"Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> wrote in
message news:go4jqf$fe5$1@inews.gazeta.pl...
> 200 tysięcy dofinansowania do kredytu mieszkaniowego
>
> http://adserver.o2.pl/rdr/162626/

/.../

Wrzucaj linki bezpośrednio do artykułu, a nie do jakiegoś serwisu
zliczającego kliknięcia. Np. otwórz stronę i skopiuj zawartość paska adresu.

k.

do góry

Użytkownik "kashmiri" <x...@g...com> napisał w wiadomości
news:go6es1$2g0n$1@news.ett.com.ua...
>
>
> "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> wrote in
> message news:go4jqf$fe5$1@inews.gazeta.pl...
>> 200 tysięcy dofinansowania do kredytu mieszkaniowego
>>
>> http://adserver.o2.pl/rdr/162626/
>
> /.../
>
> Wrzucaj linki bezpośrednio do artykułu, a nie do jakiegoś serwisu
> zliczającego kliknięcia. Np. otwórz stronę i skopiuj zawartość paska
> adresu.
>
Zyskać mogą tylko cwani


--
Pozdrawiam

Kris

do góry

"kashmiri" go6es1$2g0n$...@n...ett.com.ua

>> http://adserver.o2.pl/rdr/162626/

> Wrzucaj linki bezpośrednio do artykułu, a nie do jakiegoś serwisu zliczającego
kliknięcia. Np. otwórz stronę i skopiuj zawartość
> paska adresu.

Gdy pisałem post, nie mogłem podać linku bezpośredniego (bezpośrednio do artykułu)
bo nie miałem łączności z netem.

Później sprawdziłem, że link działa poprawnie, ale nie zamieniłem go na bezpośredni,
gdyż uznałem, że pośredni też może być, zwłaszcza wtedy, gdy ten bezpośredni jest co
najmniej długi i może okazać się kłopotliwym. Czas naglił (chwila z łącznością mogła
się zakończyć znienacka) więc posłałem tak, jak posłałem, ale później wielokrotnie
sprawdzałem, czy (albo raczej -- że) link, choć pośrednio, kieruje tam, gdzie trzeba.

Na wszelki wypadek: nigdy nie czerpałem korzyści z czyjegoś klikania. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Kris" go6hia$3l9$...@n...onet.pl

> Zyskać mogą tylko cwani

Artykuł nie jest mój, linki też nie są moje.
Podany link przyszedł do mnie w postaci spamu poprzez konto Tlenu.

-=-

Zanim wysłałem wiadomy post, zasięgnąłem języka (poza netem) co do tego
dofinansowania.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"kris" go661l$3e7$...@n...onet.pl

> Ale przeciez te kredytyz dopłata sa juz udzielanme i po ostatnich zmianach nawet
spora gerupa osób sie na nie łapie
> Idea ogólnie super

Super -- zwiększy się liczba bezrobotnych. :)
Ponadto państwo przejmie rolę kredytodawcy, czyli banku?
To warto było sprzedawać państwowe banki, aby teraz je wyręczać państwem? :)

20 lat prywatyzacji zaprowadziło w końcu do swego rodzaju nacjonalizacji? ;)

Jak to było? Podróże kształcą -- zwłaszcza dookoła świata. ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Tomasz Nowicki" 1...@4...net

> Pewnie, że mają - harowały całe życie, przeżyły wojnę, komunę i jeszcze
> potem, zamiast odpocząć, to swoim wnuczkom dupy wycierały i stały w
> kolejkach po szyneczkę. A potem taki jeden z drugim sobie babcią mordę
> wyciera...

Moje obie umarły. Dupy mojej nie wycierały. :)
Jedna z nich, nawet po śmierci nie daje mi ,,odpocząć''. :)
Gdy umarła, jeździłem do ,,niej'' przez trzy dni, aby nie nocować
w przepełnionym ,,domu żałoby''.
Codziennie jechałem 100 km tam i z powrotem kolejne 100 km. :)

W tym roku, niejako upamiętniając tamten pogrzeb, kupowałem/odbierałem nowy samochód.
:)
Śmierć jest dla mnie jak czuła matka, więc ten ,,zbieg okoliczności'' przyjąłem jako
podziękowanie od babci za to, że ją woziłem, gdy żyła. Co roku pamiętałem te dni, ale
w tym roku jakoś o nich zapomniałem. :)
(dzięki temu nie wpływało to na podejmowane decyzje co do dnia odbioru samochodu)

-=-

Z pobliskiego podwórka... Jedna babcia zarabia na wódce (daje na
Kościół, prosząc Matkę Boską o to, aby mąż tejże babci przestał
pić nałogowo alkohol) i na dzierżawieniu ziemi -- daje na studia
jednego ze swych wnuków (ma tych wnucząt chyba sześcioro) i szuka
szmalu na finansowanie reszty potomstwa; renta jest skromnym
dodatkiem do zysków z wódki i do zysków z ziemi ocalałej z pożogi
balcerowiczowej itp. tragedii.

Druga babcia (chyba ma czworo wnucząt) także płaci za kształcenie
wnuka (ponoć nawet dwóch wnuków) ale jest bizneswoman rodem z komuny.

Reszta znanych mi kobiet ma pretensje o to, że renty czy emerytury
trzycyfrowe nie starczają na nic. :) Od czasu do czasu słyszałem od
tych kobiet niedawno coś na kształt -- z czego będziemy żyć, jeśli
euro będzie po 4 złote? Później pytania umilkły...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry