po obniżce w marcu:
referencyjna 1,00%
lombardowa 1,50%
depozytowa 0,50%
redyskonta weksli 1,05%
dyskontowa weksli 1,10%

teraz:
referencyjna 0,50%
lombardowa 1,00%
depozytowa 0,00%
redyskontowa weksli 0,55%
dyskontowa weksli 0,60%

W lutym inflacja 4,7% marzec 4,5% (prognoza),
NBP prognozuje roczną 3,2% (chyba na AGD bez kosztów
dostawy i "lokomotywy").
Jest jakieś państwo w miarę cywilizowane w którym stopy
procentowe tak się rozjechały z inflacją jak w Polsce?
Przecież teraz to nie ma sensu. Ew. gdy gospodarka będzie
powoli ożywała i perspektywa leku/szczepionki będzie realna
to może.

Arek

do góry

He, dobre, dług na KK będzie na 4%, mniej od inflacji.
Ciekawych czasów dożyliśmy.
A co z rezerwą obowiązkową? Już ścieli z 3,5% do 0,5% - to może ujemną wprowadzą?

do góry

Dawid Rutkowski napisał(a) w wiadomości:
<0...@g...c
om>...
>He, dobre, dług na KK będzie na 4%, mniej od inflacji.


Wprowadzą opłaty?

>Ciekawych czasów dożyliśmy.
>A co z rezerwą obowiązkową? Już ścieli z 3,5% do 0,5% - to może ujemną wprowadzą?

Jakby to miało wyglądać? NBP by obowiązkowo dołożył?
Po prostu wyzerują.

A to groteskowy przykład z bamku spółdzielczego:
"Rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowyPOL - Konto JuniorCechy produktu:
- wysokie oprocentowanie środków 0,09% w stosunku rocznym,
..."

"wysokie"...

Arek

do góry

Oczywiście dzień później banki komercyjne obniżyły - i tak symboliczne -
oprocentowanie wkładów.

Ale oprocentowania kredytów nie ruszyły - chociaż chyba muszą.

MJ

do góry

W dniu 12.04.2020 o 01:20, Michal Jankowski pisze:
> Ale oprocentowania kredytów nie ruszyły - chociaż chyba muszą.

Mój kredyt ma wpisane w umowie, że zmieniają co kwartał, według stanu na
ostatni dzień lutego itd. Więc źle trafiłem i poczekam.
A linia debetowa niby ma, że co miesiąc według zmian WIBOR 1M, ale tak
namotane, że w sumie nie wiem czy w ogóle zmienią.

--
Alf/red/

do góry

W dniu niedziela, 12 kwietnia 2020 00:35:02 UTC+2 użytkownik Arek napisał:

> >He, dobre, dług na KK będzie na 4%, mniej od inflacji.
>
> Wprowadzą opłaty?

Kto wie.
Ja od lat korzystam, odsetek nie płacę, opłat też nie.
A, i te 4% to tylko dla umów sprzed 2018, co miały max. 4*lombardowa, nowsze umowy
mają lombardowa+7,5% - więc zmiana pikusiowa na 8,5%.

Swoją drogą net o tej kwietniowej zmianie milczy, jeden artykuł znalazłem - i to
dopiero po Twoim poście.

> >Ciekawych czasów dożyliśmy.
> >A co z rezerwą obowiązkową? Już ścieli z 3,5% do 0,5% - to może ujemną wprowadzą?
>
> Jakby to miało wyglądać? NBP by obowiązkowo dołożył?
> Po prostu wyzerują.

Cóż, z 0,5% do 0% to już niewiele zyskają - zejście z 3,5% do 0,5% uwolniło bankom
40mld gotówki - i tyle pewnie ludzie wypłacili przez ten czas :(
Więc teraz NBP będzie musiał już dokładać, by płynność banki zachowały :(
Inna sprawa to jak będzie oprocentowana ta "ujenba rezerwa" ;>
Obowiązkowy kredyt, dobre ;>

> A to groteskowy przykład z bamku spółdzielczego:
> "Rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowyPOL - Konto JuniorCechy produktu:
> - wysokie oprocentowanie środków 0,09% w stosunku rocznym,
> ..."
>
> "wysokie"...

No to i tak ROR - one mają zwykle 0% (a na zachodzie to i ujemne potrafią być) - ale
to dla nielatów, oni nie mogą KO, to zawsze jakiś mikro% był.
Pamiętam, jak żubr ma moim pierwzxym ROR ok. 2000 zmniejszył % do 0,001%. Jeszcze
zdzierżyłem. Ale jak w 2002 wprowadzili opłatę 3zł to sobie korespondencyjnie
założyłem mBąk, a żubra kasę do domu w kieszeni przyniosłem (a trochę miałem akurat
po pierwszej, "wakacyjnej", pracy w czasie studiów - i to w amerykańskiej firmie,
delaware corporate law ;)
Korespondencyjność wraca, a i banku centralnego niedługo nie będzie, bo sobie zrobili
z niego piaskownicę :(

do góry

W dniu niedziela, 12 kwietnia 2020 01:21:04 UTC+2 użytkownik Michal Jankowski
napisał:
> Oczywiście dzień później banki komercyjne obniżyły - i tak symboliczne -
> oprocentowanie wkładów.

Ja dostałem dopiero niedawno zmiany odnoszące się do marcowych obniżek - a i tak
dopiero za 2 miesiące wchodzą.

> Ale oprocentowania kredytów nie ruszyły - chociaż chyba muszą.

KK od razu obniżyli - tzn. w marcu, bo kwietniowa obniżka to chyba z czwartku (9
kwietnia) czy nawet z piątku była i przed świętmi banki nie zdążyły zareagować.
Ale tylko % od KK - i może jakieś konsumenckie (pytanie, czy trwające również, w
końcu % zwykle stały(?), czy tylko nowe) zależne są (tzn. dopuszcalny max. %)
bezpośrednio od stóp NBP - większość jednak (hipo, firmy(?)) zależy od wibor.
Który pewnie spadnie, choć kto wie - a to, że NBP "obniża Polakim raty" to dęta
propaganda przecież.

do góry

Dawid Rutkowski napisał(a) w wiadomości:
<6...@g...c
om>...
W dniu niedziela, 12 kwietnia 2020 00:35:02 UTC+2 użytkownik Arek napisał:
>[...]
>Swoją drogą net o tej kwietniowej zmianie milczy, jeden artykuł znalazłem - i to
dopiero po
Twoim >poście.


Bo kolejna zmiana nastąpiła b. szybko i się zlało. Już pierwsza zaskoczyła
stopniem obniżki. Pisali w kilku miejscach ale wirus przykrył.

>> >Ciekawych czasów dożyliśmy.
>> >A co z rezerwą obowiązkową? Już ścieli z 3,5% do 0,5% - to może ujemną wprowadzą?
>>
>> Jakby to miało wyglądać? NBP by obowiązkowo dołożył?
>> Po prostu wyzerują.
>
>Cóż, z 0,5% do 0% to już niewiele zyskają - zejście z 3,5% do 0,5% uwolniło bankom
40mld
gotówki - i >tyle pewnie ludzie wypłacili przez ten czas :(
>Więc teraz NBP będzie musiał już dokładać, by płynność banki zachowały :(
>Inna sprawa to jak będzie oprocentowana ta "ujenba rezerwa" ;>
>Obowiązkowy kredyt, dobre ;>


Nawet nie o uwolnienie rezerwy chodzi ale o zasadę. Przy 0%
banki teoretycznie mogą wygenerować nieskończony kredyt.
W praktyce NBP lub KNF będzie trzymał łapę.

>[...]

>> "wysokie"...
>
>No to i tak ROR - one mają zwykle 0% (a na zachodzie to i ujemne potrafią być) - ale
to dla
nielatów, >oni nie mogą KO, to zawsze jakiś mikro% był.
>Pamiętam, jak żubr ma moim pierwzxym ROR ok. 2000 zmniejszył % do 0,001%. Jeszcze
zdzierżyłem.

Chyba 0,1% lub 0,01% ale już nie pamiętam.
Chodziło mi o słowo "wysokie", które pozostało siłą bezwładu z lepszych czasów.

>Korespondencyjność wraca,

Zobaczymy na ile skuteczna. Kwestie formalne i bezpieczeństwa.
Czasem polecony z oświadczeniem wystarczy, ale część spraw
załatwić to będzie masakra.
Czytałem, że w Estonii urzędy (chyba nie banki) mają obowiązek
odpowiedzeć na każdą sensowną korespondencję (nie spam lub
dowcipy), wszystko jedno jak sformułowaną, nawet zwykłym e-mailem.

Arek

do góry

W dniu 12.04.2020 o 19:00, Arek pisze:
> Czytałem, że w Estonii urzędy (chyba nie banki) mają obowiązek
> odpowiedzeć na każdą sensowną korespondencję (nie spam lub
> dowcipy), wszystko jedno jak sformułowaną, nawet zwykłym e-mailem.

U nas też. Parę lat temu była historia jakiegoś anonima (Sokrates
Cośtam) który zadawał pytania, a że to było pseudonimowo, to urząd go
olał. Wyrok sądu: trzeba odpowiadać nawet jeśli nie ma adresu domowego
czy nazwiska.

--
Alf/red/

do góry

On 2020-04-11, Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
> He, dobre, dług na KK będzie na 4%, mniej od inflacji.

No chyba na 8%. Skąd wziąłeś te 4%?

> Ciekawych czasów dożyliśmy.

Ja tam się cieszę bo hipoteczny mi zleci niedługo.
WIBOR3M + marża 1.2%. :)

--
Wojciech Bańcer
w...@g...com

do góry