eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › Endriu, do diabła...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 51. Data: 2009-01-25 16:39:28
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "dekazzze" <d...@g...pl>

    Użytkownik "Dr.Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:gli3du$bs2$1@news.interia.pl...
    >
    >> ciekawe uzupelnienie:
    >> http://www.mojeopinie.pl/lux_veritatis_pod_lupa,3,12
    26684142
    >
    > Trzeba by poszperać i poszukać kto stoi za tym portalem i za tymi osobami:
    >
    > http://www.mojeopinie.pl/redakcja,2,100005
    > Jak ktoś pisze w tytule "subiektywna publicystyka" od razu wzmagam
    > czujność

    znalazłem w ostatniej chwili, nie interesuje mnie czy dziadek autora
    artykułu był w wermachcie, człowieku obudź się...
    Na temat fundacji wiem co piszę, mam pewne doswiadczenie i znajomych
    prowadzących nawet diałalność w ten sposób więc za oszustwo nie płacenia
    podatków zarobionych przez fundację w tym kraju się ludzi ZAMYKA i dobrze
    ale chyba że jest się właścicielem sekty z torunia. Jak pisałem są równi i
    równiejsi i jeszcze sekta z torunia. Tu układu biznesowo-kościelnego kaczka
    nie znalazła i nie szukała dziwnym trafem.

    pzdr,
    dkzzzzzzzz.


  • 52. Data: 2009-01-25 16:43:23
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "Dr.Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>


    > znalazłem w ostatniej chwili, nie interesuje mnie czy dziadek autora
    > artykułu był w wermachcie, człowieku obudź się...
    > Na temat fundacji wiem co piszę, mam pewne doswiadczenie i znajomych
    > prowadzących nawet diałalność w ten sposób więc za oszustwo nie płacenia
    > podatków zarobionych przez fundację w tym kraju się ludzi ZAMYKA i dobrze
    > ale chyba że jest się właścicielem sekty z torunia. Jak pisałem są równi i
    > równiejsi i jeszcze sekta z torunia. Tu układu biznesowo-kościelnego
    > kaczka nie znalazła i nie szukała dziwnym trafem.

    Julka też coś tam węszyła, nawet auto jej spłonęło podobno z papierami na
    Rydzyka.
    Ale z tego zo pamiętam w sumie 144 tysiące złotych przez pół roku wywęszyła
    dwa dorsze bodajże za 1,5 PLN....


    --
    Pozdrawiam
    Dr.Endriu



  • 53. Data: 2009-01-25 16:50:09
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "dekazzze" <d...@g...pl>

    Użytkownik "Dr.Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:gli44v$css$1@news.interia.pl...
    >
    >> znalazłem w ostatniej chwili, nie interesuje mnie czy dziadek autora
    >> artykułu był w wermachcie, człowieku obudź się...
    >> Na temat fundacji wiem co piszę, mam pewne doswiadczenie i znajomych
    >> prowadzących nawet diałalność w ten sposób więc za oszustwo nie płacenia
    >> podatków zarobionych przez fundację w tym kraju się ludzi ZAMYKA i dobrze
    >> ale chyba że jest się właścicielem sekty z torunia. Jak pisałem są równi
    >> i równiejsi i jeszcze sekta z torunia. Tu układu biznesowo-kościelnego
    >> kaczka nie znalazła i nie szukała dziwnym trafem.
    >
    > Julka też coś tam węszyła, nawet auto jej spłonęło podobno z papierami na
    > Rydzyka.

    papiery i teczki to kaczy temat, więc i plotkę same przygłupy w rodzaju
    kurskiego rozpuściły.. coś mam ale nie pokażę albo wiem i może kiedyś powiem
    hahaha

    > Ale z tego zo pamiętam w sumie 144 tysiące złotych przez pół roku
    > wywęszyła dwa dorsze bodajże za 1,5 PLN....

    nie ma nic do rzeczy poza tym, że złodzieje z pisu nawet 8 złotych na dorsza
    musieli ukraść byle wyrwać coś z koryta.

    pzdr,
    dkzzzzzzz.


  • 54. Data: 2009-01-25 17:24:32
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "Dr.Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>


    > Znalem kiedys czlowieka z takim samym jak Dr.Endriu uwielbieniu dla KPN i
    > L.
    > Moczulskiego. Ciekawe kogo teraz popieraja studenci z poczatku lat 90 tak
    > zapatrzeni w wodza i jego partie, po ktorewj zaginal wszelki slad

    Michalkiewicz cenię za to iż mówi to co mówi i nie zmienia zdania od
    początku. Jak się okaże że jest czyimś agentem (co wydaje mi się być wysoce
    nieprawdopodobne) to się go kopnie w dupę i tyle...


    --
    Pozdrawiam
    Dr.Endriu



  • 55. Data: 2009-01-25 17:33:48
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "Dr.Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>


    > Natomiast Putin z Anielą czy też Putin z jej poprzednikiem niezależnie od
    > tego,
    > czy jesteśmy czy nie bylibyśmy w junii - i tak dogadywaliby się ponad
    > naszymi
    > głowami, bo tak jest od wieków ..
    > Ba, śmiem twierdzić, że gdybyśmy nie byli w junii, nie mięlibyśmy w tej
    > sprawie
    > żadnego prawa głosu, a tym samym ten gazociąg stałby się po prostu faktem
    > DOKONANYM!
    > czemu tego nie widzisz? czyli czemu nie rozumujesz logicznie?

    Doskonale z tego zdaję sobie sprawę, tylko gdy Kaczory podpiszą Traktat
    Lesboński z Kartą praw podstawowych (na co się niestety zanosi) to oprócz
    tego pozbawieni będziemy jeszce 1/3 swojego terytorium....


    --
    Pozdrawiam
    Dr.Endriu



  • 56. Data: 2009-01-25 17:37:54
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "Dr.Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>

    > Doskonale z tego zdaję sobie sprawę, tylko gdy Kaczory podpiszą Traktat
    > Lesboński z Kartą praw podstawowych (na co się niestety zanosi) to oprócz
    > tego pozbawieni będziemy jeszce 1/3 swojego terytorium....

    Stąd też twierdze że ta cała Unia w którą tak bardzo wierzy Anatol to
    fikcja, bo każde z państw i tak ciągnie w swoją stronę.....

    Po teście gruzińskim - test gazowy
    http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=642

    "[...]Jeśli tedy wyeliminowanie pośrednictwa RosUkrEnergo rzeczywiście
    wzmacnia pozycję Julii Tymoszenko kosztem popieranego przez prezydenta Lecha
    Kaczyńskiego prezydenta Wiktora Juszczenki, to nie da się też ukryć, że
    gazowa wojna zimowa stworzyła znakomita sposobność ponownego potwierdzenia
    trwałości i odporności strategicznego partnerstwa rosyjsko-niemieckiego na
    wszystkie próby niszczące, a więc w sierpniu ub. roku - na test gruziński, a
    obecnie - na test gazowy. Nie ulega wątpliwości, że polityczna decyzja o
    zakończeniu gazowego konfliktu musiała zapaść podczas berlińskich rozmów
    premiera Putina z panią kanclerz Merkel, która po ich zakończeniu
    potwierdziła determinację Niemiec w kwestii budowy Gazociągu Północnego.
    [...]".

    --
    Pozdrawiam
    Dr.Endriu



  • 57. Data: 2009-01-25 18:18:17
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "Dieter" <d...@a...pl>

    JPII byl za UE, ale na uczciwych i rownych warunkach, co wyraznie
    podkreslal, a jak wiesz z ta rownoscia w UE jest roznie. Jedni moga
    przekraczac zalozone w przepisach normy, a inni nie.

    D.



  • 58. Data: 2009-01-25 18:21:50
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "Dieter" <d...@a...pl>

    Przypominam, ze Niemcy sa w Unii, a Rosja NIE, a wiec pasowaloby zachowac
    jakas lojalnosc wobec Polski jako czlonka UE.

    D.



  • 59. Data: 2009-01-25 18:24:04
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "Dieter" <d...@a...pl>

    Viper, Unia ewoluuje, jak wszystko z reszta i to, ze idea byla piekna wcale
    nie oznacza, ze wszystko tak pieknie wygladac bedzie.

    D.



  • 60. Data: 2009-01-25 18:26:12
    Temat: Re: Endriu, do diabła...
    Od: "Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl>


    Użytkownik "Dr.Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:gli7b6$h0p$1@news.interia.pl...

    > Nie ulega wątpliwości, że polityczna decyzja o zakończeniu gazowego
    > konfliktu musiała zapaść podczas berlińskich rozmów premiera Putina z
    > panią kanclerz Merkel, która po ich zakończeniu potwierdziła determinację
    > Niemiec w kwestii budowy Gazociągu Północnego. [...]".
    >

    Ja tam wierze w "EKOLOGÓW" dzięki którym być może to nie powstanie -
    wspomnicie jeszcze moje słowa :)
    --

    = = = = = = =
    P a l m @
    acn.waw.pl
    = = = = = = =


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1