-
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Subject: Re: Bez marmurka ani rusz
Date: 4 Jan 2002 10:53:31 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 44
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <3...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1010138010 6721 192.168.240.245 (4 Jan 2002 09:53:31 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Jan 2002 09:53:31 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 148.81.118.172, 213.180.130.21
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:151775
[ ukryj nagłówki ]> również z zasady jestem bardzo podejrzliwy,
> zawsze możesz trafić na kogoś kto próbuję Cię wystrychnąć,
> ja kupowałem ostatnio mieszkanie i wszystko trwało ponad
> 1,5 miesiąca (od chwili pierwszego obejrzenia
> do chwili aktu notrialnego). Przez ten czas można się
> odpowiednio poznać i wyrobić sobie zdanie o kontrahencie.
> Dla sprzedającego bardzo mocno zabezpieczeniem jest
> tzw. umowa przedwstępna, kiedy dostaniesz np. 10%
> wartości mieszkania. Jeśli umowa nie dochodzi do skutku
> w oznaczonym terminie, to kupujący traci zaliczkę.
Zgadza się. Warto jeszcze skorzystać ze znanej agencji pośrednictwa. To
kosztuje ale zaufanie jest wyższe.
> Sprzedający może też się umówić z kupującym (i zapisać
> to w akcie not.), że przekazanie kluczy jest po dotarciu
> pieniędzy na konto sprzedającego. Nie masz pieniędzy,
> nie masz formalnie mieszkania, ale okupujesz twardo
> mieszkanie
> i idziesz do sądu.
Zapisuje się datę zapłaty i datę wydania mieszkania, ale te daty nie są ze sobą
skorelowane. Zapłata (lub nie) nie warunkuje wydania mieszkania.
- Wydać trzeba, bo kupujacy pójdzie do komornika.
- Zapłacić trzeba, bo sprzedający pójdzie do komornika.
> Wszystkie czyny trzeba dokładnie dokumentować, aby
> później ewewntualnie przy sporze nie było żadnych
> wątpliwości (np. przed sądem).
> Właściwie to mam już wątpliwości co się dzieje, jeśli
> po akcie not. nie dochodzi do sprzedającego przelew
> w terminie. Jak się odwołuje taki akt? Bo przecież
> musi być jakiś sposób na formalnie zwrócenie własności ...
Aktu nie można odwołać z powodu braku zapłaty.
Z tym aktem należy udać się w ostateczności do komornika.
Egzekucję zapłaty można przeprowadzić wprost z aktu, to kosztuje, ale nie
trzeba się udawać do sądu.
Pozdrawiam
-As-
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Najnowsze wątki z tej grupy
- wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- Millenium czyli DEBILE bankowości
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Re: Prawo móżdżek...
- frankowicze odcinek NNN
- O wisienkach
- zysk NBP
- Dostałem nową kartę
- Velobank -- KK Mastercard
- cyrk Kometa
- uczcie się Anglicy
- no w końcu zadzwonił wnuczek
- zbyt silny złoty byłby problemem
Najnowsze wątki
- 2024-05-18 wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- 2024-05-16 Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- 2024-05-15 Millenium czyli DEBILE bankowości
- 2024-05-07 Chess
- 2024-05-07 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-06 Re: Prawo móżdżek...
- 2024-04-29 frankowicze odcinek NNN
- 2024-04-25 O wisienkach
- 2024-04-25 zysk NBP
- 2024-04-23 Dostałem nową kartę
- 2024-04-22 Velobank -- KK Mastercard
- 2024-04-21 cyrk Kometa
- 2024-04-19 uczcie się Anglicy
- 2024-04-16 no w końcu zadzwonił wnuczek
- 2024-04-11 zbyt silny złoty byłby problemem