On Mon, 21 Oct 2002 22:58:01 +0200, "JaKi" <j...@g...pl> wrote:

>
>Użytkownik "berdycz" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
>news:ap1pj5$66s$1@news2.tpi.pl...
>
>> Zatem gdzie zaleta KK nad "zwykłą" (wypukłą, nie kredytową)
>>
>Latwo dostepny kredyt i mozliwosc placenia nawet jesli w danej chwili nie
>dysponujesz gotowka a spodziewasz sie jej w bliskim okresie. Takie sa dla
>mnie zalety KK w porownaniu do debetowych wypuklych.
>
Oprocz tego po prownniu - debetowa lub obciazeniowa karta wypulka/
karta kredytowa okazuje sie, ze paradoksalnie karta kredytowa okazuje
sie dla wielu klientow latwiej dostepna. Do debetowej lub charge
trzeba miec zwykle przez odpowiedni czas ROR w danym banku, a nawet
jak sie juz ta karte ma to ROR trzeba miec nadal. Czasem karta jest
calkiem dobra, ale ROR do ktorego jest podlaczona juz niekoniecznie.
A dla KK mozna wejsc z ulicy i po przedstawieniu odpowiednich
papierkow dostac KK bez zakladania RORu.
Poza tym w tej chwili chyba juz wiecej na rynku jest kart kredytowych
niz debetowych kart wypuklych.

Jesli chodzi o ceny to tez przewaga na korzysc kart wypuklych
debetowych/ charge jest coraz mniejsza. Karty debetowe kosztuje zwykle
ok 50% ceny KK. Charge podobnie, ale najczesciej maja prowizje od
bezgotkwoych transakcji (a taki shell np prowizji nie ma a kosztuje
tyle co dobra kredytowka).
Dodaktowo jak sie zalapie na jakas promocje mozna miec KK taniej nawet
niz niejedna debetowa (np. Multi teraz).
Oprocz tego w standardzie do kart kredytowych zwykle dolaczane sa
calkiem sensowne ubezpiecznenia, ktorych najczesciej nie ma przy
innych kartach lub trzeba za nie dodatkowo placic.

Oszczednosc z tytulu grace periodu nie jest juz tak wazna jak kiedys
ale nadal istotna - szczegolnie jesli ktos zyje non stop na kredyt w
ROR. Wtedy "zysk" z grace peridu wynosi nie 4-6% a 12-20% w zaleznosci
od banku, w ktorym lokujemy/kredytujemy sie).

No i jeszcze krotkoterminowe poprawnie plynnosci bez dodaktowych
kosztow - jesli brakuje np pieniedzy teraz ale wiem, ze za tydzen bede
je na pewno mial to moge spokojnie poszalec KK na krotkoterminow,
nieoprocentowny kredyt.

Tyle zalet dla ludzi swiadomych. A dla wiekszosci klientnow i tak
najwazniejszy jest kredyt (gotowkowy i bezgotkowy) oprocentowany mimo
wszytko nizej niz provident czy popularne raty w sklepach :-).
Owszem mozna korzystac z kredytu w ROR ale co zrobic jak juz tam limit
wyczerpany :).

PS, zeby uniknac pomowien :D zaznaczam, ze ja i moja odpowiednio
przeszkolona przeze mnie mama :) korzystamy z KK od 1,5 roku i jedyne
koszty jakie ponieslismy to oplata za uzytkowanie karty w drugim roku
(wydanie bylo w promocji za darmo).
Mam jeszcze jakies kredytowki, za ktorych wydanie w prawdzie
zaplacilem, ale nie uzywam :).
--
Wojtek Frabinski ICQ 50443653
w...@a...net.pl GG 212730
Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl/
Galeria kart bankowych http://www.karty.3a.pl/
Wiadomość ta przedstawia wyłącznie prywatne stanowisko autora.