eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankijak wyplacic bez odsetek kredytowka.. › Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
  • Data: 2004-09-02 18:02:19
    Temat: Re: jak wyplacic bez odsetek kredytowka..
    Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 9/2/2004 6:51 PM, Maciej Loret wrote:

    >>Inicjator wątku planuje uzyskanie darmowego kredytu, ktoś zapewne
    >>zapłaciłby prowizje i odsetki od całej operacji - płacenie jakichkolwiek
    >>kwot bez uzyskania korzyści (co uzyskuje sprzedawca, że ktoś zapłaci
    >>kartą i anuluje transakcję?) jest co najmniej nieeleganckie.
    >
    > Nieeleganckie - niech Ci będzie, ale co najwyżej ;)
    >
    >>Inicjator wątku zapewne nie łamie prawa (rozważa jedynie legalnośc i
    >>mozliwość hipotetycznej sytuacji), jeżeli nawet do tego by doszło, to
    >>czyn o znikomej szkodliwości - jednakże, jak napisałem, gdyby ten sam
    >>mechanizm zastosował w wiekszej skali, to można by mu zasadnie przypisać
    >>oszustwo.
    >
    > Jakie znowu oszustwo??? Ale, wiesz co? Zgadzam się na oszustwo, jeśli Ty
    > zgodzisz się na brak możliwości jego udowodnienia i żadną szkodliwość
    > społeczną ;))

    Oszustwo polega na tym, że planujący pozyskanie gotówki chce skorzystać
    w tym celu z pośrednictwa sklepu i banku w taki sposób, że ewentualne
    koszty tej operacji poniesie kto inny.

    Jakie to są koszty i kto je poniesie wymagałoby ustalenia, podobnie jak
    to, czy operacja wogóle jest możliwa.
    Oszustwo nie wymaga tego, by cel został osiągniety.

    Hipotetyczność całej sytuacji skłania mimo wszystko do wniosku, że bank
    w normalnym biegu rzeczy przewidział za pozyskanie gotówki prowizję,
    więc nie będzie się godził na jej brak.

    Gdyby zaplanowana operacja była możliwa, to pozyskiwanie gotówki tą
    drogą byłoby banalnie proste - wystarczyłoby mieć znajomy sklep, raz w
    miesiącu "kupić" i "zwrócić" coś o wysokości limitu karty, zatrzymując
    gotówkę. Jest jednak wątpliwe, by ta operacja odbyła się bez zapłaty ze
    strony sklepu bankowi, dlatego może jedynie zostać wymuszona na sklepie
    poprzez wprowadzenie błąd w zamiarze bezposrednim, lub przeprowadzona
    przez pracownika sklepu na koszt właściciela. Oba czyny są oszustwem, z
    opcją przywłaszczenia.

    Być może, gdyby operacja zakończyła się sukcesem, bank obciązyłby mimo
    wszystko konto "operatora" odsetkami, wbrew jego zamiarom. Dla oszustwa
    nie ma znaczenia, że się nie udało - chociaż dowodowo jest to trudne.

    Zgodzę się na brak możliwości udowodnienia i brak szczególnej
    szkodliwości - napisałem, że planowane działanie posiada taki mechanizm,
    jak oszustwo, a stałoby sie czynem karalnym, gdyby nadać mu odpowiednią
    skalę.

    Całkowicie odmiennym przypadkiem jest zapłacenie za kogoś kartą i
    odebranie gotówki - takie rozwiązanie świadczy o pomysłowości - jednak
    także o tym, że karta jest "na wyrost" - ktoś, kto ją otrzymuje posiada
    zdolność kredytową, czyli może regulowac zobowiązania także inaczej niż
    otrzymaną kartą kredytową - zdolność kredytowa nie może wynikać z samej
    karty, byłoby to finansowe perpeetuum mobile.
    Może oczywiście tak się zdarzyć, że ktos akurat nie ma gotówki, bo np.
    zainwestował wszystko, co miał i szuka rozwiązania dla taniego jej
    pozyskania - jest to jednakże przypadek szczególny i czynienie z niego
    reguły nie jest uprawnione.

    Może dobrze byłoby, gdyby sformuowanie "nieoprocentowany kredyt do 52
    dni" nabrało własciwego znaczenia tj. pewnej mantry marketingowej, bo
    kredyt ten może i jest nieoprocentowny, ale na pewno nie jest darmowy -
    próba uczynienia go darmowym musi prowadzić nieodwracalnie albo do
    niepowodzenia albo do czynu zabronionego.

    Pzdr: Catbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1