> > Cieszę się, że jesteś ale powiem szczerze, że niewiele z tego co napisałeś
> > zrozumiałem ale powiem Ci jedno.
>
> No ale opowiedz drogi Sławku czy przygotowujecie się już z Anatolem i
> Viperem wedle partyjnych sztabowych rozpisek (układanych pewnie rzez
> Jolantę i Alka Kwaśniewskich),  które mówią o tym że Platforma to już
> jest BEEE , i że teraz to już trzeba chwalić "doktora"
> Olechowskiego ?.
>
> --
> Pozdrawiam
> Endriu

Endriu, przyjacielu, ty nic nie kumasz... ja nienawidzę wszystkich polityków...
co prawda tak się składa że najbardziej nienawidzę pisowców he he ale to nie
zmienia faktu... co to za pomysł z tym Olechowskim?... to pewnie w ptasich
główkach panów na M się to zalęgło... jedyne w czym Olechowski był dobry to w
prowadzeniu dyskotek... mówią że jako didżej był rewelacyjny... ale polityk
oprócz tego że zrobi coś dla siebie i swoich kolesiów musi w wolnych chwilach
zrobic coś dla ludzi... wyobrażasz sobie Olechowskiego który pojedzie na
spotkanie w Pacanowie Dolnym i będzie poklepywał po łopatkach pijanego
kombajnistę?... bo ja mimo dużej wyobraźni jakoś tego nie potrafię sobie
zobrazowac... dla mnie Olechowski to taki polityczny obibok, na wiec w
Warszawie jeszcze by przyszedł, ale żeby popracowac w czasie wyborów to w
życiu, miałby to po prostu w dupie... każdy projekt polityczny musi miec jakiś
sens, ale pomysł z tym panem jest według mnie absurdalny... ale martwi mnie
stan twoejgo postrzegania świata, kto ci zrobił z mózgu taką papkę... szczerze
ci powiem że nigdy jeszcze nie spotkałem tak zmanipulowanego człowieka... co
oczywiście nie przeszkadza mi czuc do ciebie dużej sympatii, bo bardzo lubię
takich szczerych ludzi jak ty...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl