eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[ot] w strefie euro - dlaczego i korzystne, i niekorzystne? › Re: [ot] w strefie euro - dlaczego i korzystne, i niekorzystne?
  • Data: 2010-06-27 01:15:24
    Temat: Re: [ot] w strefie euro - dlaczego i korzystne, i niekorzystne?
    Od: "pmlb" <b...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >> Odpowiedz jest wg. mnie prosta acz nie jasna i nie widac jej na pierwszy
    >> rzut oka.:)
    >> Banki - one straca najwiecej na wprowadzeniu euro w Polsce.
    >> Obywatele? Zyskaja i to znacznie! Tak jak firmy.
    >> Przede wszystkim odpandnie tak zwane "przewalutowanie" na czym miedzy
    >> innymi banki robia krocie.
    >
    > To chyba najgłupszy argument za euro jaki słyszę, w dodatku jedyny
    > prawdziwy. Zresztą już niedługo nieaktualny - jeśli sprawdzą się pogłoski
    > o stworzeniu lepszego i gorszego euro.

    Pierwsze slysze. Moze inne wiadmosci ogldamy/sluchamy/czytamy.
    Jesli masz jakies linki - byle nie do polskich mediow - to porosze.
    (Poslkie media odpadaja bo sa denne i wiadomosci sa z sufitu)

    > Ach, no i jeśli poważnie by brać ten argument pod rozwagę, to należałoby
    > postulować stworzenie jednej światowej waluty. Bezsens, prawda?

    Do tego zmierza.

    >> Skonczy sie smieszny kurs zlotego do euro i spekulacja na nim polegajaca
    >> na tym, ze najpierw jest niby mniej wiecej constans a potem nagle
    >> tracenie warotsci i slowak z euro w kieszeni w ciagu paryu dni jest o 10%
    >> bogatszy od swojego odpowiendika w Polsce, nie robiac nic w pare dni moze
    >> w polsce wiecej kupic niz polak. Po wprowadzeniu euro nastapi
    >> stabilizacja w tym wzgledzie.
    >
    > Stabilizacja to śmierć.

    Moze dla osob zyjacych z ruchu cen, dla zwyklych zjadaczy chleba to raczej
    nowe zycie z mozliwoscia faktycznego odkladania.

    >> I nie maniej wazne, po wprowadzeniu euro pensje beda musialy zdecydowanie
    >> isc w gore! A ceny, przynajmniej niektore w dol.
    >
    > Pan chyba młody, bo o rosnących pensjach to już mówiono jako o
    > samoistnym skutku samego wejścia do Unii Europejskiej.

    Pensje w Polsce beda musialy wzrosnac po wprowadzeniu euro to sprawa
    oczywista, tego boi sie miedzy innymi Lewiatan i reszta.
    Wzrosnac musza bo inaczej po wprowadzeniu euro okaze sie, ze ponad 65%
    Polakow zarabia polowe tego co slowak... A to bezposrednio odbije sie na
    kazdym rzadzie ktory to bedzie utrzymywac.
    Dzis, iedy mamy zlotowke i wszelkie newsy skupija sie na podawaniu do
    publicznej wiadomosci jej wartosc, malo kto sprawdza jak to sie ma do sily
    nabywczej zlotego, tehj realnej. Bo tv powie o wzroscie lub spadku i koniec.
    Natomiast ludzie widza, ze np. slowacy coraz chetniej przyjezdzaja na zakupy
    bo dzieki oslabieniu zotego stac ich na wiecej w Polsce. Polakow wrecz
    odwrotnie.
    Euro o nie taka prosta sprawa. Dlatego o wprowadzeniu euro mowi sie o czasie
    przyszlym nieokreslonym. Za duzo zmian!
    Miedzy czasie karmi sie obywateli papkami jak to STRACA NA EURO A NIE DAJA
    ZAADNEGO KONKRETNEGO PRZYKLADU.
    Jak do tej pory to zdecydowana wiekszosc dyrektyw czy mowiac prosto korzysci
    z wstapienia do UE sa bardzo pozytywne.
    Pozostaly banki... ubezpieczenia... A wiec finanse. Te branze bronia sie
    najbardziej i to one sieja dezinformacje jak to euro odbije sie na kieszeni
    "Kowalskiego".
    Z tego co ja widze, to nawet w Grecji nie widac by grecy jadali mniej mimo
    ichniejszego kryzysu..
    Dlaczego mallo by tak nie byc i w Polsce?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1