eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Raty równe vs. raty malejące a wcześniejsze spłacenie kredytu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2010-03-13 23:48:23
    Temat: Raty równe vs. raty malejące a wcześniejsze spłacenie kredytu
    Od: "Latet" <l...@l...pl>

    Witam,

    Abstrahując o drobnych różnic pomiędzy bankami (typu karne prowizje), jak to
    generalnie jest, gdy się chce wcześniej spłacić kredyt?

    Np. z symulacji harmonogramu kredytu 400 tys. na 30 lat wynika, że przez 30 lat
    jest do spłacenia, rzecz jasna, 400 tys. kapitału plus 350 tys. odestek. Załóżmy
    że po 15 latach dostaję spadek i chcę skończyć ten kredyt - spłacam więc
    pozostające do spłacenia 2/3 kapitału - ale wtedy z widocznymi w planie na
    dalsze 20 lat ratami odsetkowymi?

    Banki nie specjalnie lubią wcześniejsze spłaty - pobierają wtedy różne karne
    opłaty itp. więc chyba jednak nie jest tak, że trzeba całe te (zaplanowane) raty
    odsetkowe zapłącić.

    W takim razie - który wariant jest korzystniejszy w przypadku wcześniejszej
    spłaty:

    A) raty stałe (czyli komponent kapitałowy spłat rośnie, a odsetkowy spada),

    B) czy raty malejące (czyli komponent kapitałowy spłat jest stały, a odsetkowy
    też maleje ale jakby szybciej)?

    P.S.
    Ja chcę skorzystać z "Rodzina na swoim", a to chyba ma dużo większy sens, przy
    ratach stałych, prawda? Bo tylko taką opcję widzę w symulacjach hermonogramów
    tego kredytu tu:
    http://oferty.pieniadze.gazeta.pl/kredyty_hipoteczne
    .html

    Dzięki,

    latet


  • 2. Data: 2010-03-14 08:21:17
    Temat: Re: Raty równe vs. raty malejące a wcześniejsze spłacenie kredytu
    Od: Marcin <n...@n...ru>

    Witam

    W dniu 2010-03-14 00:48, Latet pisze:


    > Banki nie specjalnie lubią wcześniejsze spłaty - pobierają wtedy różne
    > karne opłaty itp. więc chyba jednak nie jest tak, że trzeba całe te
    > (zaplanowane) raty odsetkowe zapłącić.

    Przy wczesniejszej splacie oddajesz tylko kapital, ewentualnie jakas
    prowizje, zwykle ok. 2 - 3% od kapitalu ktory splacasz jezeli splacisz
    wczesniej niz np. 5 lat od wziecia kredytu. Zalezy to od banku.

    >
    > W takim razie - który wariant jest korzystniejszy w przypadku
    > wcześniejszej spłaty:
    >
    > A) raty stałe (czyli komponent kapitałowy spłat rośnie, a odsetkowy spada),
    >
    > B) czy raty malejące (czyli komponent kapitałowy spłat jest stały, a
    > odsetkowy też maleje ale jakby szybciej)?

    Raczej raty rowne sa korzystniejsze.
    Przy racie malejacej po takim samym czasie splaty bedziesz mial mniej
    kapitalu do oddania niz przy ratach rownych oraz w sumie oddasz mniej
    pieniedzy do banku. Z drugiej strony przy ratach rownych masz mniejsza
    rate na poczatku a jak masz nadwyzki pieniedzy to mozesz splacic czesc
    kapitalu.

    > P.S.
    > Ja chcę skorzystać z "Rodzina na swoim", a to chyba ma dużo większy
    > sens, przy ratach stałych, prawda? Bo tylko taką opcję widzę w
    > symulacjach hermonogramów tego kredytu tu:
    > http://oferty.pieniadze.gazeta.pl/kredyty_hipoteczne
    .html

    Przy rodzinie na swoim i w miare niskiej marzy bardziej oplaca sie
    trzymac peiniadze na dobrej lokacie (np. Noble/Open czy Meritum) niz
    splacic kapital kredytu. Najlepiej jakby jakis bank nie pobieral wcale
    czesci kapitalowej przez 8 lat gdy podatnicy doplacja do odsetek... Ale
    chyba takiego nie ma.
    Proponuje rozwazyc dla Rodziny na Swoim taki scenariusz, raty rowne,
    nadwyzki lokowac na dobrych lokatach - sledznie gupy by wiedziec jakie
    lokaty sa dobre w danym momenice :) (jak ktos sie zna to oczywiscie
    gielda, fundusze itp.). Po 8 latach splata z zaoszczedzonych pieniedzy
    czesci kapitalu by obnizyc sobie rate.

    Pozdrawiam,
    Marcin


  • 3. Data: 2010-03-14 10:00:08
    Temat: Re: Raty równe vs. raty malejące a wcześniejsze spłacenie kredytu
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Sun, 14 Mar 2010 00:48:23 +0100, "Latet" <l...@l...pl> wrote:

    >Abstrahując o drobnych różnic pomiędzy bankami (typu karne prowizje), jak to
    >generalnie jest, gdy się chce wcześniej spłacić kredyt?
    >Np. z symulacji harmonogramu kredytu 400 tys. na 30 lat wynika, że przez 30 lat
    >jest do spłacenia, rzecz jasna, 400 tys. kapitału plus 350 tys. odestek. Załóżmy
    >że po 15 latach dostaję spadek i chcę skończyć ten kredyt - spłacam więc
    >pozostające do spłacenia 2/3 kapitału - ale wtedy z widocznymi w planie na
    >dalsze 20 lat ratami odsetkowymi?
    >
    >Banki nie specjalnie lubią wcześniejsze spłaty - pobierają wtedy różne karne
    >opłaty itp. więc chyba jednak nie jest tak, że trzeba całe te (zaplanowane) raty
    >odsetkowe zapłącić.

    po pierwsze bank wogole musi umozliwiac w umowie taka mozliwosc, jak
    nadplata kredytu czy wczesniejsza splata.
    jesli masz wg umowy taka mozliwosc, to najczesciej od razu jest
    wypisana "kara" czyli np. 1 czy 2 % splaconej kwoty jako rekompensata
    za to, ze bank na tobie mniej zarobil :)

    jesli nagle dostaniesz spadek i splacisz calosc kredytu, to sprawa sie
    rozwiazuje.
    jesli splacisz np. czesc kredytu to wtedy masz 2 wyjscia:
    1. bank przelicza ci rate na mneijsza, ale splacasz dalej przez
    pozostaly okres czasu
    2. wystepujesz o aneks do umowy, w ktorym skracasz okres kredytowania,
    za to rate bedziesz placil taka jak do tej pory.

    W przypadku pierwszym, jesli zostalo ci np. jesczez 20 lat splacania
    kredytu, to jak placiles np. 1500 raty eisiecznie, to teraz bedziesz
    dalej placil np. 500zl

    w pzypadku drugim aneksem zmieniasz umowe i np. zamiast przez
    pozoztsalem 20 lat splacac kredyt, bedziesz go splacal przez 5 lat a
    rate bedziesz mial taka sama jak masz

    powyzsze to oczywiscie przykladowe terminy i kwoty :)

    na pewno latwiej jest zrealziowac pkt.1 (bo to tylko przeliczenie
    wysokosci rat) niz pkt.2 (bo to zmiana umowy i nie zawsze bank moze
    chciec).

    uwaga: banki moga stosowac "myk" polegajacy np na tym, co robi
    polbank: oplata za nadplate wynosi 1,5%, ale nie mniej niz 500zł,
    wiec lepiej od razu naplacac ponad 30kpln - bo jak nadplacisz o 1kpln,
    to 500pln pojdzie na prowizje :)
    ale to wszystko powinienes miec w umowie z bankiem, ktora powinienes
    uwaznie przeczytac...


    >W takim razie - który wariant jest korzystniejszy w przypadku wcześniejszej
    >spłaty:
    >A) raty stałe (czyli komponent kapitałowy spłat rośnie, a odsetkowy spada),
    >B) czy raty malejące (czyli komponent kapitałowy spłat jest stały, a odsetkowy
    >też maleje ale jakby szybciej)?

    tutaj raczej patrz sie tym, ze przy ratach malejacych na poczatku
    placisz spore raty, a jednoczesnie musisz urzadzic dom/mieszkanie itp
    - dlatego wiekszosc ludzi bierze raty rowne - na poczatku sa nizsze i
    latwiejsze do udzwigniecia w czasie urzadzania mieszkania itp...


    >Ja chcę skorzystać z "Rodzina na swoim", a to chyba ma dużo większy sens, przy
    >ratach stałych, prawda? Bo tylko taką opcję widzę w symulacjach hermonogramów
    >tego kredytu tu:

    jesli nie boisz sie ryzyka, to sprawdz kredyty walutowe - moga wyjsc
    taniej niz rodzina na swoim - ale musisz pamietac o ryzyku i zalezy
    jak mocne masz nerwy i elastyczne finanse :)

    pozdarwiam,
    Cyb


  • 4. Data: 2010-03-14 16:22:09
    Temat: Re: Raty równe vs. raty malejšce a wcze?niejsze spłacenie kredytu
    Od: "Latet" <l...@l...pl>

    > po pierwsze bank wogole musi umozliwiac w umowie taka mozliwosc, jak
    > nadplata kredytu czy wczesniejsza splata.

    Zdarza się, że nie ma możliwości wcześniejszej spłaty NIGDY? Bo o okresach typu
    5 lat słyszałem.

    W praktyce jednak bardziej prawdopodobna jest dla mnie wizja nadpłaty, np. za
    kilka lat spodziewam się dostać od przodków 100 tys. - a wtedy pewnie do
    spłacenia pozostanie mi grubo ponad 300 tys.

    > jesli nagle dostaniesz spadek i splacisz calosc kredytu, to sprawa sie
    > rozwiazuje.
    > jesli splacisz np. czesc kredytu to wtedy masz 2 wyjscia:
    > 1. bank przelicza ci rate na mneijsza, ale splacasz dalej przez
    > pozostaly okres czasu
    > 2. wystepujesz o aneks do umowy, w ktorym skracasz okres kredytowania,
    > za to rate bedziesz placil taka jak do tej pory.

    Jasne.

    > uwaga: banki moga stosowac "myk" polegajacy np na tym, co robi
    > polbank: oplata za nadplate wynosi 1,5%, ale nie mniej niz 500zł,
    > wiec lepiej od razu naplacac ponad 30kpln - bo jak nadplacisz o 1kpln,
    > to 500pln pojdzie na prowizje :)

    1.5% konretnie liczone od czego? Od nadwyżki?

    > jesli nie boisz sie ryzyka, to sprawdz kredyty walutowe - moga wyjsc
    > taniej niz rodzina na swoim - ale musisz pamietac o ryzyku i zalezy
    > jak mocne masz nerwy i elastyczne finanse :)

    Nie mam ani tego, ani tego :)

    latet


  • 5. Data: 2010-03-14 23:00:46
    Temat: Re: Raty równe vs. raty malejšce a wcze?niejsze spłacenie kredytu
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Sun, 14 Mar 2010 17:22:09 +0100, "Latet" <l...@l...pl> wrote:

    >> po pierwsze bank wogole musi umozliwiac w umowie taka mozliwosc, jak
    >> nadplata kredytu czy wczesniejsza splata.
    >
    >Zdarza się, że nie ma możliwości wcześniejszej spłaty NIGDY? Bo o okresach typu
    >5 lat słyszałem.

    roznie to bywa - mamy swobode zawierania umow, wiec rozne przypadki
    moga chodzic po ludziach, dlatego warto czytac co sie podpisuje :)


    >> uwaga: banki moga stosowac "myk" polegajacy np na tym, co robi
    >> polbank: oplata za nadplate wynosi 1,5%, ale nie mniej niz 500zł,
    >> wiec lepiej od razu naplacac ponad 30kpln - bo jak nadplacisz o 1kpln,
    >> to 500pln pojdzie na prowizje :)
    >
    >1.5% konretnie liczone od czego? Od nadwyżki?

    1.5% nadplacanej kwkoty, czyli jak nagle wplacisz 100kpln (i
    poinformujesz o tym bank, ze to na wczesniejsza splate czesci kredytu)
    to de facto nadplacasz 98,5kpln a 1,5kpln idzie jako oplata za
    wczesniejsza splate czesci kredytu

    >> jesli nie boisz sie ryzyka, to sprawdz kredyty walutowe - moga wyjsc
    >> taniej niz rodzina na swoim - ale musisz pamietac o ryzyku i zalezy
    >> jak mocne masz nerwy i elastyczne finanse :)
    >
    >Nie mam ani tego, ani tego :)

    no to pln i rodzina na swoim :)

    pozdarwiam,
    Cyb

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1