Dnia Sun, 28 Jun 2009 22:49:22 +0200, Mithos napisał(a):

>> A tak właściwie, to co konkretnie taka karta daje?
>
> "Prestiż". Czujesz się wyjątkowy

Och, wierzę, że gdyby była ładniejsza z zewnątrz to byś się szarpnął ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
>> Lege Artis << http://olgierd.bblog.pl <<
<< reklama >> potrzebny fotograf we Wrocławiu? <<
<< http://zaklad.foto-krzyki.pl >>

do góry

Dnia Sun, 28 Jun 2009 22:49:22 +0200, Mithos napisał(a):

>> A tak właściwie, to co konkretnie taka karta daje?
>
> "Prestiż". Czujesz się wyjątkowy

Och, wierzę, że gdyby była ładniejsza z zewnątrz to byś się szarpnął ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
>> Lege Artis << http://olgierd.bblog.pl <<
<< reklama >> potrzebny fotograf we Wrocławiu? <<
<< http://zaklad.foto-krzyki.pl >>

do góry

On 28 Cze, 17:01, "MK" <m...@i...pl> wrote:
>
> Ty to chyba wszedzie masz problemy z platnoscia kartami :). Ja moge na
> palcach jednej reki policzyc sklepy w ktorych DC nie moglem zaplacic.
>
Wlasnie zarezerwowalem bilet na lot US Airways przez Orbitz i kiedy
przyszlo do placenia, pojawil sie nastepujacy komunikat:

"The following credit cards are not accepted by this airline: Diners
Club, Carte Blanche."

Hmmm... W swietle tego oraz po lekturze dotychczasowych wpisow na
grupie mam niejasne poczucie, ze "brand" Diners Club jako taki zaczyna
sie sypac.

do góry

On 28 Cze, 13:42, Filip <f...@N...gazeta.pl> wrote:
>
> Discover z
> tego co pamiętam jest powszechnie akceptowany w USA (bradley.st, możesz
> potwierdzić) ale nie wiem jak w Kanadzie.
>

Discover jest delikatnie mowiac nieprzewidywalny. Przyklad z mojej
wsi: w Starbucks - tak, w Subway - nie.
Mimo ze na innej wsi moze byc inaczej, zdecydowanie odradzalbym
podrozowanie po Stanach z karta Discover jako jedyna.

Od jakiegos czasu podobno mozna jej uzywac tez za granica (wlaczajac w
to Kanade, UK [w bankomatach] i... Chiny oraz Honduras), ale jeszcze
nie sprawdzalem jak BARDZO mozna jej uzywac. :)

Jedyne co mieli fajne to 5% Cashback Bonus (np. na wakacje m.in.
benzyna, hotele, zoo i ksiegarnie) ale zaczeli wprowadzac ograniczenia
i wtym roku od lipca do wrzesnia jest to "az do $300"... wartosci
zakupow. Czyli CALE $15! No prosze panstwa...!

Ich "podstawowy" Cashback (nie "bonusowy") jest beznadziejny, ale z
ofert specjalnych da sie wyciagnac jakies $100 rocznie. Generalnie: w
szufladzie przez ca. 9 miesiecy w roku. :)

do góry

Uzytkownik "bradley.st" <b...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:ab52a346-5bb6-4c96-9bea-d4a43d17c433@a38g2000yq
c.googlegroups.com...

> Hmmm... W swietle tego oraz po lekturze dotychczasowych wpisow na
> grupie mam niejasne poczucie, ze "brand" Diners Club jako taki zaczyna
> sie sypac.

Tez mam takie wrazenie. Moze to ich swiadoma decyzja aby pozostac produktem
zupelnie niszowym? Szkoda bo podejscie do klienta juz posiadajacego karte i
bezproblemowosc znakomita.

do góry

Dnia Sun, 28 Jun 2009 12:08:35 +0200, MK napisał(a):

> "xbartx" <b...@h...net> wrote in message
> news:20090628111453.7148897b@cartel... On Sat, 27 Jun 2009 22:39:11
> +0200
>
> Chodziło im chyba raczej o "upraszczanie codziennego życia Klubowiczom"
> - teraz będą mieli o wiele mniej bankomatów, w których mogą wypłacić, do
> zapamiętania ;)
>
> Hehe... zwlaszcza, ze do tej pory wystarczylo zapamietac "wszystkie", a
> teraz wypadaloby sie zapoznac ze strona http://www.dinersclubcash.com/,
> ktora jeszcze nie dziala ;).

W takim razie DC po prostu dba o swoich klientów, aby ćwiczyli swój mózg
a przy okazji coś tam do kieszeni DC zawsze wpadnie w ramach walki z
Krzysiem ;)


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

Dnia Sun, 28 Jun 2009 15:46:36 -0700, bradley.st napisał(a):

> Ich "podstawowy" Cashback (nie "bonusowy") jest beznadziejny, ale z
> ofert specjalnych da sie wyciagnac jakies $100 rocznie. Generalnie: w
> szufladzie przez ca. 9 miesiecy w roku. :)

Wychodzi, że namiętnym kartowiczom, jedną szufladę można opędzlować i się
nieźle obłowić ;)


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

On 29 Cze, 03:21, xbartx <b...@h...net> wrote:
>
> Wychodzi, że namiętnym kartowiczom, jedną szufladę można opędzlować i się
> nieźle obłowić ;)
>
Ale gdzie mi tam do namietnego! Ja nawet "klaserka" nie mam.
Wyobrazasz sobie? :)

A szuflada to metafora. Alegoria taka znaczy sie. Trzymam oczywiscie w
bezpiecznej torbie z cukrem, gorna polka, trzecia szafka po lewej. ;)

do góry

On 29 Cze, 02:46, "MarekZ" <b...@a...pl> wrote:
>
> Tez mam takie wrazenie. Moze to  ich swiadoma decyzja aby pozostac produktem
> zupelnie niszowym? Szkoda bo podejscie do klienta juz posiadajacego karte i
> bezproblemowosc znakomita.
>
Nadal sie dziwie, ze robia sie "niszowi", a nie "elitarni". Tzn. ze
maleja mozliwosci poslugiwania sie karta, a nie ze karta staje sie
dostepna tylko "dla wybranych".

Gdybym wydal $300 za Carte Blanche i pozniej okazaloby sie ze nie moge
nia zaplacic za bilet lotniczy, raczej nie bylbym zadowolony.

do góry

Olgierd pisze:
> Och, wierzę, że gdyby była ładniejsza z zewnątrz to byś się szarpnął ;-)

Nie ma szans ;)


--
Mithos

do góry