34
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Wed, 2 Mar 2005 20:11:11 +0100, "gg" <n...@m...com>
    wrote:

    >Wiem o co mu chodziło. Ja wyznaję filozofię że jeżeli w danej chwili mnie na
    >cośnie stać to sobie odpuszczam. Szczególnie jeżeli są to drobiazgi na które
    >jestem w stanie zarobićw ciągu miesiąca.
    Ok, ale skoro Ty żyjesz wedle takiej filozofii, to czy wszyscy muszą
    ją wyznawać ? To jakiś rodzaj sekty, której jesteś guru ?
    Ty wolisz płacić żywą gotówką, mnie nie robi różnicy czy płace z KK
    czy z elektrona. Kasa i tak jest moja, bo już na nią właśnie pracuje.

    >Czy Ty żyjesz od wypłaty do wypłaty? Nie masz odłożonej jakiejś kasy na
    >koncie? Jeżeli jestem w sklepie i hipotetycznie mam electrona z pełnym
    >kontem i KK to jaka różnica czym płacę?
    Jak płacisz za masło i bułki to rzeczywiście nie ma różnicy, ale jak
    sobie kupujesz coś droższego to różnica jest ...
    A czy żyje od wypłaty do wypłaty to moja sprawa, w każdym razie dzięki
    KK mogę sobie wiele rzeczy potrzebnych do pracy (lub czasem dla
    przyjemności) zakupić wcześniej.

    >Jeżeli mam konto puste tzn że nie stać mnie na zakupy - i nieważne że za
    >miesiąc znowu dostanę wypłatę.
    Taką masz koncepcję, a ja uważam że jeśli ktoś coś kupuje, to go na to
    stać. Wychodząć z Twojego założenia kredyty na mieszkanie, samochód,
    rozkręcenie firmy, czy komputer dla dziecka brany na raty są bez sensu
    ? Bo Cie na to nie stać ? Chyba, że masz takie podejście bo masz
    miesięczy dochód z sześcioma zerami, wtedy to chyba też bym chyba
    sobie KK głowy nie zawracał ...

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com


  • 49. Data: 2005-03-03 11:35:45
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: "gg" <n...@m...com>

    Użytkownik "Dentarg" <d...@i...com> napisał w wiadomości
    news:djbd211bgkeenqees3lm87n8t3voqm2qa7@4ax.com...
    >>Jeżeli mam konto puste tzn że nie stać mnie na zakupy - i nieważne że za
    >>miesiąc znowu dostanę wypłatę.
    > Taką masz koncepcję, a ja uważam że jeśli ktoś coś kupuje, to go na to
    > stać. Wychodząć z Twojego założenia kredyty na mieszkanie, samochód,
    > rozkręcenie firmy, czy komputer dla dziecka brany na raty są bez sensu
    > ? Bo Cie na to nie stać ?

    Branie komputera na kredyt to totalny bezsens z wielu powodów. Po pierwsze
    za mała kwota zakupu. Po drugie za 50dni za tą samą gotówkę kupisz lepszy
    komputer albo zapłacisz za ten sam 15% mniej.
    Co innego branie kredytu na dom. Ale domu nie kupuje siępłacąc KK. Kredyt
    na samochód to już dyskusyjna sprawa. Lepiej byłoby poczekać rok czy dwa i
    kupic go bez kosztów kredytu. Ale tu też raczej nie płaci sie KK- chociaz
    są może tacy co dadzą tak rade.

    > Chyba, że masz takie podejście bo masz
    > miesięczy dochód z sześcioma zerami, wtedy to chyba też bym chyba
    > sobie KK głowy nie zawracał ...

    Niestety nie mam. :) Jakbym mial to wtedy żyłbym na kredyt pełną gębą.

    --
    pozdrawiam
    P.


  • 50. Data: 2005-03-03 11:47:32
    Temat: Re: Jak Multi "kroii" klientów :-( [dlugawe]
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>

    yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> wrote:
    > Przy darmowej - masz rację. Ale polemizowałem z kimś, kto twierdzi że
    > zawsze, więc wziąlem pod uwagę przypadek skarajny (np Citi).

    Hmm - ale Citek ma na tyle duzo propozycji rabatow - ze w wielu przypadkach
    nawet te oplaty 6,5 zl na miesiac sie zwracaja. Mnie sie juz na 2-3 lata do
    przodu zwrocily... No ale tak trafilem akurat na miejsca, gdzie sie
    dostawalo rozne bonusy placac karta Citka.
    I skoro nie biore kredytu na karcie - wiec oprocentowanie mam w nosie, skoro
    wynegocjowac mozna zwolnenie z oplat za wydanie, to... ;)


strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1