Otrzymałem z Niemiec czek w Euro wystawiony w tamtejszym Citibanku i zaczęły się
problemy.
W PKO BP gdzie mam konto realizacja trwa minimum 4 tygodnie, w PKO SA 6-16
tygodni, a w Citibanku operacja jest niemożliwa bo nie mam u nich konta, a nawet
gdybym miał to trwa to minimum 4 tygodnie.
Czy w tym kraju nic nie może dziać się ot tak po prostu? Czy te złodziejskie
prowizje za prowadzenie naszych kont naprawdę do niczego nie zobowiązują?
Czy ktoś ma pomysł jak odzyskać swoje pieniądze?
Z góry dziękuję za pomoc

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

g...@p...pl napisał(a):

> Otrzymałem z Niemiec czek w Euro wystawiony w tamtejszym Citibanku i
zaczęły si
> ę
> problemy.
> W PKO BP gdzie mam konto realizacja trwa minimum 4 tygodnie, w PKO SA 6-16
> tygodni, a w Citibanku operacja jest niemożliwa bo nie mam u nich konta, a
nawe
> t
> gdybym miał to trwa to minimum 4 tygodnie.
> Czy w tym kraju nic nie może dziać się ot tak po prostu? Czy te
złodziejskie
> prowizje za prowadzenie naszych kont naprawdę do niczego nie zobowiązują?
> Czy ktoś ma pomysł jak odzyskać swoje pieniądze?
> Z góry dziękuję za pomoc
>
jeśli chodzi o czeki obych banków (a szczególnie zagraniczne) to jest
niestety norma w każdym banku, czeki sa przyjmowane do tzw. inkasa i dopiero
po potwierdzeniu że czek ma pokrycie są wypłacane pieniądze.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

napisał(a):

> Czy w tym kraju nic nie może dziać się ot tak po prostu? Czy te
> złodziejskie prowizje za prowadzenie naszych kont naprawdę do
> niczego nie zobowiązują? Czy ktoś ma pomysł jak odzyskać swoje
> pieniądze? Z góry dziękuję za pomoc

nie denerwuj sie tak bo ci zylka peknie :)

to z czekami to zupelnie normalne.. 3-7 tygodni, aczkolwiek taki z
dojczlandii powinni ciut szybciej zrealizowac.


--
'Nie wiem. Nie znam się. Zarobiony jestem'

do góry

g...@p...pl wrote:
> Otrzymałem z Niemiec czek w Euro wystawiony w tamtejszym Citibanku i zaczęły się
> problemy.
> W PKO BP gdzie mam konto realizacja trwa minimum 4 tygodnie, w PKO SA 6-16
> tygodni, a w Citibanku operacja jest niemożliwa bo nie mam u nich konta, a nawet
> gdybym miał to trwa to minimum 4 tygodnie.
> Czy w tym kraju nic nie może dziać się ot tak po prostu? Czy te złodziejskie
> prowizje za prowadzenie naszych kont naprawdę do niczego nie zobowiązują?
> Czy ktoś ma pomysł jak odzyskać swoje pieniądze?
> Z góry dziękuję za pomoc
>

No tak, jak się nie wiem jak działa inkaso czeku, to najlepiej zwalić na
dury kraj.

do góry

g...@p...pl napisał(a):

> Otrzymałem z Niemiec czek w Euro wystawiony w tamtejszym Citibanku i
zaczęły si
> ę
> problemy.
> W PKO BP gdzie mam konto realizacja trwa minimum 4 tygodnie, w PKO SA 6-16
> tygodni, a w Citibanku operacja jest niemożliwa bo nie mam u nich konta, a
nawe
> t
> gdybym miał to trwa to minimum 4 tygodnie.
> Czy w tym kraju nic nie może dziać się ot tak po prostu? Czy te
złodziejskie
> prowizje za prowadzenie naszych kont naprawdę do niczego nie zobowiązują?
> Czy ktoś ma pomysł jak odzyskać swoje pieniądze?
> Z góry dziękuję za pomoc
>

Jesli PKO BO zrealizuje w 4 tyg, to i tak expresowo. Jesli jednak chcesz
szybciej, przejdz bank po banku, jesli gdzies otwarcie konta=szybsza
realizacje czeku, zaloz je, zrealizuj czek i je zamknij :-)
A na przyszlosc, to na przelewanie kasy zza granicy do PL, polecam:
www.moneybookers.com (ewentualnie radycyjny przelew bankowy).

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Otrzymałem z Niemiec czek w Euro > Czy w tym kraju nic nie może dziać się
> ot tak po prostu? Czy te złodziejskie

Idź do niemieckiego banku z polskim czekiem. Ciekaw jestem reakcji.

Darek

do góry

witek napisał(a):
> No tak, jak się nie wiem jak działa inkaso czeku, to najlepiej zwalić na
> dury kraj.

Czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego Inkaso trwa 4 tygodnie lub wiecej?
Bo na chlopski rozum nie powinno trwac dluzej niz tydzien, bank A
(realizujacy czek) wysyla zapytanie do banku B (wystawiajacego czek) i
gdy otrzyma odpowiedz, powinien juz przelac pieniazki na moje konto - a
potem dopiero ten czek realizowac (skoro ma juz potwierdzenie, ze
pieniadze otrzyma napewno) zeby sobie te pieniadze odebrac. Przyjalem
tutaj, ze banki porozumiewaja sie listownie, chociaz pewnie robia to
elektronicznie i w tym wypadku inkaso czeku nie powinno trwac dluzej niz
2-3 dni. Dlaczego to trwa tygodniami?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu

do góry

In article <3...@n...onet.pl>,
g...@p...pl says...
> Otrzymałem z Niemiec czek w Euro wystawiony w tamtejszym Citibanku i zaczęły się
> problemy.
> W PKO BP gdzie mam konto realizacja trwa minimum 4 tygodnie, w PKO SA 6-16
> tygodni, a w Citibanku operacja jest niemożliwa bo nie mam u nich konta, a nawet
> gdybym miał to trwa to minimum 4 tygodnie.
> Czy w tym kraju nic nie może dziać się ot tak po prostu? Czy te złodziejskie
> prowizje za prowadzenie naszych kont naprawdę do niczego nie zobowiązują?
> Czy ktoś ma pomysł jak odzyskać swoje pieniądze?
> Z góry dziękuję za pomoc



A nie latwiej bylo poprosic o dokonanie przelewu? PO dolaczeniu NBP do
STEP2 przelew krajowy w Euro kosztuje tyle samo co zagraniczny w ramach
STEP2 wiec nie ma zadnej roznicy dla wysylajacego


AP

do góry

> Czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego Inkaso trwa 4 tygodnie lub wiecej?


Oddział banku w którym składasz czek do inkasa przesyła czek do swojej
centrali, ta z kolei wysyła czek do centrali banku zagranicznego, który z
kolei wysyła czek do oddziału prowadzącego rachunek wystawcy czeku. Tu
następuje inkaso czeku i wtedy moze być dokonany przelew.
Całość niestety trwa.

Można też wykupić odpowiednie czeki (np. Money Order), które nie wymagają
inkasowania a są po prostu skupowane przez banki.

Darek

do góry

> Można też wykupić odpowiednie czeki (np. Money Order), które nie wymagają
> inkasowania a są po prostu skupowane przez banki.

Czy mowisz o czekach typu American Express?



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry