Jarosław Lech wrote:


> I tylko Ty jesteś bez winy? A czytałeś wszystkie regulaminy usług, z
> których korzystasz? Nie było tam przyapdkiem zapisu, że to posiadacz
> konta jest zobowiązany zapewnić na określony dzień i godzinę takie saldo
> na koncie, żeby spłata była możliwa? Sprawa powiadamiania lub nie, jeśli
> nie jest uregulowana w regulaminie lub umowie (ani żadnym przepisem
> prawa powszechnego), jest tylko i wyłącznie świadectwem jakości usług. A
> te ocenia się głosując nogami.

Przeczytaj jeszcze raz uwaznie moje posty. Nigdzie nie twierdze ze
jestem bez winy - przeciez do tego sie przyznalem (do braku srodkow -
bylo 90% zamiast 100%). Jak slusznie zauwazyles chodzi mi o jakosc
uslug. Oraz o dostepnosci informacji. Rzekoma proba zwalania winy to
nadinterpretacja.

> A teraz zastanów się nad jakością usług innych banków, dowiedz
> się/przypomnij sobie, czy naprawdę tylko w mBanku jest tak tragicznie z
> informacją, czy może w innych bankach też zdarzają się niejasności i
> nieprawidłowości i... głosuj nogami. Idź tam, gdzie Ci będzie lepiej.
> Od piątku jak tylko gruchnęła wieść, że podrożeją usługi mBanku,
> odwaga wielu ludzi ogromnie staniała, za to ich szybkobiezność znacznie
> wzrosła. Nie będzieesz jedyny niezadowolony/odchodzący.

Jak pisalem w innym poscie (ktoregi miales prawo nie czytac) nie
zamierzam rezygnowac z mBanku bo wciaz uwazam go za jeden z lepszych.
Nie oznacza to jednak ze nie mam prawa wyrazac opinii na temat tego co
mi sie nie podoba - z tym sie chyba zgodzisz?

W kazdym razie ta dyskusja jest bez sensu i bez zwiazku z pierwotnym
tematem, wiec koncze watek.

Miko