MK pisze:
> Juz wiem, ze w Fortisie dziala to tak samo, odroczenie platnosci, ale
> odsetki sa naliczane.

No to w takim razie co to za skip payment ? Jeśli kwota minimalna to 5%
to od zadłużenia 10k PLN, będzie to całe 500 PLN, od 20k PLN 'skip'
obejmie 1000 PLN (to i tak są wysokie kwoty, więcej niespłacanego
zadłużenia na KK to przecież totalny bezsens, bo % są pewnie spore).
Potrafisz wskazać sens takiej usługi ?

(pomijam fakt, że ktoś ma na tyle tragiczną sytuację, iż nie ma funduszy
nawet na spłatę kwoty minimalnej, bo takie coś mu wtedy w niczym nie
pomoże).

Ja skip payment rozumiałem zawsze jako po prostu przesunięcie spłaty
wszystkiego na kolejny okres, bez żadnych odsetek itp. Widać źle to
rozumiałem :)

> A skad to wiem? O 20:03 wyslalem zapytanie poczta wewnetrzna, o 21:00
> oddzwonil do mnie konsultant z Fortisa aby doprecyzowac i wyjasnic jak
> dziala Fortisowy skip payment. Ze skip payment nie skorzystam, ale po
> raz kolejny jestem pod wrazeniem. Czas reakcji bardzo krotki. Krotszy ma
> chyba tylko Diners Club, bo na dyspozycje mailowe odpowiedz przychodzi
> przed uplywem 30 minut. Fortis Bank Polska i Diners Club Polska to 2
> instytucje finansowe w PL gdzie w kontaktach z nimi czuje sie jak VIP :).

Ciesz się póki możesz, niebawem wyrównają standard do Dominetu :)

Ja podobnie dobrą obsługę miałem w Raiffeisen. Nawet na głupie pytania o
wzory kart odpowiadali bardzo szybko.

Zresztą w innych krajach odpowiadania na maile w rozsądnym terminie jest
czymś normalnym. W Polsce ten kanał olewają zarówno banki, różne
instytucje jak i nawet małe sklepy internetowe (sklepy w UK, Australii
czy nawet Hong-Kongu zawsze odpisują - nie miałem jeszcze czegoś
takiego, żeby nie odpisali).


--
Mithos