eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Karta kredytowa - problem z terminami rozliczenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2007-09-11 16:02:10
    Temat: Re: Karta kredytowa - problem z terminami rozliczenia
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "adp" <a...@p...onet.pl> wrote in message
    news:1189515133.430875.150260@r29g2000hsg.googlegrou
    ps.com...

    > No wlasnie, u mnie minimalna data jest 8.
    > Wynikaloby z tego, ze skoro wypadl w sobote, to dzien rozliczenia
    > powinien byc w poniedzialek rano (po weekendzie). A byl we wtorek
    > rano.
    > Przypuszvzam, ze zadzialala tu zasada czekania przez bank na
    > rozliczenie transakcji z konczacego sie okresu (zob. post Znacznika).
    > Po prostu czekal do wtorku na to (i doczekal sie :( )

    Transakcje sa rozliczna na koniec dnia, a nie rano. Jesli dzien konca okresu
    wypada w weekend lub dzien dolny od pracy jest przesuwany na koniec
    najblizszego dnia roboczego. Bank na nic nie czeka.

    MK


  • 22. Data: 2007-09-11 16:28:48
    Temat: Re: Karta kredytowa - problem z terminami rozliczenia
    Od: adp <a...@p...onet.pl>

    > Transakcje sa rozliczna na koniec dnia, a nie rano. Jesli dzien konca okresu
    > wypada w weekend lub dzien dolny od pracy jest przesuwany na koniec
    > najblizszego dnia roboczego. Bank na nic nie czeka.

    To by wiele tlumaczylo. A kto wie, moze i wszystko, jeśli sprawdzę...

    Pozdrawiam


  • 23. Data: 2007-09-11 18:47:30
    Temat: Re: Karta kredytowa - problem z terminami rozliczenia
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    On 11 Wrz, 15:21, ghjk <g...@n...pl> wrote:
    > więc po co używacie KK?
    >
    > ja przyznam, że właściwie KK przydaje mi tylko się przy kupnie droższych
    > rzeczy, ale poza tym, za te marne dzięsiąte procenta nie warto mi
    > pilnowac KK i wszystkiego co z nią związane...

    Dokladnie jak pisali wspolpiscy.

    Dodatkowo - operujac dwoma KK , po wlozeniu oszczednosci w fundusze,
    zeby spokojnie tracily na wartosci, moglem przygotowac i oplacic w
    biurze podrozy rodzinny wyjazd na wczasy, zaczekac az zaklad pracy
    zwroci mi dofinansowanie akurat na czas, zeby splacic karte, oplacic
    podroz, wydatki na miejscu - bez rozkladaniu wydatkow na 2 KK
    musialbym debetowac. Za okolo 2 tyg splace ostatnie wydatki zwiazane z
    wakacjami.



  • 24. Data: 2007-09-11 23:23:44
    Temat: Re: Karta kredytowa - problem z terminami rozliczenia
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Mon, 10 Sep 2007 20:13:34 +0000 (UTC), Olgierd
    <n...@o...com> wrote:

    >Tak? Może, wiem jednak, że miewałem różne przeboje z przelewami z karty i
    >tak mi to właśnie pani tłumaczyła "to że na umowie jest 25 każdego
    >miesiąca nie oznacza, że okres rozliczeniowy nie może się w niektórych
    >przypadkach kończyć np. 26".

    A ja kiedyś złożyłem reklamację w Plusie i im zwróciłem uwagę, że
    zapisali w umowie prawo do przesuwania dnia zakończenia okresu, które
    daje im możliwość zmiany warunków umowy, a konkretnie darmowych minut.
    Można sobie wyobrazić, że 1 miesiąc skrócą do 1 dnia, a drugi będzie
    miał 61 dni. Uznali.
    --
    Jarek Andrzejewski


  • 25. Data: 2007-09-12 05:40:17
    Temat: Re: Karta kredytowa - problem z terminami rozliczenia
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    On 11 Wrz, 14:52, adp <a...@p...onet.pl> wrote:

    >
    > No wlasnie, u mnie minimalna data jest 8.
    > Wynikaloby z tego, ze skoro wypadl w sobote, to dzien rozliczenia
    > powinien byc w poniedzialek rano (po weekendzie). A byl we wtorek
    > rano.
    > Przypuszvzam, ze zadzialala tu zasada czekania przez bank na
    > rozliczenie transakcji z konczacego sie okresu (zob. post Znacznika).
    > Po prostu czekal do wtorku na to (i doczekal sie :( )

    czekaj...
    Czy transakcje robione w wtorek (11-o) chwycilo na stary okres
    rozliczeniowy?
    Czy tez chwycilo tylko transakcje zrobione 10-o (poniedzialek) ?

    Wg mnie, transakcje, ktorych autoryzacje pojawily sie od 9-o wlacznie
    wzwyz i dotycza sprzedazy rowniez dokonanej od tej daty, nie powinny
    byc w zadnym wypadku ksiegowane na stary okres rozliczeniowy, konczacy
    sei 8-o.
    Moze to dotyczyc transakcji wykonanych do 8-o wlacznie, ktore do tej
    daty nie byly widoczne i splynely z opoznieniem - do zaksiegowania
    zgodnie z data transakcji a nie pojawieniem sie w systemie.

    W innych bankach mam podglad , to przez kilka dni okres nie jest
    zamkniety, stare i nowe transakcje sa lacznie jako okres biezacy, aby
    po zamknieciu, w okresie biezacym pozostaly faktycznie tylko
    transakcje wykonane w tym okresie.


  • 26. Data: 2007-09-12 07:24:08
    Temat: Re: Karta kredytowa - problem z terminami rozliczenia
    Od: adp <a...@p...onet.pl>

    > czekaj...
    > Czy transakcje robione w wtorek (11-o) chwycilo na stary okres
    > rozliczeniowy?
    > Czy tez chwycilo tylko transakcje zrobione 10-o (poniedzialek) ?
    >
    > Wg mnie, transakcje, ktorych autoryzacje pojawily sie od 9-o wlacznie
    > wzwyz i dotycza sprzedazy rowniez dokonanej od tej daty, nie powinny
    > byc w zadnym wypadku ksiegowane na stary okres rozliczeniowy, konczacy
    > sei 8-o.
    > Moze to dotyczyc transakcji wykonanych do 8-o wlacznie, ktore do tej
    > daty nie byly widoczne i splynely z opoznieniem - do zaksiegowania
    > zgodnie z data transakcji a nie pojawieniem sie w systemie.
    >
    > W innych bankach mam podglad , to przez kilka dni okres nie jest
    > zamkniety, stare i nowe transakcje sa lacznie jako okres biezacy, aby
    > po zamknieciu, w okresie biezacym pozostaly faktycznie tylko
    > transakcje wykonane w tym okresie.

    Zakupy robilem w sobote, 8.09, czyli w dniu zamkniecia rozliczenia.
    Wiec chyba jednak bylo wszystko OK, a problem mylacy polega na tym, ze
    rozliczenie karty nastepuje wieczorem, a nie rano. Jest to mylace, bo
    mail z wyciagiem splywa rano (nawet nie wczesnie rano).
    Po prostu wygenerowalem transakcje w sklepie w teoretycznym dniu
    rozliczenia, ale jeszcze przed momentem rozliczenia (teoretycznym).
    Poniewaz dzien ten przypadl na sobote, moment rozliczenia faktycznie
    nastapil w poniedzialek wieczorem, czyli 48 godzin pozniej niz
    sadzilem.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1