eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2002-04-23 08:34:55
    Temat: Re: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: "Joanna" <dziubdziub@NO_SPAMgo2.pl>



    Użytkownik Michal <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:3...@p...onet.pl...
    Wszystko brzmi pieknie, ale czy nie bede
    > musial placic dwa razy za dokonanie wpisu do hipoteki (raz przy kredycie
    > zlotowkowym, raz przy zmianie waluty)?

    A czy przypadkiem wpis do hipoteki w takiej sytuacji nie jest wolny od
    opłat? Moj oddzial PKO BP, w ktorym taki kredyt wzielam tak mnie
    poinformowal.
    --
    Pozdrawiam

    Joanna




  • 2. Data: 2002-04-23 09:14:58
    Temat: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: Michal <s...@p...onet.pl>

    Witam,

    chcialem wziac kredyt hipoteczny (w euro) w PKO BP. Powalila mnie
    procedura przyznawania takiego kredytu.
    Otoz wystepuje o przyznanie konkretnej kwoty w zlotowkach, bank
    przelicza ja na euro po srednim kursie NBP w dniu skladania wniosku!! Po
    jakims czasie te kwote w euro przelicza na zlotowki po kursie sprzedazy
    i wyplaca. Czyli tak na prawde nie wiem ile pieniedzy dostane w dniu
    wyplaty kredytu!!
    Pani w banku poradzila, zebym wystapil o kredyt w zlotowkach i zaraz po
    otrzymaniu przewalutowal. Wszystko brzmi pieknie, ale czy nie bede
    musial placic dwa razy za dokonanie wpisu do hipoteki (raz przy kredycie
    zlotowkowym, raz przy zmianie waluty)?

    Dzieki
    Michal


  • 3. Data: 2002-04-23 10:03:15
    Temat: Re: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: <i...@p...onet.pl>

    > A czy przypadkiem wpis do hipoteki w takiej sytuacji nie jest wolny od
    > opłat? Moj oddzial PKO BP, w ktorym taki kredyt wzielam tak mnie
    > poinformowal.

    Własnie sprawdzilem. Zmiana waluty zabezpieczenia (wpisu w hipotece) kosztuje
    30 PLN bez wzgledu na jego wartosc. :-))

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2002-04-23 10:06:51
    Temat: Re: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: "Ada Podedworna" <u...@2...pl>

    > Pani w banku poradzila, zebym wystapil o kredyt w zlotowkach i zaraz po
    > otrzymaniu przewalutowal.

    Taaak, tylko ze o ile mi wiadomo zdolnosc kredytowa dla splat w zlotowkach
    liczy sie troche inaczej.
    Trzeba miec wyzsze dochody itd.

    pozdrawiam
    Ada





  • 5. Data: 2002-04-23 10:07:50
    Temat: Re: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: <i...@p...onet.pl>

    > Taaak, tylko ze o ile mi wiadomo zdolnosc kredytowa dla splat w zlotowkach
    > liczy sie troche inaczej.
    > Trzeba miec wyzsze dochody itd.

    W bankach, ktore odwiedzilem zdolnosc kredytowa w walucie musiala byc
    conajmniej 20 - 40% wyzsza niz dla takiej samej kwoty kredytu w PLN. To wlasnie
    ze wzgledu na ryzyko kursowe. :-(

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2002-04-23 10:48:38
    Temat: Re: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: "Janusz Sokołowski" <j...@s...pl>


    Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1066.00002394.3cc53275@newsgate.onet.pl...
    > > Taaak, tylko ze o ile mi wiadomo zdolnosc kredytowa dla splat w
    zlotowkach
    > > liczy sie troche inaczej.
    > > Trzeba miec wyzsze dochody itd.
    >
    > W bankach, ktore odwiedzilem zdolnosc kredytowa w walucie musiala byc
    > conajmniej 20 - 40% wyzsza niz dla takiej samej kwoty kredytu w PLN. To
    wlasnie
    > ze wzgledu na ryzyko kursowe. :-(
    >
    No to w Fortisie jest tak: liczą zdolność kredytową dla kredytu w
    złotówkach, niezależnie od waluty w której chcesz brać kredyt. A w Millenium
    liczą zdolność dla kredytu w walucie i inną musisz mieć dla złotówek, inną
    dla EUR i inną dla CHF.

    Właśnie jestem na etapie sprawdzania w jakim banku mi jest najlepiej wziąć
    kredyt mieszkaniowy.

    Pozdrawiam
    Janusz



  • 7. Data: 2002-04-23 11:50:14
    Temat: Re: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: "JS" <j...@p...onet.pl>

    > Taaak, tylko ze o ile mi wiadomo zdolnosc kredytowa dla splat w zlotowkach
    > liczy sie troche inaczej.
    > Trzeba miec wyzsze dochody itd.

    W PKO BP liczy się tak samo (przynajmniej w moim przypadku tak liczyli).

    JS



  • 8. Data: 2002-04-23 14:42:11
    Temat: Re: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: "jo44" <j...@f...onet.pl>


    Użytkownik "Michal" napisał w wiadomości ...
    > Witam,
    >
    > chcialem wziac kredyt hipoteczny (w euro) w PKO BP. Powalila mnie
    > procedura przyznawania takiego kredytu.

    Ciekawe. Facet krzyknął, że coś jest idiotyczne i nikt tego
    nawet nie skomentował. Czy to znaczy, że wszyscy tu tak
    uważaja? Czy też piszą nie czytając?? A tak naprawdę to
    dlaczego ma być to idiotyczne?? I dlaczego zaraz należy
    brać kredyt tam gdzie jest "idiotycznie"? Tyle banków
    jest przecie - w innych pewno jest mniej idiotycznie.
    Generalnie zaś nie wszystko, co jest bardziej uciążliwe
    (zwłaszcza finansowo) musi być idiotyczne.

    PS Domyślam się, że bank przy wypłacie kredytu w złotówkach
    stosuje kurs KUPNA, a nie sprzedaży - wówczas dopiero byłoby
    idiotycznie.



  • 9. Data: 2002-04-23 17:03:26
    Temat: Re: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: Michal <s...@p...onet.pl>

    jo44 wrote:
    >
    > Użytkownik "Michal" napisał w wiadomości ...
    > > Witam,
    > >
    > > chcialem wziac kredyt hipoteczny (w euro) w PKO BP. Powalila mnie
    > > procedura przyznawania takiego kredytu.
    >
    > Ciekawe. Facet krzyknął, że coś jest idiotyczne i nikt tego
    > nawet nie skomentował. Czy to znaczy, że wszyscy tu tak
    > uważaja? Czy też piszą nie czytając?? A tak naprawdę to
    > dlaczego ma być to idiotyczne?? I dlaczego zaraz należy
    > brać kredyt tam gdzie jest "idiotycznie"?

    Z mojego punktu widzenia PKO przyznaje najkorzystniejszy kredyt, dlatego
    chce wlasnie u nich go wziac. Ale wg mnie procedura przeliczania kwoty
    kredytu raz przy skladaniu wniosku, drugi raz kilkanascie dni pozniej
    jest troche bez sensu. Interesuje mnie konkretna kwota w zlotowkach, a
    nie konkretna kwota w euro (na przyklad). Za mieszkanie place w
    zlotowkach, zadatek w zlotowkach, wszystko w zlotowkach, wiem ile
    brakuje mi do szczescia zlotowek. Tak naprawde kwota w walucie jest
    potrzebna mnie i bankowi do wzajemnych rozliczen.

    Przeciez te same wyliczenia bank moglby robic w dniu wyplaty:
    - Chce pan 100 kzl? OK wg naszych obliczen to tyle i tyle euro. Zgadza
    sie pan?

    Wtedy byloby OK. A teraz jest tak:
    - Chce pan 100 kzl? Nie damy panu, mozemy za to dac tyle euro, ale to
    bedzie mniej zlotowek, bierze pan?
    - Chce pan jednak 100 kzl? To jak juz panu wyplacimy to moze pan
    poprosic o zwiekszenie kwoty kredytu. O ile? A tego nie wiemy, ale nawet
    jak pan wystapi o zwiekszenie kwoty, to i tak zastosujemy podobna
    procedure i tez nie wiadomo ile pan dostanie.

    > PS Domyślam się, że bank przy wypłacie kredytu w złotówkach
    > stosuje kurs KUPNA, a nie sprzedaży - wówczas dopiero byłoby
    > idiotycznie.

    Tak, drobna ;-) pomylka


    Pozdrawiam
    Michal


  • 10. Data: 2002-04-23 17:32:54
    Temat: Re: Kredyt walutowy -- idiotyczna procedura
    Od: "blad" <b...@W...pl>

    Użytkownik "Michal"
    > Z mojego punktu widzenia PKO przyznaje najkorzystniejszy
    kredyt, dlatego
    > chce wlasnie u nich go wziac

    sprawdz jeszcze, mysle ze warto porownac
    http://www.nordeabank.pl/pl/article/1988.html
    *** blad ***

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1