eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kredyt a umowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2002-11-06 11:12:04
    Temat: Kredyt a umowa
    Od: "Redaktor" <r...@g...pl>

    Witam

    Jedno szybkie pytanie: czy wiecie jak banki zamierzają zareagować na zmianę
    prawa pracy umożliwiającą zawieranie umów o pracę na czas określony
    niezliczoną ilość razy?
    Teraz bank wymaga aby kredytobiorca miał umowę na czas nieokreślony lub co
    najmniej na czas trwania kredytu. Tak zabezpiecza sobie kredyt - mimo, że
    jest ustanawiana hipoteka.
    Pytanie wynika stąd, że właśnie wróciłem z wideokonferencji (taki
    bajer...:) ) z pracownikiem bankowości hipotecznej (banku który zaczyna i
    kończy się na M )i zostałem poinformowany, że mimo, iż dochody mam
    wystarczające nie mogę dostać kredytu bo umowę mam na czas określony (do
    2005) - mimo stażu pracy 4 lata w mojej firmie itp, itd.

    A może ktoś zna bank który nie robi podobnych problemów?

    pozdr
    Paweł




  • 2. Data: 2002-11-06 11:24:20
    Temat: Re: Kredyt a umowa
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Redaktor wrote:
    > Witam
    >
    > Jedno szybkie pytanie: czy wiecie jak banki zamierzają zareagować na zmianę
    > prawa pracy umożliwiającą zawieranie umów o pracę na czas określony
    > niezliczoną ilość razy?
    Diabli wiedzą. Jeden kroczek w tym kierunku wykonał multibank w którym
    do uzyskania KK wystarczą przedłużane umowy zlecenia/o dzieło.
    > Teraz bank wymaga aby kredytobiorca miał umowę na czas nieokreślony lub co
    > najmniej na czas trwania kredytu. Tak zabezpiecza sobie kredyt - mimo, że
    > jest ustanawiana hipoteka.
    Nie tylko ten. Niestety w działach kredytów banków pracują hmm dziwni
    ludzie którzy stosują regułkę "wiarygodny klient== ten który ma umowę o
    prace na czas nieokreślony".

    > Pytanie wynika stąd, że właśnie wróciłem z wideokonferencji (taki
    > bajer...:) ) z pracownikiem bankowości hipotecznej (banku który zaczyna i
    > kończy się na M )i zostałem poinformowany, że mimo, iż dochody mam
    > wystarczające nie mogę dostać kredytu bo umowę mam na czas określony (do
    > 2005) - mimo stażu pracy 4 lata w mojej firmie itp, itd.
    >
    > A może ktoś zna bank który nie robi podobnych problemów?
    Nie.:-(
    KJ



  • 3. Data: 2002-11-06 11:31:47
    Temat: Re: Kredyt a umowa
    Od: "Redaktor" <r...@g...pl>

    > Diabli wiedzą. Jeden kroczek w tym kierunku wykonał multibank w którym
    > do uzyskania KK wystarczą przedłużane umowy zlecenia/o dzieło.

    no tak, ale ja nie chcę KK tylko KH - czyli mieszkaniowy. Głupie to bardzo
    bo mimo 3000PLN miesięcznie nie mogę dostać kredytu



  • 4. Data: 2002-11-06 11:35:18
    Temat: Re: Kredyt a umowa
    Od: "Kasia" <K...@e...pl>


    "Redaktor" napisał:
    > Witam
    >
    > Jedno szybkie pytanie: czy wiecie jak banki zamierzają zareagować na
    zmianę
    > prawa pracy umożliwiającą zawieranie umów o pracę na czas określony
    > niezliczoną ilość razy?
    > Teraz bank wymaga aby kredytobiorca miał umowę na czas nieokreślony lub co
    > najmniej na czas trwania kredytu. Tak zabezpiecza sobie kredyt - mimo, że
    > jest ustanawiana hipoteka.

    I ja jako wieczna pesymistka obawiam się że banki nie pokwapią się o
    uelastycznienie warunków zawierania umów kredytowych ... póki mogą lokować
    bez ryzyka środki w obligacje chyba średnio ich obchodzi że stracą pewną
    część kredytobiorców idywidualnych ...

    > A może ktoś zna bank który nie robi podobnych problemów?

    Też z chęcią dowiem się który bank ma inne podejście do klientów :-)

    Pozdroofka



  • 5. Data: 2002-11-06 12:05:02
    Temat: Re: Kredyt a umowa
    Od: "MarcinP" <b...@p...onet.pl>

    > > A może ktoś zna bank który nie robi podobnych problemów?
    >
    > Też z chęcią dowiem się który bank ma inne podejście do klientów :-)
    >


    No to bedzie smiesznie. Odp: PKO BP
    Duzo zalezy od oddzialow. Jakies pol roku temu mialem
    podobna sytuacje, bylem w dwoch oddzialach, w jednym pani
    powiedziala, ze nic nie da sie zrobic w drugim facet przejrzal papiery
    (umowa o prace - na 5lat, zaswiadczenie o zarobkach - ponad przecietna,
    wyksztalcenie - wyzsze) i powiedzial, ze nie bedzie problemu.

    Taki sam przypadek w innym miescie mial moj kumpel, pani analizujaca jego
    przypadek powiedziala, ze mimo umowy na czas okreslony kredyt zostanie
    udzielony
    ze wzgledu na zarobki ponad przecietna.

    MarcinP



  • 6. Data: 2002-11-06 12:09:32
    Temat: Re: Kredyt a umowa
    Od: "Redaktor" <r...@g...pl>

    > Duzo zalezy od oddzialow. Jakies pol roku temu mialem

    dlatego też składam zapytanie na piśmie do owego banku - które to zapytanie
    trafi do innej osoby rozpatrującej i zobaczymy. O wynikach poinformuję grupę
    (jako, że czytam i czasami komentuję). Tymczasem przypuszczam szturm do
    inych banków (bardziej marmurkowych), no i do pkobp - może faktycznie
    uhonoruje mnie jakoś za zasilanie ich konta?

    Paweł

    PS: a tak na marginesie, wideokoferencja w bankach to fajna sprawa (szkoda
    tylko, że musiałem pomagać pani przy obsłudze kompa ;)) )



  • 7. Data: 2002-11-07 07:44:15
    Temat: Re: Kredyt a umowa
    Od: "Piotr Orzechowski" <news@USUN_SPAMpiotrorzechowski.com>

    "MarcinP" <b...@p...onet.pl> wrote in message
    news:aqb0co$qmi$1@news.tpi.pl...
    > No to bedzie smiesznie. Odp: PKO BP
    > Duzo zalezy od oddzialow. Jakies pol roku temu mialem
    > podobna sytuacje, bylem w dwoch oddzialach, w jednym pani
    > powiedziala, ze nic nie da sie zrobic w drugim facet przejrzal papiery
    > (umowa o prace - na 5lat, zaswiadczenie o zarobkach - ponad przecietna,
    > wyksztalcenie - wyzsze) i powiedzial, ze nie bedzie problemu.

    tia...
    ciekawe gdzie jest ten oddział
    u mnie sytuacja podobna, do tego żona z umową na czas określony
    PKOBP wymagało "poręczonego weksla do czasu ustanowienia hipoteki" - to już
    w ogóle jakiś chory wymysł

    "olałem" ich i wziąłem bez żadnych problemów w GE

    napisałem co myślę o procedurze do Pani dyrektor banku
    odpowiedziała wymijająco - nie mogła zakwestionować decyzji swoich
    podwładnych
    w ogóle ten bank dziwnie działa

    skieruję teraz pismo do zarządu - może ustalą jakieś jednolite warunki
    udzielania kredytów (szczególnie pod kątem nowego kodeksu pracy) - zrobię
    coś dla innych :)


    pozdrawiam
    Piotr


  • 8. Data: 2002-11-09 20:15:58
    Temat: Re: Kredyt a umowa
    Od: Wojtek Frabinski <w...@a...net.pl>

    On Wed, 6 Nov 2002 12:12:04 +0100, "Redaktor" <r...@g...pl> wrote:

    >Witam
    >
    >Jedno szybkie pytanie: czy wiecie jak banki zamierzają zareagować na zmianę
    >prawa pracy umożliwiającą zawieranie umów o pracę na czas określony
    >niezliczoną ilość razy?

    Wogle IMO absurdem przy takich dlugotetminowych kredytach jak
    hipoteczne traktowanie umowy na czas nieokreslony jako jakiegokolwiek
    zabezpieczenia.
    Wydaje mi sie, ze sensowniejsza (przynajmiej w niektorych wypadkach)
    bylaby analiza dochodow na podstawie PITow za kilka ostatnich lat, bez
    szczegolnego zwracania uwage na prawna forme umowy z jakiej zostaly
    one uzyskane.
    Jesli ktos od dluzszego czasu osiaga odpowiednie dochody to IMO mozna
    z dosc duzym prawdopodobientwem przyjac, ze dalej bedzie przynajmniej
    podobnie sobie radzil. Oczywiscie wszytko moze sie zmienic ale mysle,
    ze ryzyko nie bedzie wieksze niz mozliwosc naglej dochdoow z tytulu
    umowy o prace na czas nieokreslony.
    --
    Wojtek Frabinski ICQ 50443653
    w...@a...net.pl GG 212730
    Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl/
    Galeria kart bankowych http://www.karty.3a.pl/
    Wiadomość ta przedstawia wyłącznie prywatne stanowisko autora.


  • 9. Data: 2002-11-10 14:02:15
    Temat: Re: Kredyt a umowa
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Wojtek Frabinski wrote:
    > On Wed, 6 Nov 2002 12:12:04 +0100, "Redaktor" <r...@g...pl> wrote:
    [...]

    [...]

    > Jesli ktos od dluzszego czasu osiaga odpowiednie dochody to IMO mozna
    > z dosc duzym prawdopodobientwem przyjac, ze dalej bedzie przynajmniej
    > podobnie sobie radzil. Oczywiscie wszytko moze sie zmienic ale mysle,
    > ze ryzyko nie bedzie wieksze niz mozliwosc naglej dochdoow z tytulu
    > umowy o prace na czas nieokreslony.

    Bardzo dobrze. Szkoda, że nie możesz przekonać ludzi pracujących w
    działach kredytów :-(
    KJ

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1