-
Data: 2010-03-17 19:00:16
Temat: Re: KK Citi a PIN
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Olgierd <n...@n...problem> writes:
> No wiesz, jeśli przewalacz posłuży się kartą w Rumunii, a klient jednak
> się nie ruszał z domu i ma na to dowody -- choćby w postaci wykonanych w
> tej okolicy czasowej innych transakcji -- to w zasadzie problem jest z
> głowy (i z tej przyczyny nie ufam różnym gadżetom w rodzaju "dodatkowa
> nalepka na telefon" -- bo można łatwiej zarzucić, że jednak się
> rozdwoiło).
Ale to jest moze dobry dowod w sądzie, nie w banku (jak nietrudno
zauwazyc w praktyce - przeciez to jest wlasnie typowa sytuacja, i mimo
tego banki takich reklamacji nie chca uwzgledniac - na Zachodzie, ktory
podobno slynie z "praworzadnosci").
> Mnie się wydaje, że jeśli ma być użyty czip to będzie i wola sprzedawcy
> nie ma nic do tego. Chyba że sobie jakoś inaczej zaprogramuje
> terminal.
To oczywiscie zalezy od konfiguracji, ale karta chipowa moze byc uzyta
do transakcji "klasycznej" jesli:
- terminal nie ma czytnika chipow
- czytnik chipow z jakiegos powodu nie dziala
- obslugujacy terminal zrezygnowal z transakcji chipowej
- itd.
We wszystkich tych przypadkach zastosowanie ma "liability shift".
> Jeśli sprzedawca przyjmie płatność dokonaną przy pomocy wykradzionego
> (albo wygenerowanego) numeru karty? ZTCP raczej
> pośrednik-rozliczeniowiec.
W tych rozwazaniach to jest jedno, to sa sprawy wewnetrzne miedzy
sprzedawca a acquirerem. Typowo odpowiada sprzedawca, pomijam kwestie
ubezpieczenia. Szczerze mowiac, nie spotkalem sie z sytuacja, gdy za
transakcje wykradzionym albo wygenerowanym numerem placi acquirer
(oczywiscie on odpowiada przed wydawca - mam na mysli to, ze w efekcie
to sprzedawca nie zatrzymuje zaplaty, a acquirer nie doklada do
interesu).
Inna sprawa sa transakcje, przy ktorych sprzedawca (acquirer) moze
udowodnic dostarczenie towaru/uslugi klientowi. Ale to tak jakby nie ta
bajka.
>>> Ależ jak najbardziej ponosi odpowiedzialność jeśli podpis będzie
>>> sfałszowany. Wiem, że wymaga to odeń przejścia weekendowego kursu
>>> grafologii.
>>
>> Bardzo smieszne.
>
> To nie jest śmieszne, to jest prawdziwe.
Z tym, ze w rownoleglej rzeczywistosci.
--
Krzysztof Halasa
Następne wpisy z tego wątku
- 17.03.10 19:24 Krzysztof Halasa
- 17.03.10 20:36 Olgierd
- 17.03.10 21:45 Krzysztof Halasa
- 18.03.10 12:53 kashmiri
- 20.03.10 16:29 MK
Najnowsze wątki z tej grupy
- złoty słaby
- Okresowa weryfikacja klienta w mBanku
- stopa depozytowa
- Masz konto w Alior Bank? Eksperci ostrzegają
- OT Chleba naszego powszedniego...
- Dają gdzieś więcej niż 3,5%?
- Ekspert Zdalnej Obsługi Klienta Zamożnego
- wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- Millenium czyli DEBILE bankowości
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Re: Prawo móżdżek...
- frankowicze odcinek NNN
- O wisienkach
Najnowsze wątki
- 2024-06-13 złoty słaby
- 2024-06-11 Okresowa weryfikacja klienta w mBanku
- 2024-06-10 stopa depozytowa
- 2024-06-06 Masz konto w Alior Bank? Eksperci ostrzegają
- 2024-06-05 OT Chleba naszego powszedniego...
- 2024-06-02 Dają gdzieś więcej niż 3,5%?
- 2024-05-27 Ekspert Zdalnej Obsługi Klienta Zamożnego
- 2024-05-18 wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- 2024-05-16 Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- 2024-05-15 Millenium czyli DEBILE bankowości
- 2024-05-07 Chess
- 2024-05-07 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-06 Re: Prawo móżdżek...
- 2024-04-29 frankowicze odcinek NNN
- 2024-04-25 O wisienkach