eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 21. Data: 2017-09-08 23:34:13
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-09-08 o 17:23, J.F. pisze:
    > UĹźytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:a...@n...neos
    trada.pl...
    > On Fri, 8 Sep 2017 16:53:53 +0200, "J.F." <j...@p...onet.pl>
    > wrote:
    >>> A jeszcze znalazl bogatego sponsora, dzieki ktoremu tylko 150 tys za
    >>> to zaplaci - pogratulowac :-)
    >> Jakiego sponsora? Sam płacił.
    >
    > polowe.
    > a za to "wykup nieoplacalny" to kto zaplaci ?


    A kto daje w leasing bez wpłaty kaucji za wartość wykupu?


  • 22. Data: 2017-09-09 00:45:50
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2017-09-08 o 19:54, Michal Jankowski pisze:
    > Pytanie, za ile mógłby sprzedać po 3 latach, gdyby go kupił za 300 tys.?

    O właśnie. Tu się zaczyna prawdziwe liczenie czy to się opłaca czy nie.

    z


  • 23. Data: 2017-09-09 09:29:34
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Fri, 8 Sep 2017 23:34:13 +0200, cef <c...@i...pl> wrote:
    > A kto daje w leasing bez wpłaty kaucji za wartość wykupu?

    mleasing, go-leasing, grenke....

    --
    Marek


  • 24. Data: 2017-09-09 18:07:12
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-09-09 o 09:29, Marek pisze:
    > On Fri, 8 Sep 2017 23:34:13 +0200, cef <c...@i...pl> wrote:
    >> A kto daje w leasing bez wpłaty kaucji za wartość wykupu?
    >
    > mleasing, go-leasing, grenke....

    Naprawdę? Na pewno leasing a nie najem?
    Nie spotkałem jeszcze umowy, która nie zabezpieczała by interesu
    leasingodawcy. Kiedyś jak jeszcze leasing był umową nienazwaną w polskim
    prawie
    (koniec lat 90), to jakaś firma zrobiła taki numer, że wzięła
    kilkanascie samochodów
    z małymi ratami i dużym wykupem, w trzy, cztery lata przedstawiciele
    handlowi
    zajeździli te auta na śmierc a firma nie wykupiła ich z leasingu.
    Od tego czasu tylko frajerzy nie zabezpieczają się przed końcową decyzją
    biorcy. Dodatkowym warunkiem jest ustalenie stanu technicznego po okresie
    używania,więc niejako leasingodawca jest podwójnie zabezpieczony.


  • 25. Data: 2017-09-10 00:28:12
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 08 Sep 2017 22:11:16 +0200, Marek napisał(a):
    > On Fri, 8 Sep 2017 17:23:40 +0200, "J.F."
    > <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> a za to "wykup nieoplacalny" to kto zaplaci ?
    >
    > Firma leasinhowa sorzeda i dwa razy na tym samochodzie zarobi.

    dwa razy to nie, raczej koszta sie jej zwroca.

    Tylko ... jesli znajomy pomyslal, ze wykup sie nie oplaca ... to czy
    firma aby na pewno zarobi ...

    J.


  • 26. Data: 2017-09-10 11:27:23
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sat, 9 Sep 2017 18:07:12 +0200, cef <c...@i...pl> wrote:
    > Nie spotkałem jeszcze umowy, która nie zabezpieczała by interesu
    > leasingodawcy. Kiedyś jak jeszcze leasing był umową nienazwaną w
    > polskim
    > prawie

    Mamy 2017, teraz są leasingi operacyjne i finansowe. Nie spotkałem
    się z jakimiś kaucjami.

    --
    Marek


  • 27. Data: 2017-09-10 12:28:17
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-09-10 o 11:27, Marek pisze:
    > On Sat, 9 Sep 2017 18:07:12 +0200, cef <c...@i...pl> wrote:
    >> Nie spotkałem jeszcze umowy, która nie zabezpieczała by interesu
    >> leasingodawcy. Kiedyś jak jeszcze leasing był umową nienazwaną w
    >> polskim prawie
    >
    > Mamy 2017, teraz są leasingi operacyjne i finansowe. Nie spotkałem
    > się z jakimiś kaucjami.


    Hmmm, wprawdzie ostatni leasing skończyłem w 2002 roku,
    ale dlaczego niby miało by się coś zmienić?
    Wtedy też były takie własnie i operacyjny miał taki mechanizm.
    Tego nie ma w ofertowych papierach i symulacjach,
    ale oprócz normalnej raty leasingowej płaciłem w ratach też
    stopniowo wartość wykupu i w momencie zakończenia umowy
    dokonywałem wykupu niejako za te środki zgormadzone na
    koncie u leasingodawcy, więc leasingodawca nic nie ryzykuje,
    bo w momencie kiedy ja bym zrezygnował z wykupu, to oni mi zwrócą
    to co ja wpłaciłem dodatkowo, ale po ustaleniu faktycznej wartości auta
    czy ewentualnym pomniejszeniu o jakieś szkody, rysy, nadmierne zuzycie itp


  • 28. Data: 2017-09-10 14:01:19
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-09-08 o 19:31, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:oougep$ftq$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2017-09-08 o 17:23, J.F. pisze:
    > Ty naprawdę jesteś ciężki w rozumieniu...
    >>>> Jakiego sponsora? Sam płacił.
    >>> polowe.
    >> Co "połowę"? Zapłacił 150 tysięcy.
    >
    > O ile rozumiem, to nowe auto kosztuje jednak 300 tys.

    Dobrze rozumiesz, tylko weź pod uwagę, że on nie kupuje.

    >
    >>> a za to "wykup nieoplacalny" to kto zaplaci ?
    >> Nikt, samochód wraca do leasingodawcy, który go pewnie sprzeda.
    >
    > I wtedy sie okaze, ze takiego luksusowego 4-ro letniego auta za 150 tys
    > nikt nie chce kupic :-)

    Nie sądzę, aby w firmie leasingowej pracowały matoły, które nie potrafią
    zrobić normalnej kalkulacji.

    Płacić połowę ceny auta za mienie auta na 4 lata, a w środku jeszcze
    jakiś niewielki abonament, to nie jest opłacalny biznes, bez względu na
    to, czy auto kosztuje 30 tysięcy, czy 3 miliony.

    --
    Liwiusz


  • 29. Data: 2017-09-10 14:32:11
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 10 Sep 2017 14:01:19 +0200, Liwiusz napisał(a):
    > W dniu 2017-09-08 o 19:31, J.F. pisze:
    >>>>> Jakiego sponsora? Sam płacił.
    >>>> polowe.
    >>> Co "połowę"? Zapłacił 150 tysięcy.
    >> O ile rozumiem, to nowe auto kosztuje jednak 300 tys.
    > Dobrze rozumiesz, tylko weź pod uwagę, że on nie kupuje.

    >>>> a za to "wykup nieoplacalny" to kto zaplaci ?
    >>> Nikt, samochód wraca do leasingodawcy, który go pewnie sprzeda.
    >>
    >> I wtedy sie okaze, ze takiego luksusowego 4-ro letniego auta za 150 tys
    >> nikt nie chce kupic :-)
    >
    > Nie sądzę, aby w firmie leasingowej pracowały matoły, które nie potrafią
    > zrobić normalnej kalkulacji.

    Ten klient na matola tez nie wyglada :-)
    A to akurat mogl byc taki przypadek, ze firma nie przewidziala.

    > Płacić połowę ceny auta za mienie auta na 4 lata, a w środku jeszcze

    Jak sie ma ambicje jezdzic "nowym autem", to tak to mniej wiecej
    wyglada. Kupujesz, jezdzisz, sprzedajesz ... i sie okazuje, ze
    stracilo polowe wartosci w 3-4 lata.

    > jakiś niewielki abonament,

    25zl/mc. 1200 zl sie uzbiera w 4 lata :-)

    > to nie jest opłacalny biznes, bez względu na
    > to, czy auto kosztuje 30 tysięcy, czy 3 miliony.

    IMO troche jednak zalezy.
    O ile w jakiejs masowce to pewnie cena jest przewidywalna, i na te 50%
    ceny odsprzedazy mozna liczyc, to tu ...
    Auto luksusowe, cena uzywanego na polskie warunki nadal wysoka,
    klient musi byc bogaty ... i wyciagnie taki 150 tys, zeby sobie
    uzywane, markowe auto kupic ?
    Moze sie myle i sie rozchodza jak cieple buleczki, a moze stoja i
    czekaja na obnizke. A wtedy firma poplynie :-)

    J.


  • 30. Data: 2017-09-11 22:53:55
    Temat: Re: Leasing konsumencki a pozyczka bankowa
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:

    > Pytanie, za ile mógłby sprzedać po 3 latach, gdyby go kupił za 300 tys.?

    Oraz ile by to trwało, kosztowało i wymagało zachodu.
    Leasingodawca jest profesjonalistą i dla niego to znacznie mniejszy
    problem.
    Bez problemu może to być opłacalne dla obu stron, oczywiście przy
    założeniu, że opłacalne jest kupowanie tego samochodu na 3 lata.
    Poza tym, w ciągu tych 3 lat można przecież zmienić zdanie.
    --
    Krzysztof Hałasa

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1