Witam,

opiszę wam sytuację, może ktoś tak miał? albo ja mam takie "szczęście"

założyłem konto w mBanku, 10.07 odesłalem podpisaną umowę, 14.07 dosłałem
faksem xero dowodu, mLinia potwierdziła fakt że umowa dotarła fax też, ale
nie jest zarejetsrowana, kazali zadzwonić po 15.
Dzwonię po 15, przepraszamy ale umowa nie zarejestrowana bo dział pracuje do
15, proszę zadzwonić jutro.
Dzwonię - umowa nie zarejestrowana, mamy 7 - 10 dni na rejestrację, pytam
czy mają umowę i xero - tak mamy.
Dzwonię dzisiaj, umowa nie zarejestrowana, nie mają umowy i xera, poczta ma
10!!! dni roboczych na dostarczenie przesyłki (wg poczty ma 5 dni
roboczych), umowę wprowadzą w ciągu 10 dni od otrzymania, czyli ch... wie
kiedy, żeby nie było niedomowień 10 dni roboczych - razem mamy mniej więcej
ok. miesiąca.

Dla mnie straszne gówno taki bank, konto elektroniczne zakładałem w Pekao 2
tygodnie, w czasach kiedy pani w oddziale nie wiedziała o czym mówię.
Zostanę chyba w Pekao, bo widzę jednak że Pekao to straszny beton,
niereformowalny, ale mBank przeszedł sam siebie.
Szkoda że zaufałem tym oszustom i przelałem już kasę na konto, która bidulka
leży sobie.

Wczoraj dostałem maila, który żeby było ciekawiej twierdzi, że na
rejestrację mają 3 dni robocze, a ten dział umów pracuje ..... od 7 do
14:30 - nic dodać nic ująć....
Poczekam, aż to w końcu zarejestrują, wypłacam kasę i nie chcę słyszeć
więcej słowa mBank, są inne banki.

Pozdrawiam
Tomek

PS Gdzieś kiedyś był taki ranking banków internetowych? może ktoś wrzuci
linka.