eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankizgubilem umowe › Re: zgubilem umowe
  • Data: 2002-09-24 09:01:08
    Temat: Re: zgubilem umowe
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia pewnego pięknego (Mon, 23 Sep 2002 16:15:02 +0200), Amnesiac
    <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> był(a) napisał(a):


    >>Ależ proszę bałdzo... Podpisując umowę (dowolną) określasz pewne
    >>warunki, w tym przypadku prowadzenia rachunku. Zgubienie umowy pociąga
    >>za sobą zawsze ten sam skutek -- brak dowodów na zawarcie umowy (no
    >>chyba że masz inne dowody). Tak więc np. może się okazać, że pewnego
    >>dnia Twoje konto znika z systemu. Wtedy nie jesteś w stanie udowodnić,
    >>że zawierałeś umowę z bankiem.
    >Nie przesadzajmy. Nawet w sądzie bankowi trudno byłoby się "wyprzeć"
    >ew. zobowiązań wobec klienta. Są przecież dokumenty przelewów, ew.
    >wyciągi,

    W mBanku?

    >karty bankowe,

    Nie każdy je musiał zamawiać.

    >które są dowodami istnienia konta. Nawiązując
    >do Twojego przykładu: może się okazać, że pewnego dnia znikają
    >pieniądze z konta, a samo konto zostaje. I co wtedy po umowie?


    Nic, ale pytanie było o skutki, jakie to niesie.

    Trzeba rozróżnić logiczne podejście do skutków od tego na ile te
    skutki są groźne. Zagubienie umowy niesie skutki cywilne w postaci
    braku posiadania papierka z umową oraz prawne w postaci braku
    posiadania TEGO KONKRETNEGO dowodu na otwarcie konta i zasady
    współpracy. A że są to skutki niezbyt groźne, to całkiem inna bajka, o
    innej królewnie i innym księciu.

    >>Wiem, że jest to tylko bardzo spiskowa wersja, ale generalnie
    >>twierdzenie, że zagubienie umowy nie pociąga za sobą żadnych_ skutków
    >>jest nieprawdziwe, choćby dlatego, że pociąga za sobą skutek niemania
    >>umowy :-)
    >O ile pamiętam, chodziło o skutki prawne.

    Pytał też o cywilne :-)
    A jeśli chodzi o prawne, to tak jak mówię, brak dowodu w postaci
    umowy. Zupełnie niesprzeczne z dowodami w innej postaci.

    >Z pewnością brak umowy nie
    >ułatwi klientowi życia w sytuacji, w której chciałby procesować się z
    >bankiem. Jednak łatwo jest "zmusić" bank do wydania stosownego
    >oświadczenia, gdyby było to konieczne.

    Ależ nie o tym rozmawiamy, a o skutkach, prawda?


    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1