Dzisiaj postanowiłem wpłacić gotówkę do mBanku za pomocą ich cuda (Wrocław,
Tesco na Długiej). Wpłatomat napisał, aby włożyć kupkę bankomatów (już tutaj
miałem pewne wątpliwości, gdyby nakazał wkładać po kolei byłoby ok, ale jak
słusznie podejrzewałem kupka przekracza możliwości techniczne mBanku :) ).

Bankomat z wielkim bólem zaczął wciągać tę kupkę, jakoś nierówno, a po chwili
górna połowa wyleciała z wpłatomatu rozsypując się po podłodze (ups?).

Bankomat natychmiast wypluł OUT OF ORDER, wydrukował potwierdzenie bycia OUT OF
ORDER i nakazał skontaktować sie z centrum (to on sam tego nie potrafi
przekazać?).

Jak dowiedziałem się przy składaniu reklamacji rozpatrzenie trwa 30 dni, ale ze
względu że to była gotówkowa transakcja starają się wyrobić w 14 dni.
MEGA-ROTFL!
Tak więc jeżeli ktoś chce skorzystać z wpłatomatu, to może poczekać sobie 14
dni, zanim mechanik doczłapie się do mBankowego cuda techniki i go uzdrowi. :))
Bo zakładam, że te tłuki nie przetrzymują gotówki celowo :>

PS. Sam nie wiem co mnie podkusiło, żeby skorzystać z tego gówno, chyba tylko
to że jutro jakoś Lukas wyjątkowo mi nie po drodze ;>