Witam. Bank: mBank. Ponieważ dość pilnie potrzebowałem gotówki,
pojechałem ciemną nocą wypłacić 300 PLN, z gdańskiego oddziału
Multibanku (mają w ścianie Euroneta). Bankomat wypłacił pieniądze.
Najpierw zabrałem kartę, ale niestety trochę za długo ją instalowałem w
portfelu. Kiedy sięgałem po gotówkę, bankomat zrobił slurp... i wciągnął
z powrotem kasę, bezczelnie drukując potwierdzenie "transakcji". Jeszcze
raz włożyłem kartę, sprawdziłem saldo - odjęło mi 300 PLN. Zadzwoniłem
do mLinii, a tam panienka poinformowała mnie że po 7 dniach mogę złożyć
reklamację. I w ten oto durny sposób pozbyłem się 300 PLN. Czy możecie
coś doradzić, jak załatwić tę sprawę?

nijou

do góry

Złóż reklamację na piśmie. Wyślij poleconym do mBanku i nie czekaj 7 dni
(nie widzę sensu).
Obsługa bankomatu ma możliwość sprawdzenia ilości niepodjętej gotówki i
jeśli wszystko się będzie zgadzało to reklamacja zostanie uznana. Musisz
się tylko uzbroić w cierpliwość bo trochę to potrwa.

--
Dawid

do góry

Użytkownik "Dawid Kulbicki" <daveWYWALto@I_to_TEZ.resetnet.pl> napisał w
wiadomości news:e5nn2j$mdl$1@inews.gazeta.pl...
> Złóż reklamację na piśmie. Wyślij poleconym do mBanku i nie czekaj 7 dni
> (nie widzę sensu).
> Obsługa bankomatu ma możliwość sprawdzenia ilości niepodjętej gotówki i
> jeśli wszystko się będzie zgadzało to reklamacja zostanie uznana. Musisz
> się tylko uzbroić w cierpliwość bo trochę to potrwa.

Mha, 7 dni to i tak super szybko. Mi w podobnej sytuacji, wyplacalem dosyc
duzo 2000zl, banknot sie zablokowal w podajniku i wszystko wciagnelo
spowrotem. Efekt taki, 60 dni zablokowali mi 2tys zl. Po 60 obciazenie
anulowano.


Kris

do góry

Kriso napisał(a):
> Mha, 7 dni to i tak super szybko.

Czytaj ze zrozumieniem. Kolega napisał, że kazali mu złożyć reklamację
po 7 dniach, a nie że załatwili sprawę.

--
Dawid

do góry

> Czy możecie coś doradzić, jak załatwić tę sprawę?

Może to nie porada, ale napiszę jak było w moim wypadku, a nuż się przyda :)
Bankomat PKOBP, konto Inteligo. Bankomat z uwagi na awarię systemu uznał, że
wypłacił mi 1000 zł, nie dostałem potwierdzenia, ale pojawiła się blokada na
koncie. Na Infolinii kazali czekać 7 dni na odblokowanie środków, ale po 5
dniach 1000 zł pojawił się jako obciążenie. W dalszej części kazali mi
wypełnić reklamację do Visy i po ok. 20 dniach zwrócili kasę.
Tutaj mała wazelinka dla Inteligo, bo dzwonili 4 razy z informacją o
statusie reklamacji i prośbą o cierpliwość. Myślę, że system reklamacji i
obsługi dot. bankomatów jest wszędzie podobny. W Twoim przypadku powinno być
prościej, bo bankomat będzie miał w logach cofnięcie pieniędzy i myślę, że
potrwa to krócej.

--
Pozdrawiam,
Marcin

do góry

On 2006-06-02, Kret <m...@w...net.pl> wrote:
> W dalszej części kazali mi
> wypełnić reklamację do Visy i po ok. 20 dniach zwrócili kasę.
> Tutaj mała wazelinka dla Inteligo, bo dzwonili 4 razy z informacją o
> statusie reklamacji i prośbą o cierpliwość.

To chyba standardowa procedura w Inteligo. Ja wybierałem 150zł. Byłem
przy tym nieco wczorajszy i nie pamiętam, czy wziąłem gotówkę do
portfela. W każdym razie kilka godzin później nie znalazłem jej ;)
Po reklamacji w Visie, gdzie trzymałem się wersji "bankomat nie wydał
gotówki", również dzwoniono do mnie z Inteligo co 3-4 dni, że próbuja
przyspieszyć zwrot, ale nie bardzo mogą. Po 3 tygodniach miałem środki z
powrotem na koncie.

--
pozdrawiam
jacek

do góry

ja kiedys zapomnialem zabrac pieniedzy z bankomatu i poszedlem w sina dal

gdy sie zorientowalem zlozylem telefonicznie reklamacje w mbanku i po ok. 2
miesiacach zwrocili mi kase



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

nijou zapodał(a):

> Witam. Bank: mBank. Ponieważ dość pilnie potrzebowałem gotówki, pojechałem ciemną
nocą wypłacić 300 PLN, z gdańskiego oddziału
> Multibanku (mają w ścianie Euroneta). Bankomat wypłacił pieniądze. Najpierw
zabrałem kartę, ale niestety trochę za długo ją
> instalowałem w portfelu. Kiedy sięgałem po gotówkę, bankomat zrobił slurp... i
wciągnął z powrotem kasę, bezczelnie drukując
> potwierdzenie "transakcji". Jeszcze raz włożyłem kartę, sprawdziłem saldo - odjęło
mi 300 PLN. Zadzwoniłem do mLinii, a tam
> panienka poinformowała mnie że po 7 dniach mogę złożyć reklamację. I w ten oto
durny sposób pozbyłem się 300 PLN. Czy możecie
> coś doradzić, jak załatwić tę sprawę?
> nijou

Hmmm... ja miałem taką sytuację we Wrocławiu z 2 lata temu... Zadzwoniłem
na mlinię. Pani powiedziała, że w najbliższym czasie skontaktuje się ze mną
ktoś z Euronetu. Po pół godzinie zadzwoniła Pani z Euronetu, zapytała jaki
bankomat. Zdalnie stwerdziła, że bankomat wydał złą ilość pieniędzy. Na następny
dzień miałem zwrot kasy.

--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...

do góry

Dnia Thu, 01 Jun 2006 23:32:49 +0200, nijou napisał(a):

W moim przypadku bankowamt wogóle nie wydał pieniędzy.
Karta Maestro BPH, bankomat BPH w oddziale BPH w środku.

Włożyłem karte, PIN, kwota, bankomat zwrócił kartę i zasilanie zdechło.
Ponieważ było to w oddziale więc od razu zgłosiłem to w okienku,
wydrukowali mi reklamację tylko do podpisania, po zakończonym dniu i
rozliczeniu bankomatu zablokowana kwota pojawiła się na koncie.

--
Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
==>> http://poszukiwane.3mam.net/ !!!! > http://grupy.3mam.net

do góry