"Radoslaw Podhorecki" <m...@a...gdansk.pl> writes:

> wlasnie w tym rzecz...
>
>
> i kwota zostala zaksiegowana dopiero 2.01.2002 (co dla develeopera stanowi
> date wplywu srodków na rachunek i date powstania obowiazku podatkowego a
> wiec jakies 7 % od 100.000 jak dla mnie :(

Aaa... skad developer zna date ksiegowania? Data uznania powinna byc
wczesniejsza, i to sie moim zdaniem powinno liczyc. Ale nie wiem, moze
bank istotnie dostal to pozniej?

> czyli reasumujac dotychczasowa dyskusje: slusznym byloby zrzucanie winy na
> bank odbiorcy a nie nadawcy ?

Jesli w ogole jest tu jakas wina. Niestety banki czesto ksieguja przelewy
nastepnego dnia (lub pozniej?). Ale to nie znaczy, ze data uznania bylo
z data ksiegowania - w koncu na wtornikach jest data uznania.

Dobrze by bylo zobaczyc co dostal developer na wtorniku/wyciagu.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator