> jakas rezerwe bedzie musial w takiej sytuacji zrobic - jesli ten tok
> rozumowania jest dobry.

Hm.... Wystarczy policzyc - zobacz obroty tegoroczne i kwote na jaka
orientacyjnie zautoryzowali transakcje dla airpolonii... Szacunkowo gdyby
wszyscy klienci zlozyli reklamacje to musili by oddac ok 25 razy wiecej niz
zarobili co wyglada bardzo nieciekawie... Tyle ze widzac jak malo osob wie
ze moze reklamacje zlozyc to moze im sie uda...

Pozdr.,
Piotr

do góry

>> A gdzie taki formularz jest dostępny?
>
>Na stronie Inteligo.

spróbuję coś znaleźć, thx.

> A tak przy okazji - przejrzałam go jeszcze raz i wersji
>z niezrealizowaniem zamówienia nie ma. Czyżby coś zmienili od kwietnia?

buu...
pewnie ta Twoja reklamacja tak im dała w kość, że skasowali ;)


mxmy
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

Piotr <p...@c...cz> wrote:
> Nie kupil. Gdyby kupil i polecial to bylo by ok.

No ale wiekszosc (ponoc 90%) da sie przerzucic do SkyEurope i Wizza.
Zostanie problem z tymi nieobslugiwanymi przez nie liniami.

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!

do góry

On Mon, 6 Dec 2004 13:20:59 +0100, Piotr wrote:
>> jakas rezerwe bedzie musial w takiej sytuacji zrobic - jesli ten tok
>> rozumowania jest dobry.
>
>Hm.... Wystarczy policzyc - zobacz obroty tegoroczne i kwote na jaka
>orientacyjnie zautoryzowali transakcje dla airpolonii... Szacunkowo gdyby
>wszyscy klienci zlozyli reklamacje to musili by oddac ok 25 razy wiecej niz
>zarobili co wyglada bardzo nieciekawie... Tyle ze widzac jak malo osob wie
>ze moze reklamacje zlozyc to moze im sie uda...

Jak gazety napisza to sie szybko duzo osob znajdzie.
Ale .. moze nie byc tak zle jak myslisz. Ile lotow zawalili ?
Jakies 2 miesiace, moze nawet troche mniej.
A ecard zarabial na nich .. no zalozmy 2 lata. przy 3% narzutu
zarobil 70% miesiecznych obrotow .. no, moze byc ciezko, ale nie jest
tragicznie. W dodatku moze czesc jeszcze odzyska ... a w ogole to
pewnie jest ubezpieczony, wiec jakies akcje na gieldzie poleca :-)

J.

do góry

On Mon, 6 Dec 2004 13:17:38 +0100, "Piotr" <p...@c...cz> wrote:

>> Ale IMHO klient nie ma podstaw, żeby złożyć reklamacje w banku.
>> Ponieważ usługę AirPolonii kupił i została mu sprzedana rezerwacja, a
>
>Nie kupil. Gdyby kupil i polecial to bylo by ok.
Kupił, ale usługa nie została zrealizowana. Kasa poszła do AirPolonii,
także kupił ... a przynajmniej zapłacił drugiej stronie umowy. Czyli
wywiązał się ze swoich zobowiązań w tej umowie kupna-sprzedaży.
AirPolonia się nie wywiązała, ale nie CA ...

>> że nie wywiązali się z wykonania usługi to ich wina a nie CA.
>No nie wina ca, ale ca odpowiada za swoich klientow wobec wystawcow.
To znaczy CA odpowiada za AirPolonię przez klientami ? Na podstawie
czego ? Podaj paragraf lub zapisy umowy klient-AirPolonia, które mówią
coś o CA ... wydaje mi się to bardzo mocno naciągane. Chyba, że CA ma
umowę z AirP i na taki zapis się zgodziło, ale szczerze w to wątpie.

>> Raczej każdy bank odrzuci takową reklamację ... ale jak nie to
>Nie odrzuci
Teraz pytanie, jaką rolę odegrają organizacje takie jak VISA lub
MasterCard ? Czy CA jest tutaj ostatnim ogniwem ? CA autoryzuje
transakcje na podstawie danych z banku. Nie widzę tutaj ich
odpowiedzialności materialnej przed klientem, za to że sprzedawca nie
wywiązał się ze swoich obowiązków. CA odpowiadałoby jakby kasa z konta
wypłynęła a nie wpłynęła do sprzedawcy (airpolonia). Jeśli pieniądze
zostały zaksięgowane na koncie Airpolonii to tylko od nich można żądać
kasy.
Nie spotkałem się jeszcze z sytuacją w firmie, żeby składać reklamacje
do banku, za to że np. dostaliśmy wadliwy towar za który płaciliśmy
przelewe z tegoż banku. Irracjonalna sytuacja.

>> rzeczywiście mogą mieć ciepło ;). Choć szczerze w to wątpie i jak dla
>> mnie to taki rozwój sytuacji nie jest realny (bo IMHO bezpodstawny).
>Niestety, ale sie mylisz...
Podaj podstawę prawną i oświeć mnie. Jak dla mnie CA nie jeste tutaj
stroną dla klienta, ale nie przeczę, że jest inaczej ... jakieś
paragrafy z KC ?

Chyba, że idąć tym ciągiem myślowym, to rzeczywiście CA odpowiada
finansowo przed bankiem, bank przed klientem, a CA może zwrócić się o
pieniądze do AirPolonii, wtedy rzeczywiście eCard umoczy :(, bo kasy
nie odzyska :(. Teraz pytanie czy prasa nagłośni możliwość reklamacji
tych transakcji czy nie ? :))

pzdr,
Dentarg

--
Moje CV online - http://dentarg.it64.com
Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com

do góry

Użytkownik "Piotr" <p...@c...cz> napisał w wiadomości
news:cp1isj$4bs$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ale IMHO klient nie ma podstaw, żeby złożyć reklamacje w banku.
> > Ponieważ usługę AirPolonii kupił i została mu sprzedana rezerwacja, a

no wlasnie...
IMHO bijecie piane

> Nie kupil. Gdyby kupil i polecial to bylo by ok.

A co ma do rzeczy czy polecial?
Bilet (w jakiej postaci by on nie byl, chocby wirtualnej) zostal kupiony. A
ze AP nie zechciala owego biletu na przelot zamienic to juz inna bajka.


--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com

do góry

> No ale wiekszosc (ponoc 90%) da sie przerzucic do SkyEurope i Wizza.
> Zostanie problem z tymi nieobslugiwanymi przez nie liniami.

Przerzucic? Raczej odeslac klienta ktory i tak musi jeszcze raz zaplacic...
A to ze blet dostanie za 0,01 zl to zwykly chwyt marketingowy... Np. wydajac
na bilet w apn 300 zl teraz klient musi doplacic 200 "oplat
lotniskowych".... - czyli kosztuje go 500.... Inni sa zadowoleni - bo
zapchaja wolne miejsca no i beda mieli wdzicznego klienta...

Pozdr.,
Piotr

do góry

> Jak gazety napisza to sie szybko duzo osob znajdzie.

Bo ja wiem czy napisza... Chyba ze na pierwszej stronie duze gazety daja
"jak odzyskac kase..". Ale watpie zeby tak bylo.

> Ale .. moze nie byc tak zle jak myslisz. Ile lotow zawalili ?
> Jakies 2 miesiace, moze nawet troche mniej.
> A ecard zarabial na nich .. no zalozmy 2 lata. przy 3% narzutu
> zarobil 70% miesiecznych obrotow .. no, moze byc ciezko, ale nie jest

Bylo na innej grupie:

80 tys biletow na niezrealizowane loty - ok 30 mln, z czego szacunkowo 85%
bylo placone karta. Co daje 25,5 mln... Z podawanych przez ecard danych -
za III kwartaly 145 mln obrotu, przy pow. marzy na poziomie 1% daje 1,45 mln
zysku... Tak wiec - z czego oddac brakujace ponad 20 mln?

> tragicznie. W dodatku moze czesc jeszcze odzyska ... a w ogole to

Odzyska? Z firmy ktora ma 60 mln straty?

Pozdr.,
Piotr

do góry

W artykule news:cp1ob0$6de$1@atlantis.news.tpi.pl grupowicz Piotr napisał:

> Przerzucic? Raczej odeslac klienta ktory i tak musi jeszcze raz
> zaplacic... A to ze blet dostanie za 0,01 zl to zwykly chwyt
> marketingowy... Np. wydajac na bilet w apn 300 zl teraz klient musi
> doplacic 200 "oplat lotniskowych".... - czyli kosztuje go 500.... Inni sa
> zadowoleni - bo zapchaja wolne miejsca no i beda mieli wdzicznego
> klienta...

Musi byc przynajmniej 1 grosz, bo inaczej nie da sie tego sprzedac i
rozliczyc.
A tego "" nie rozumiem w oplatach lotniskowych nie rozumiem.

--
S pozdravem,
August
augustowski.org

do góry

Mon, 6 Dec 2004 14:53:55 +0100, w <cp1ob0$6de$2@atlantis.news.tpi.pl>, "Piotr"
<p...@c...cz> napisał(-a):

> 80 tys biletow na niezrealizowane loty - ok 30 mln, z czego szacunkowo 85%
> bylo placone karta. Co daje 25,5 mln... Z podawanych przez ecard danych -
> za III kwartaly 145 mln obrotu, przy pow. marzy na poziomie 1% daje 1,45 mln
> zysku... Tak wiec - z czego oddac brakujace ponad 20 mln?

Może z ubezpieczenia?

do góry