1. W Getin Bank złożyłam reklamację pobranej niesłusznie opłaty za prowadzenie konta
około półtora miesiąca temu.

2. Bank potwierdził emailem, że reklamacja wpłynęła, podał jej numer, zapewnił, że
odpowie w ciągu 30 dni. I to był ostatni odzew ze strony banku.

3. Po 40 dniach wysłałam email, że nie otrzymałam żadnej odpowiedzi z Getin Banku, i
że oczekuję jakiegokolwiek rozwiązania (zwrot opłaty lub odmowa z uzasadnieniem).
Niestety nic nie mogę uzyskać - bank milczy jak zaklęty.

Co mogę zrobić dalej, do kogo się zwrócić?

do góry

Co mogę zrobić dalej, do kogo się zwrócić?

zadac zwrotu pieniedzy Bo skoro nie ma odpowiedzi po takim czasie Tzn ze
reklamacja zostala rozpatrzona na korzysc klienta

do góry

On 21 Lis, 09:07, "kowtow" <k...@p...onet.pl> wrote:
> Co mogę zrobić dalej, do kogo się zwrócić?
>
> zadac zwrotu pieniedzy Bo skoro nie ma odpowiedzi po takim czasie Tzn ze
> reklamacja zostala rozpatrzona na korzysc klienta

Nic bardziej mylnego! To tylko oznacza, że bank złamał prawo, a w
przypadku tego banku jest to norma.

W takiej sytuacji należy sprawę skierować do Arbitra Bankowego (http://
www.zbp.pl/site.php?s=MDAwODU4) i jednocześnie złożyć skargę na bank
do KNF (https://www.knf.gov.pl/dane_wspolne/Serwis_konsumen
ta/pomoc/
skarga_na_bank.jsp).

do góry

skarga do KNF moze pomoc (w naszym przypadku pomogla), formularz do
zglaszania jest na stronie KNFu.


--
pozdrawiam, wromek

do góry

W dniu środa, 21 listopada 2012 09:50:31 UTC+1 użytkownik Konfabulator napisał:

> W takiej sytuacji należy sprawę skierować do Arbitra Bankowego (http://
> www.zbp.pl/site.php?s=MDAwODU4) i jednocześnie złożyć skargę na bank
> do KNF (https://www.knf.gov.pl/dane_wspolne/Serwis_konsumen
ta/pomoc/
> skarga_na_bank.jsp).

Składając skargę/reklamację do tych instytucji będę musiała podać, czego oczekuję od
banku (oczekuję zwrotu niesłusznie pobranej opłaty).

A czy mogę takze żądać zwrotu kosztów związanych z powyższą skargą? Np. jesli będę
musiała wnieść opłatę to czy mogę oczekiwać i prosić, by bank zwrócił mi te koszty? I
czy te instytucje (KNF, Arbiter) mogą nakazać, by bank zwrócił mi te kwoty?


Jesli związane z tym będą opłaty za wniesioną skargę/reklamację, to czy mogę wraz z ż

do góry

W dniu środa, 21 listopada 2012 09:50:31 UTC+1 użytkownik Konfabulator napisał:

> W takiej sytuacji należy sprawę skierować do Arbitra Bankowego (http://
> www.zbp.pl/site.php?s=MDAwODU4) i jednocześnie złożyć skargę na bank
> do KNF (https://www.knf.gov.pl/dane_wspolne/Serwis_konsumen
ta/pomoc/
> skarga_na_bank.jsp).

W przypadku KNF jest gotowa formatka do wypełnienia.

Czy pisząc do Arbitra też jest taki formularz, bo nie widzę na stronie?

do góry

Skarga do KNF darmowa, ale brak gwarancji, że KNF cokolwiek zrobi.

Arbiter musi sprawę rozstrzygnąć w którąś stronę, nie ma formatki ani wzoru, wniosek
piszemy sami, wymagane są jedynie Twoje dane, dane banku, rachunku i opis słowny oraz
to czego żądasz. Żądać możesz kwoty spornej, kwot poniesionych w związku ze złożeniem
reklamacji, a także zadośćuczynienia. Bank obowiązkowo zwraca koszt opłaty u Arbitra
jeśli przegra arbitraż, więc o to wnioskować nie musisz.

do góry