eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Owce i barany... Beee...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2013-01-29 06:20:36
    Temat: Owce i barany... Beee...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze_alfab
    etycznie/kaczmarskiego/s/starosc_owidiusza.php

    Nie ma tu z kim rozmawiać,
    [zaraz obrażą się...]
    zwój wierszy wart każdej ceny.
    Ciała kobiet ciekawych brane pośpiesznie, bez kunsztu
    I bez szeptów bezwiednych -- chłoną nie dając nic w zamian
    Białe nasienie Imperium w owcą pachnącym łóżku.

    I już wiemy, po co banki hodują owce. :) Zdzierają z nich
    skóry, następnie te skóry wyprawiają, aby tymi skórami
    wymościć łóżka, w których Rumunki będą dopieszczane do
    nieprzytomności. :)

    Stoją nade mną tubylcy pachnący czosnkiem i czuję
    [czosnek jest dobry na wampiry -- czyli na nietoperze?]
    Jak zmieniam się w list do Stolicy, który nikogo nie wzrusza.
    Kiedyś tu będzie Rumunia, Morze -- już Czarne -- faluje
    [i już wiemy, że Owidusza zesłano z Rzymu do Rumunii]
    I glebą pieśni się staje ciało i świat Owidiusza.

    Ale ja nie o tym. Założyłem Dobre ojcu -- i widzę, że Mille
    uczynił z ojca owieczkę. Nalicza co miesiąc 7 złotych za
    jakieś konto, ale saldo jest zerowe a w blokadach jest
    raptem -21 złotych, czyli chyba po 3 miesiącach opłata
    jest kasowana, jako że ojciec używał tego konta ostatni
    raz kilka lat temu.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 2. Data: 2013-01-30 14:56:16
    Temat: Re: Owce i barany... Beee...
    Od: JaMyszka <f...@g...com>

    W dniu wtorek, 29 stycznia 2013 06:20:36 UTC+1 użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski
    napisał:
    > [...]
    > Nie ma tu z kim rozmawiaďż˝,
    > [zaraz obra�� si�...]
    > [...]

    E tam... zaraz obrażą...
    Ale jak tu w krzakach gadać?
    A wiesz, w krzakach to mucha, komar czy cóś innego może do ust wpaść;p

    --
    Pozdrawiam :)
    JM
    http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
    Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/


  • 3. Data: 2013-01-30 15:59:40
    Temat: Re: Owce i barany... Beee...
    Od: Imiglikos <f...@g...com>

    Czy na Google Groups można gdzieś banować określonych userów?


  • 4. Data: 2013-01-30 16:11:35
    Temat: Re: Owce i barany... Beee...
    Od: luc <b...@g...net>

    W dniu środa, 30 stycznia 2013 15:59:40 UTC+1 użytkownik Imiglikos napisał:
    > Czy na Google Groups można gdzieś banować określonych userów?

    Kiedyś używałem tego:

    http://www.penney.org/ggkiller.html

    ale z nową wersją GG to już nie zadziała...


    pzdrwm
    luc

    'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
    Masz Dropboxa? Nie? To masz: http://goo.gl/wDbXq + 500MB dodatkowo ;-)


  • 5. Data: 2013-01-30 17:11:25
    Temat: Re: Owce i barany... Beee...
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    luc <b...@g...net> writes:

    > W dniu środa, 30 stycznia 2013 15:59:40 UTC+1 użytkownik Imiglikos napisał:
    >> Czy na Google Groups można gdzieś banować określonych userów?
    >
    > Kiedyś używałem tego:
    >
    > http://www.penney.org/ggkiller.html
    >
    > ale z nową wersją GG to już nie zadziała...
    >
    >
    > pzdrwm
    > luc
    >

    Można też, jak Bozia i Partia przykazała, używać po prostu czytnika
    newsów. Nie kojarzę, żeby któryś nie miał KF (może NNR)

    KJ

    --
    http://blogdebart.pl/2012/06/24/hiena/
    If all the world's economists were laid end to end, we wouldn't reach a
    conclusion.
    -- William Baumol


  • 6. Data: 2013-01-30 18:44:30
    Temat: Re: Owce i barany... Beee...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "JaMyszka" 9...@g...co
    m

    + Nie ma tu z kim rozmawiać,
    + [zaraz obrażą się...]
    > [...]

    : E tam... zaraz obrażą...

    Co najwyżej zapytają o możliwość banowania. ;)

    : Ale jak tu w krzakach gadać?

    Kiedyś posądzono mnie o gwałcenie w krzakach.
    A posądził kolega, który nie tylko w krzakach
    kopulował, ale i w ubikacjach. A kopulował ze
    swoją uczennicą, niemal na oczach innych uczniów. :)


    Dopiero po latach (ponad 20?) pojąłem, że oskarżając
    mnie o gwałcenie w krzakach, prowadził wojnę o... No,
    nie o dupę, :) ale o dziewczynę, a raczej o majątek
    jej rodziców. :) I nawet modlił się o to, aby ojcu
    dziewczyny nie spodobało się moje ,,pisanie''.

    Z ,,pisaniem'' jest wiele nieporozumień. :)
    Na przykład -- nie byłobym lepszy w pisaniu,
    gdybym też miał zerwane ścięgno. ;)


    Kiedyś (ze 30 lat temu) w Empiku poprosiłem o czasopismo
    Foto. Dwie sprzedawczynie odwróciły się, obie zdjęły
    z półki czasopisma, położyły przede mną, po czym
    spojrzały na siebie z minami mówiącymi: ,,chyba jesteś głupia...''.

    Dlaczego tak jest? Ano kiedyś u osób wśród których
    przebywałem słowo 'pisanie' oznaczało pisanie
    algorytmów, programów komputerowych...

    Gdy ktoś z tego kręgu użył tego słowa, inni niekoniecznie
    pojmowali, że nie o zdolność maszynopisania chodzi czy
    o tworzenie poezji...

    Dziewczynie ww. podarowałem kilka swoich ,,wierszy'' -- jak
    mniemam, ojcu dziewczyny nie przypadło moje ,,pisanie'' do
    gustu. Ciekawe, czy przypadłoby do GUSTu. ;)



    Kilka słów z języka węgierskiego znałem, ale fotografia
    węgierska czy polska była pisana tym samym językiem,
    światłem zwanym -- w Empiku kupowałem ,,zawsze'' foto
    węgierskie. Polskie Foto prenumerowałem -- przychodziło
    do domu, do skrzynki pocztowej. :)

    : A wiesz, w krzakach to mucha, komar czy coś innego może do ust wpaść;p

    Mnie wpadł komar do oka -- skończyło się wizytą u okulisty.
    I do ust -- niemal zadusiłem się. :)

    -=-

    Prawie nic nie widzę -- oczy zmęczyły się...
    Od 11 godzin (z niewielkimi przerwami) siedzę dziś przy kompie...
    Rekord -- do niedawna nie mogłem wytrzymać w pozycji siedzącej dłużej niż 2 godziny.
    :)


    Jednak Duch drwi ze świata materii. :)
    Dwa ostatnie lata niemal przeleżałem. :)
    Nagrzewanie pleców daje doskonałe efekty.

    Wiem, że wyleczenie kręgosłupa grozi trafieniem do piekła -- jako
    że wyleczenie takie pozbawia utrapień, bez których nie ma zbawienia.
    Będę jednak domagał się od Boga szansy na zbawienie inną drogą niż
    utrapienia -- teraz zamierzam nie odmawiać dziewczynom kopulacji gdy
    będą mnie o nią mnie usilnie prosiły. Może Bóg uzna, że choć z utrapień
    rezygnuję, niebo nadal mi przysługuje. :)


    Ponoć pewna dziewczyna (Agata) pomyślała, że pęknie jej serce, gdy
    jej nie przytuliłem w łóżku. A ja mam pytanie do niej -- dlaczego
    to ona mnie wówczas nie przytuliła...


    No nic... Postanowiłem poprawę -- może Bóg wysłucha i przebaczy
    mi moje winy/grzechy... Odmawiałem, bo myślałem, że przedmałżeńska
    odmowa podoba się Bogu, choć ostrzegano mnie wówczas przed Bożą
    karą... Nawet taki Mickiewicz przestrzegał (ale dziewczyny, nie
    chłopaków) przed skutkami odmowy kopulowaia.

    Z prywatnej lekcji języka polskiego...

    -- Jak o co chodzi? Chodzi o to, że za życia chłopakom nie dawała.

    Nauczycielka była ,,przy kości'', uczyła w VI ogólniaku, w Białymstoku.
    Jak widać -- nie byłem domyślny. :)

    -=-

    Gdyby mi Bóg wybaczył moją dotychczasową wstrzemięźliwość
    seksualną, chciałbym mieć masę dzieci. :) Bóg rzadko wybacza,
    ale może jednak wybaczy... Spada zaludnienie w Polsce -- jest
    zatem dobra koniunktura na przebaczanie...

    Chciałbym też pobiegać -- Reebok produkuje buty na amortyzatorach. :)
    W sam raz do biegania, gdy kręgosłup nie lubi wstrząsów. :)

    Ci faceci mają krzepę...

    http://www.youtube.com/watch?v=4i9lGquoUEA

    Jest ich chyba ze 30. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 7. Data: 2013-01-30 19:59:55
    Temat: Re: Owce i barany... Beee...
    Od: luc <b...@g...net>

    W dniu środa, 30 stycznia 2013 17:11:25 UTC+1 użytkownik Kamil Jońca napisał:
    > luc <> writes:
    >
    >
    >
    > > W dniu �roda, 30 stycznia 2013 15:59:40 UTC+1 u�ytkownik Imiglikos napisa�:
    >
    > >> Czy na Google Groups mo�na gdzie� banowa� okre�lonych user�w?
    >
    > >
    >
    > > Kiedy� u�ywa�em tego:
    >
    > >
    >
    > > http://www.penney.org/ggkiller.html
    >
    > >
    >
    > > ale z now� wersj� GG to ju� nie zadzia�a...
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > > pzdrwm
    >
    > > luc
    >
    > >
    >
    >
    >
    > Mo�na te�, jak Bozia i Partia przykaza�a, u�ywa� po prostu czytnika
    >
    > news�w. Nie kojarz�, �eby kt�ry� nie mia� KF (mo�e NNR)
    >
    >
    >
    > KJ
    >
    >
    Kiedyś (z dobre trzynaście lat temu) miałem do tego Forte Agenta, a teraz z tylu
    różnych miejsc czytam (i czasem piszę), że pozostało mi badziewne google groups,
    które kaszani pliterki, nie łamie tekstu i nie ma KF :-(


    pzdrwm
    luc

    'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
    Masz Dropboxa? Nie? To masz: http://goo.gl/wDbXq + 500MB dodatkowo ;-)


  • 8. Data: 2013-01-30 20:12:05
    Temat: Re: Owce i barany... Beee...
    Od: radar <_sara_@_post_._pl_>

    W dniu 2013-01-30 19:59, luc pisze:
    > Kiedyś (z dobre trzynaście lat temu) miałem do tego Forte Agenta, a teraz z tylu
    różnych miejsc czytam (i czasem piszę)...

    Proponuję Thunderbird Portable z http://portableapps.com/ + ludzkie
    cytowanie.



    --
    radar


  • 9. Data: 2013-01-30 22:54:14
    Temat: Re: Owce i barany... Beee...
    Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>

    Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    napisał w wiadomości news:kebm65$uc8$1@node2.news.atman.pl...
    ...
    > Kiedyś posądzono mnie o gwałcenie w krzakach.
    > A posądził kolega, który nie tylko w krzakach
    > kopulował, ale i w ubikacjach. A kopulował ze
    > swoją uczennicą, niemal na oczach innych uczniów. :)

    Własciwie to nie mam słów, zatkało mnie... na bezdechu chciałbym napisać
    więcej ale KkkurwaNiemogę(powietrze mi się kończy)Amen ....uaaaaaaaa,
    Ten człowiek potrzebuje pomocy albo psychiatry albo weterynarza albo
    Gowina - bez pomocy dojdzie do nie(?)szczęścia i zginą niewinne żubry
    lub inne traszki.

    --
    marfi


  • 10. Data: 2013-01-30 23:42:08
    Temat: Re: Owce i barany... Beee...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "marfi" 51099688$0$1232$6...@n...neostrada.pl

    >> Kiedyś posądzono mnie o gwałcenie w krzakach.
    >> A posądził kolega, który nie tylko w krzakach
    >> kopulował, ale i w ubikacjach. A kopulował ze
    >> swoją uczennicą, niemal na oczach innych uczniów. :)

    > Własciwie to nie mam słów, zatkało mnie... na bezdechu chciałbym napisać więcej
    ale KkkurwaNiemogę(powietrze mi się
    > kończy)Amen ....uaaaaaaaa,
    > Ten człowiek potrzebuje pomocy albo psychiatry albo weterynarza albo Gowina
    - bez pomocy dojdzie do nie(?)szczęścia i
    > zginą niewinne żubry lub inne traszki.

    Weż Ventolin -- pomaga. :) (skoro Cię zatkało)
    Ten człowiek to Jacek Kazimierz Bruns.
    http://pl.linkedin.com/in/jkbitc
    http://panoramafirm.pl/podlaskie,,bia%C5%82ystok,kas
    ztanowa,7/it_consulting_jacek_k._bruns-aggshz_ko.htm
    l#tab
    Podany tam adres to adres domu owej uczennicy, z ktorą ożenił się. :)
    https://maps.google.pl/maps?q=Kasztanowa+7+bialystok
    &hl=pl&ie=UTF8&ll=53.148366,23.122873&spn=0.007837,0
    .01929&sll=53.127625,23.156066&sspn=0.125457,0.30864
    7&hnear=Kasztanowa+7,+Bia%C5%82ystok,+podlaskie&t=m&
    z=16&layer=c&cbll=53.148422,23.12296&panoid=z0gHoy1i
    ZKFGBh6mY_pFlg&cbp=12,309.07,,0,-8.84
    http://goo.gl/maps/ZSYeE
    O tym, że sypiał ze swą (inną) uczennicą wiem od uczniów
    tego ogólniaka, od nauczycieli tego ogólniaka, od samego
    Brunsa, od tej dziewczyny, a także przysłuchiwałem się
    niejednej rozmowie Brunsa z tą dziewczyną -- rozmowie
    prowadzonej przez radio CB. :)

    I wiesz, ani psychiatra tu nie jest potrzebny, ani weterynarz. :)

    Gdy Bruns był w wojsku, odwiedziłem go kilka razy -- na pewno
    owych wizyt było więcej niż 5. :) Nie wiem, czy Bruns był
    18 miesięcy w wojsku, czy 24, ale można go było odwiedzać
    w czasie nie dłuższym niż 12 miesięcy, czyli odwiedzałem
    go często.

    -=-

    Wżenianie się w bogate rodziny jest schematem stosowanym zwykle
    przez rodziny wielodzietne. Dzieci tych rodzin wżeniają się
    w rodziny jedynaków, przejmując majątki tychże bogatych rodzin. :)

    -=-

    Ja odpuściłem sobie obecną panią Bruns, gdy dowiedziałem się
    o ,,domku'' nad jeziorem -- na oko zdecydowanie większym niż
    ten z Kasztanowej.

    -=-

    Jaka to szkoła i czego uczył tam Bruns?
    To Katolickie Liceum Ogólnokształcące.
    Bruns uczył tam Fizyki i Informatyki, sam nie mając
    (wówczas -- nie wiem, jak teraz jest) wyższego wykształcenia.
    Aby było jasne -- ja do tej pory nie mam wyższego wykształcenia.
    Tyle tylko, że ja nie miałem aspiracji tak wysokich -- ja byłem
    ,,skromnym'' pracownikiem technicznym białostockiej uczelni wyższej.

    Dlaczego ,,skromnym''? -- bo mnie płacili tam co najmniej bardzo dobrze.
    Pracowałem tam w wieli miejscach naraz -- jest to zwyczajem tej uczelni,
    a chyba i każdej innej polskiej, państwowej uczelni wyższej. I nie znałem
    nikogo innego, kto jawnie byłby tam zatrudniony naraz w tylu miejscach, co ja. :)

    -=-

    Żubry... W tamtych latach Bruns i palił papierosy, i pił piwo -- być może także
    żubra.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1