SunWoj wrote:

> Witam.
> Niedawno pisalem ze LB obciazyl mnie kara za przekroczenie salda, o
> 1pln. Zostala mi pobrana prowizja za uzytkowanie karty VE, a tego
> samego dnia wyplacilem kase z bankomatu (gdzie byla dostepna wyplacana
> suma),a tak naprawde juz jej nie bylo.
> Reklamacje mi rozpatrzyli negatywnie.
> I teraz... czy moge sie gdzies jeszcz odwolywac? Bo dla mnie jest
> przegieciem pobranie 30pln za 1pln przekroczenia, nie z mojej winy.
> Rozumiem, gdybym specjalnie przekroczyl to saldo, ale sam bank to tak
> naprawde spowodowal :(

Moze to zabrzmi troche brutalnie ale cala idea KK polega na tym ze
klient generalnie nie placi wszystkiego w terminie. Wszak prowizja 20-80
zl ma sie nijak do calorocznych kosztow kretytowania + pelniej obslugi
osobowej jak i sprzetowej. Takze prowizja 2-4% od transakcji nie daje
kokosow dla bankow. Ostatnie opracownaia wskazuja jednoznacznie ze
najwiekszym profitem dla bankow z KK jest korzystanie z zadluzania i
innych form dodatkowych oplat (m.in. kary dla zapominalskich za
przekraczanie debetow i brak minimalnych wplat).
W zwiazku z tym raczej trudno liczyc na to zeby bank zrezygnowal ze
swoich profitow.

btw: Jezeli reszta pojdzie w slady rbsa i obnizy oprocentowanie do 19%
przy minimum fomalnosci to na pewno bedzie na tym _duzo_ wiecej zarabiac
i z drugiej strony klient bedzie z pelna swiadomoscia korzystal z latwej
pozyczki i wszyscy beda happy ( no prawie ;)


--
l...@s...pl