eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBPH czesc 3.. ;-) › Re: BPH czesc 3.. ;-)
  • Data: 2005-06-30 07:34:35
    Temat: Re: BPH czesc 3.. ;-)
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 29 Jun 2005 20:46:41 +0200, Janusz - Vahanara napisał(a):
    > kiedy to Jacek Osiecki posłał(a) w świat wiadomość

    >> Za mBankiem jakoś nie przepadam - wolę darmowe przelewy.
    > mBank nie służy do przelewów.

    Ale COŚ do przelewów chyba trzeba mieć? :)

    >> OKO - kapitalizacja jednorazowa, mBank - miesięczna. W BPH mam kapitalizację
    >> 10-dniową.
    > Ale, popraw, jeżeli sie mylę, do tej dziesięciodniowej lokaty musisz mieć w
    > BPH drogie konto. OKO można mieć bez RORu (eMaksa też).

    Ale przelewy skądś muszę robić :)

    >>> Darmową kredytówkę (skundlona VISA Classic, w zasadzie to powinna się
    >>> nazywać VISA Electron kredytowa, bo płaska i bez możliwości płacenia w
    >>> internecie) dostaniesz w Lukasie.

    >> Dziękuję - chcę zwykłą kredytówkę, którą w razie czego będę mógł zapłacić
    >> choćby w żelazku :) Podgląd przez internet jest konieczny.
    >> Karta BPHowa daje możliwość darmowego korzystania tak długo, jak generuję
    >> standardowe obroty...

    > Z kredytówkami to jest - IMHO - tak, że jeżeli cię na nie stać, to oznacza,
    > że tak naprawdę ich nie potrzebujesz. A kto w kółko ciągnie na debecie,
    > zamiast podwyższać limity powinien zacisnąć pasa z wydatkami.

    Owszem, tylko jest jedno "ale" :)
    Kredytówka jest swoistym "wentylem bezpieczeństwa" - jeśli nagle trafi się
    niespodziewanie duży wydatek, to mogę go pokryć właśnie kredytówką. Nie
    muszę mieć pieniędzy zamrożonych na nisko oprocentowanym koncie do którego
    podpięta jest karta debetowa.

    Do tego - często karta kredytowa po prostu jest wymagana: przy rezerwacji
    hotelu, wypożyczeniu auta, czasami nawet w niektórych sklepach
    internetowych. Zdarzało mi się, że wypukła debetówka była odrzucana w
    sklepie internetowym w Australii...

    No i - last but not least - do KK z reguły dodawane są ubezpieczenia. Jeśli
    się w rozsądny sposób dobierze kartę, to mogą być całkiem korzystne...

    >> Poza tym dla bezpieczeństwa potrzebuję min. 2 karty dwóch różnych banków,
    >> różnych organizacji płatniczych. Dlatego właśnie MC BPH i VC Rajfiego.

    > Rumsfeld kataklizm planuje?! ;-)

    Wystarczy że akurat padnie system w jednym banku, albo coś się rymsnie
    w komunikacji między operatorem POSa a jedną organizacją płatniczą... Jeśli
    nam się spieszy to raczej kiepsko to widzę.

    > Pierwszy silnik finansowy: gotówka w portfelu.

    Nie lubię gotówki - ukradną i tyle ją widziałeś...

    > Drugi: karta debetowa.

    Płaska? Baaardzo przydatna np. w takich Stanach :)

    > Trzeci: karta kredytowa.
    > Czwarty: tym razem kumple postawią to piwo. ;-)
    > Piąty: druga karta Electron. W końcu trzeba być zabezpieczonym, bo a nóż
    > znów we Wrocławiu burza na tydzień bank zaleje.

    Wolę dwie kredytówki różnych organizacji i różnych banków + karta płaska -
    _awaryjnie_ gotówka.

    > Moje finanse to nie misja Apollo na Księżyc.

    Ja wiem że spóźnić się na samolot to nie taka tragedia jak przypadkiem
    polecieć w kosmos bez możliwości powrotu, ale jakoś nie uśmiecha mi się taka
    ewentualność... :)

    >> Krótko mówiąc: na razie nadal widzę więcej problemów niż zysków ze zmiany
    >> banku...
    > nie jestem niewolnikiem kart kredytowych.

    Ja też nie jestem. Po prostu z nich korzystam, bo są wygodniejsze i
    bezpieczniejsze...

    > Przy okazji, za rok oprocentowanie lokat będzie na tyle niskie, że średnio
    > miesiąc z grace period, przez który pieniądze procentują na
    > rachunku/lokacie da taki zysk, że na piwo nie starczy. Szkoda tracić czasu
    > na zabawę.

    Kiedy kredytówka tak czy siak JEST wygodna - z powodów takich jak podane
    powyżej. No i bezpieczeństwo - wolę mieć przy sobie kartę kredytową, niż
    taką która jest podpięta do konta z większą kasą :)

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1