eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Aktywny Bank
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2002-08-25 16:23:51
    Temat: Aktywny Bank
    Od: s...@p...onet.pl

    MYSLĘ, ŻE WIELE Z DZIAŁAJĄCYCH W POLSCE BANKÓW POWINNA BARDZO UWAŻNIE
    PRZECZYTAĆ TEN ARTUKUŁ!

    „Aktywny Bank”

    Jakość obsługi, rozumiana w tradycyjny sposób, to przede wszystkim uprzejmość,
    dokładność, ale i szybkość w realizacji zleceń Klienta, życzliwość nawet w
    stosunku do tych najbardziej wymagających. Wysoki poziom tak rozumianej jakości
    obsługi zapewnia lojalność Klientów oraz powoduje, że sama obsługa staje się
    łatwiejsza i przyjemniejsza dla samych obsługujących.

    Niestety, tak rozumiana jakość to za mało w czasach morderczej konkurencji -
    gdy nie chodzi już tylko o to, aby jak najlepiej obsłużyć tych Klientów, którzy
    trafili do banku, ale o to by ich zdobyć (często "wyciągając" z konkurencji)
    oraz sprzedać im jak najszerszą ofertę. Do tego nie wystarczą już tylko
    umiejętności profesjonalnej obsługi Klienta, aby wygrać w walce z konkurencją,
    potrzebna jest wola walki i umiejętności aktywnej sprzedaży. Bankowa sieć
    detaliczna zmienia się w ostatnich latach coraz dynamiczniej - powstają nowe,
    małe, elastyczne oddziały, od pracowników wymagana jest coraz większa aktywność
    w pozyskiwaniu nowych Klientów oraz sprzedawaniu im nowych produktów ("cross
    selling"). Coraz więcej banków powołuje do życia stanowiska Doradców Bankowych,
    których zadaniem jest aktywne wychodzenie na zewnątrz z ofertą banku oraz
    sprzedaż dotychczasowym Klientom nowych produktów.

    Powstaje pytanie - jak radzą sobie bankowcy z tymi nowymi wyzwaniami, czy swoją
    skutecznością dorównują efektywności zewnętrznych doradców finansowych, którzy
    kiedyś sprzedając tylko ubezpieczenia, zdobyli doświadczenie w aktywnym
    pozyskiwaniu Klientów. Dziś stanowią realną konkurencję dla sieci dystrybucji
    bankowej, mając w swoich rękach często równie bogatą ofertę produktową, co
    pracownik czekający na Klienta w kosztownym oddziale bankowym. Kiedy wchodziła
    w życie reforma emerytalna i zaczęto werbować Klientów do funduszy
    emerytalnych, sieci zewnętrzne, czyli przede wszystkim agenci ubezpieczeniowi
    udowodnili, że dzięki swej aktywności, motywacji, umiejętności przekonania
    Klienta do swojej oferty są dużo lepsi od swych konkurentów z okienek
    bankowych. Jak jest dzisiaj? Czy pracownicy banku potrafią już działać jak
    prawdziwi, aktywni sprzedawcy produktów bankowych? Czy w tym wymiarze jakości
    obsługi stają na wysokości zadania? To pytania, na które chcielibyśmy znaleźć
    odpowiedź w tych badaniach.

    Jak powinien wyglądać "aktywny" bank?

    Bank, jak każde inne przedsiębiorstwo podlega tym samym prawom ekonomicznym,
    walka konkurencyjna o Klienta nie różni się w filozofii od zmagań firm z innych
    branż. O tym, czy organizacja będzie potrafiła w sposób aktywny działać na
    rynku decyduje kilka aspektów. Nie można powiedzieć, że wystarczającym
    czynnikiem są przeszkoleni aktywni sprzedawcy. Aby mogli oni działać
    intensywnie, potrzebne jest "zaktywizowanie" banku na wielu poziomach. Oto
    najważniejsze czynniki pomagające firmie stać się aktywnie sprzedającym na
    rynku swoją ofertę:

    1. właściwa "prosprzedażowa" filozofia
    2. odpowiedni system motywacyjny
    3. dostosowane do aktywnej roli struktury, procedur działania, etc.
    4. świadomi, przeszkoleni pracownicy (wszyscy!).




    1. Właściwa "prosprzedażowa" filozofia

    Mówienie, że podstawowym celem działania przedsiębiorstwa jest jak najlepsze
    zaspokajanie potrzeb Klientów i dzięki temu generowanie zysku dla akcjonariuszy
    brzmi trywialnie i chyba dlatego właśnie tak mało się o tym mówi na każdym
    szczeblu hierarchii bankowej. Deklaracje w stylu: "Jakość naszych usług jest
    najwyższym priorytetem działań naszego przedsiębiorstwa i każdy pracownik musi
    o tej jakości pamiętać przez cały czas" powinny być raczej zamienione na
    wyraźniejsze przesłanie "prosprzedażowe": "Nasze usługi są tak jakościowo
    dobre, że nasi Klienci powinni ich kupować więcej - rolą pracowników jest do
    tego Klientów doprowadzić". Na każdym spotkaniu zarówno zarządu, kierownictwa
    jak i pracowników liniowych temat sprzedaży, zysku powinien odpowiednio często
    pojawiać się obok innych tematów.

    2. System motywacyjny

    Wymaganie od pracowników aktywności, bez odpowiedniego zmotywowania ich do
    tego, nigdy nie będzie wystarczająco skuteczne. Po pierwsze pracownik
    (zwłaszcza ten bezpośrednio kontaktujący się z Klientem) musi wiedzieć, że
    aktywność w pozyskiwaniu nowych Klientów, czy sprzedawanie nowych produktów
    dotychczasowym, będzie mu się opłacało, ba, tylko wtedy będzie wstanie zarobić
    przyzwoite pieniądze! System płacowy, motywujący organizację do aktywności,
    powinien obejmować wszystkich pracowników, nie tylko sprzedawców. Często
    pracownicy innych działów, siedząc w zaciszu swych biur, zagrzebani w swoje
    własne sprawy zapominają, że ludziom, którzy starają się sprzedać Klientowi jak
    najwięcej powinni pomagać i ułatwiać im te trudne zadanie. Parafrazując myśl
    amerykańskiego polityka, każdy pracownik banku, nie zajmujący się sprzedażą,
    nie powinien pytać "Co siły sprzedaży zrobią, żebym dostał premię" lecz "Co ja
    mogę zrobić dla sprzedawców, abyśmy razem tę premię wypracowali"...

    3. Dostosowane do aktywnej roli struktury banku, procedur działania, etc.

    Zmorą większości sprzedawców, którzy starają się aktywnie wychodzić do Klienta,
    oferować swoje produkty, usługi są nieprzystające procedury działania jego
    firmy, niedostosowana struktura działania. "Co z tego, że chce Klienta namówić
    na skorzystanie z naszej oferty, jeżeli po namówieniu musi wypełniać uciążliwe
    formularze, czekać tydzień i jeszcze na koniec, okazuje się, że z powodu awarii
    systemu musi całą procedurę przechodzić od nowa..." - jakże często można
    usłyszeć tego typu komentarze na szkoleniach dla sprzedawców... Problem polega
    na tym, że tę strukturę, te procedury tworzą pracownicy, którzy nie mają
    doświadczeń w pracy z Klientami i nie rozumieją specyfiki sprzedaży aktywnej.
    Nieuświadomiony, nie zmotywowany pracownik "centrali" czy "back office" nie
    będzie współpracował ze sprzedawcą - dla niego priorytetem będzie raczej
    tzw. "święty spokój", wewnętrzna walka o wpływy czy "porządek w papierach".

    4. Świadomi, przeszkoleni pracownicy (wszyscy!)

    Oczywiście, aby odpowiednio zmotywowani i wspierani przez innych sprzedawcy
    mieli efekty w swoim aktywnym działaniu, potrzeba im odpowiednich umiejętności
    oraz możliwości ciągłego doskonalenia siebie w tym zakresie. Wielu twierdzi, że
    do aktywnej sprzedaży trzeba się urodzić, lecz to najczęściej wytłumaczenie
    braku treningu, nieodpowiednich procedur działania, złego systemu
    motywacyjnego, czy wreszcie złej postawy przełożonych. Każdy dobry agent
    ubezpieczeniowy wie, że skuteczność w sprzedaży jest pochodną dobrego warsztatu
    i statystyki - nie udaje się zawsze, ale jeżeli zawsze próbujemy, to efekt sam
    się pojawi.

    Agnieszka Lipka, Grzegorz Leśniak, SKANDIA ŻYCIE S.A.






    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2002-08-25 16:36:03
    Temat: Re: Aktywny Bank
    Od: Wojtek Frabinski <w...@a...net.pl>

    On 25 Aug 2002 18:23:51 +0200, s...@p...onet.pl wrote:

    >MYSLĘ, ŻE WIELE Z DZIAŁAJĄCYCH W POLSCE BANKÓW POWINNA BARDZO UWAŻNIE
    >PRZECZYTAĆ TEN ARTUKUŁ!
    >
    Nie krzycz.
    Artykul rzeczywiscie dobry, gdzie byl opublikowany ?
    --
    Wojtek Frabinski ICQ 50443653
    w...@a...net.pl
    Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl/
    galeria kart bankowych http://www.karty.3a.pl/
    Wiadomość ta przedstawia wyłącznie prywatne stanowisko autora.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1