eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Rachunek dla malolata.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2007-06-08 17:24:58
    Temat: Rachunek dla malolata.
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    W bankach to chyba nie ma co szukac mozliwości otwarcia rachunku dla niepełnoletniego
    poniżej 13. roku zycia.
    Nie da się nawet tak, aby był to rachunek wspólny z rodzicem?
    A jak jest obecnie na poczcie (a właściwie w PKO BP), czy mozna małolatowi około 10
    lat założyć ksiązeczkę
    oszczędnościową?
    Na komunie jak znalazł...
    (i nie mylić komunii z komuną ;))
    JaC



  • 2. Data: 2007-06-08 18:01:49
    Temat: Re: Rachunek dla malolata.
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    " 666" <j...@w...eu> wrote in message news:f4c301$dai$1@news.wp.pl...
    >W bankach to chyba nie ma co szukac mozliwości otwarcia rachunku dla
    >niepełnoletniego poniżej 13. roku zycia.
    > Nie da się nawet tak, aby był to rachunek wspólny z rodzicem?
    > A jak jest obecnie na poczcie (a właściwie w PKO BP), czy mozna małolatowi
    > około 10 lat założyć ksiązeczkę
    > oszczędnościową?
    > Na komunie jak znalazł...
    > (i nie mylić komunii z komuną ;))
    >

    Dopiero w wieku 13 lat uzyskuje sie ograniczone prawo do czynnosci prawnych.

    MK


  • 3. Data: 2007-06-08 19:59:59
    Temat: Re: Rachunek dla malolata.
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    Tu niepotrzebne sa czynności, tylko prawo [współ]własności.
    Małolata można uczynić współwłaścicielem pałacu, albo nienarodzony płód obdarować
    spadkiem (np. łaskawie umierając).
    A parę marnych groszy ma gnojek w skarpecie trzymać, żeby go kusiło na cukierki
    wydać??
    Kurczę, a może SKOKi, czy w SKOKu można dzieciakom - a najlepiej wspólnie z
    dzieciakami, zeby po sądach rodzinnych i
    opiekuńczych się w razie czego nie włóczyc - konta pootwierać ?
    Przynajmniej z nazwy podobne do SKO ;-))
    JaC



    > Dopiero w wieku 13 lat uzyskuje sie ograniczone prawo do czynnosci prawnych.



  • 4. Data: 2007-06-08 20:09:26
    Temat: Re: Rachunek dla malolata.
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    " 666" <j...@w...eu> wrote in message news:f4ccg0$i0o$1@news.wp.pl...
    > Tu niepotrzebne sa czynności, tylko prawo [współ]własności.
    > Małolata można uczynić współwłaścicielem pałacu,

    O ile dobrze pamietam, wg naszego prawa osoba maloletnia jest osoba, ktora
    skonczyla 13 lat. Jesli takie sformulowaie jest uzywane w oficjalnych
    dokumentach to trzeba czakac, az bedzie mial 13 lat.

    > albo nienarodzony płód obdarować spadkiem (np. łaskawie umierając).

    To chyba bedzie mozliwe dopiero jak zostanie zakonczony proces tworzenia IV
    RP ;).

    > A parę marnych groszy ma gnojek w skarpecie trzymać, żeby go kusiło na
    > cukierki wydać??
    > Kurczę, a może SKOKi, czy w SKOKu można dzieciakom - a najlepiej wspólnie
    > z dzieciakami, zeby po sądach rodzinnych i
    > opiekuńczych się w razie czego nie włóczyc - konta pootwierać ?
    > Przynajmniej z nazwy podobne do SKO ;-))

    Sa polisy posagowe. Dziecko mozesz ubezpieczyc, mozesz siebie ubezpieczyc i
    wskazac jako uposazonego itd.

    Zeby miec konto tj. zawrzec umowe, trzeba miec zdolnosc do czynnosci
    prawnych....

    MK


  • 5. Data: 2007-06-08 20:12:37
    Temat: Re: Rachunek dla malolata.
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    Dziecko jeszcze nienarodzone w chwili smierci spadkodawcy dziedziczy jesli dożyje,
    gdybyś nie wiedział.
    JaC


    > To chyba bedzie mozliwe dopiero jak zostanie zakonczony proces tworzenia IV RP ;)




  • 6. Data: 2007-06-08 20:13:59
    Temat: Re: Rachunek dla malolata.
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    Lub orzeczenie sądu.
    Do sądu iść, żeby dziecku parę groszy na koncie trzymać, zeby na rower uzbierało ??
    Czy to wyłącznie czysta polska paranoja ??
    JaC


    > Zeby miec konto tj. zawrzec umowe, trzeba miec zdolnosc do czynnosci prawnych....



  • 7. Data: 2007-06-08 20:42:18
    Temat: Re: Rachunek dla malolata.
    Od: Marcin Nowakowski <m...@...sygnaturce.pl>

    Dnia 2007-06-08 22:13, 666 stwierdził, że:
    > Czy to wyłącznie czysta polska paranoja ??

    Przecież Ci MK napisał. Żeby ustanowić współwłasność należy podpisać
    umowę. Osoba poniżej 13 roku życia tej czynności nie wykona.

    --
    Marcin Nowakowski
    MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
    mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
    GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+


  • 8. Data: 2007-06-08 21:06:36
    Temat: Re: Rachunek dla malolata.
    Od: Jan Strybyszewski <g...@o...pl>

    Marcin Nowakowski napisał(a):
    > Dnia 2007-06-08 22:13, 666 stwierdził, że:
    >> Czy to wyłącznie czysta polska paranoja ??
    >
    > Przecież Ci MK napisał. Żeby ustanowić współwłasność należy podpisać
    > umowę. Osoba poniżej 13 roku życia tej czynności nie wykona.

    No a SKO bylo dostepne dla dzieci ponizej 13 lat chyba ?
    Wiem wiem mowia o dinozaurach.

    >


  • 9. Data: 2007-06-08 21:12:27
    Temat: Re: Rachunek dla malolata.
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "Jan Strybyszewski" <g...@o...pl> wrote in message
    news:f4cgcl$bt3$2@inews.gazeta.pl...
    >
    > No a SKO bylo dostepne dla dzieci ponizej 13 lat chyba ?
    > Wiem wiem mowia o dinozaurach.
    >

    Cos mi sie wydaje, ze SKO to byl rachunek dla szkoly. A szkola prowadzila
    sobie wlasna ewidencje, ktory dzieciak jaki udzial ma w saldzie rachunku.
    Oczywiscie glowy nie daje, trzeba byloby rodzicow zapytac ;).

    MK


  • 10. Data: 2007-06-11 13:14:33
    Temat: Re: Rachunek dla malolata.
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Dnia Fri, 08 Jun 2007 23:12:27 +0200, MK napisał(a):

    > "Jan Strybyszewski" <g...@o...pl> wrote in message
    > news:f4cgcl$bt3$2@inews.gazeta.pl...
    >>
    >> No a SKO bylo dostepne dla dzieci ponizej 13 lat chyba ? Wiem wiem
    >> mowia o dinozaurach.
    >>
    >>
    > Cos mi sie wydaje, ze SKO to byl rachunek dla szkoly. A szkola
    > prowadzila sobie wlasna ewidencje, ktory dzieciak jaki udzial ma w
    > saldzie rachunku. Oczywiscie glowy nie daje, trzeba byloby rodzicow
    > zapytac ;).
    >
    Jak to było prawnie ujęte to nie wiem, ale "na zewnątrz" były to
    pieniądze ucznia, które teoretycznie mógł sobie w każdej chwili wypłacić,
    ale praktycznie były złożone "na wieczne przechowanie".

    Ale swoją drogą, ja mając < 13 lat miałem własną książeczkę PKO. Bodajże
    założoną w II klasie podstawówki (odpowiednik dzisiejszego konta i karty
    bankomatowej przydatny w czasie kolonii, tyle że z grubym i opryskliwym
    bankomatem).

    p. m.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1