eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwczy wy ku..wa nie widzicie ze Polska jest w unii po to,zeby ja › Re: czy wy ku..wa nie widzicie ze Polska jest w unii po to,zeby ja
  • Data: 2009-06-04 20:03:48
    Temat: Re: czy wy ku..wa nie widzicie ze Polska jest w unii po to,zeby ja
    Od: "arek_w" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "olob kowalski" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:h0802h$p2c$1@inews.gazeta.pl...
    > arek_w <a...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "olob kowalski" <b...@g...pl> napisał
    >> > jan kowalski <m...@N...gazeta.pl> napisał(a):
    >> >
    >> >> ograbic w majestacie prawa...
    >> >>
    >> > ograbić a niby z czego co takiego ma polska co chciałby europa, surowce
    > no
    >> > może węgiel, lasy, no i ziemia, bo ludzie to ciemnota murzyny do roboty
    >> > nic
    >> > więcej
    >> > poza tym zauważ że polacy to wieczni kredytobiorcy nieudacznicy którzy
    >> > potrafią tylko pasożytować na kredyt, społeczeństwo na kredyt rząd na
    >> > kredyt
    >> > z czego europa miałaby ograbić polskę i mieszkającą w niej ciemnotę z ich
    >> > kredytów?
    >> >
    >>
    >> Moim skromnym zdaniem Polska (i nowe kraje unii) dla europy to
    >> rynek zbytu, tania siła robocza i środki produkcji, tania ziemia,
    >> i względnie bezpieczne miejsce na prowadzenie interesów.
    >> Nie znam gminy, w której nie byłoby choćby małej firmy z udziałem kapitału
    >> zachodniego.
    >> Chyba dlatego powstało/ulokowano w polsce sporo "oddziałów"
    >> poważnych koncernów światowych.
    >> Po prostu, coś za coś, praca w zamian za możliwość konsumowania kawałka
    >> tortu
    >> jakim jest ogromny polski rynek konsumenta.Nie przesadzałbym więc z tym
    >> ograbianiem.
    >> Zgadzam się natomiast, że jeżeli sami nie będziemy wytwarzali dóbr a
    >> stale wyprzedawali majątek (środki produkcji) to może się to skończyć
    >> fatalnie.
    >> Tak jak w gospodarstwie domowym.
    >> Rządzi kapitał a polska go niestety nie posiada :( aczkolwiek jest on
    >> cierpliwie
    >> gromadzony i pomnażany tak, że za dziesiąt lat wolnego rynku będziemy
    >> w lepszej sytuacji.Jak dobrze pójdzie to nasze wnuki już z tego kapitału
    >> skorzystają :).
    >> To nie Twoja i moja wina, że jesteśmy pokoleniem, które żyje w okresie
    >> przejściowym,
    >> sorry, po prostu tak wyszło :).
    >> Pozdrawiam.
    >>
    > gromadzony kapitał chyba masz coś z głową znasz nasze dewizy i złoto w
    > stosunku do zadłużenia zagranicznego? to zobacz na nbp.pl, polacy jednyne co
    > gromadzą i pomnażają to długi i kredyty, jak dobrze pójdzie to wnuki nie
    > będą już w niewoli za nasze długi, w okresie przejściowym raczej w okresie
    > ciemnoty i pustacwa społecznego w którym społeczeństwo tylko czeka aż im
    > ktoś rzuci jakiś ochłap
    >

    Nie mam wykształecenia ekonomicznego ale widzę to tak.
    Pieniądz wg mnie nie jest wartością samą w sobie.
    Czasem/Zawsze się dewaluuje i ciułacze mają regularnego zonka :).
    Ciułanie grosz do grosza jest okey, nie przeczę.Po latach może się jedynie okazać, że
    nasze oszczędności są warte połowę.
    Mam odczucie, że np: w USA wartość ich *dewiz* jest z dnia na dzień mniejsza,
    więc to chyba nie to.
    Mając do wyboru przykładowo fabrykę i złoto wybieram fabrykę, która
    zarobi 10xzłoto i będzie zarabiała teraz i w przyszłości.
    Złoto można złożyć w sejfie i liczyć niewielką dzienną stopę zwrotu.
    Dlatego wg mnie trwałą wartością są .. hm .. środki trwałe ?.
    Dodatkowo wg mnie inwestowanie pieniędzy i *czasu* we własny biznes daje
    większą i pewną stopę zwrotu kapitału.
    --
    Nie tak dawno temu prywatny kapitał w polsce praktycznie nie istniał.
    Wszystko było nasze i niczyje.A teraz ?.
    Dla jednych kapitał to jedynie pieniądz, złoto, platyna itd,
    dla innych również, ale także wytworzone dobra, nieruchomości,
    prężnie działające firmy.Ten kapitał w polsce rośnie i będzie rósł.
    Jak przypomnę sobie lata 80-te i teraz to zmiana jest kolosalna.
    Aż miło popatrzeć jak wyrastają coraz to nowe, piękne firmy, domy, etc.,
    to naprawdę cieszy.
    --
    W każdym społeczeństwie jest grupa "roszczeniowa" z postawą, że
    mi się należy bo ... (nic mi nie przychodzi do głowy, więc nie przytoczę),
    oraz grupa z inicjatywą, która nie chce ochłapów bo nie wiem ..
    są zdrowi i wstydziliby się prosić, chcą więcej, stać ich na więcej,
    są pracowici i nie wymiękają :) ...
    --
    Czuję się wolny w polsce.Nikt mnie w sumie do niczego nie zmusza.
    Pracuję najemnie bo mi tak wygodnie, zawsze też mogę zmienić pracodawcę.
    Dług mam bo takiego dokonałem świadomego wyboru na podstawie chłodnej kalkulacji.
    Do dzisiaj wydawało mi się, że nic z głową nie mam, ale ... licho nie śpi :)).
    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1