eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDebet w koncie /skomplikowana sprawa › Re: Debet w koncie /skomplikowana sprawa
  • Data: 2005-02-09 18:55:18
    Temat: Re: Debet w koncie /skomplikowana sprawa
    Od: d2 <d...@e...le> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    to ile miales tego limitu ze nie przekroczyles?

    nie wiem jak w innych bankach ale w bzwbk co roku podpisuje sie aneks do
    umowy o limicie kredytowym - zwanym tudziez debetem i jesli nie
    podpiszesz aneksu to ci automatycznie zlikwiduja, a jak podpiszesz to
    pobiora oplate.

    mialem podobna sytuacje z pkobp. kiedys jak bylem studentem i staralem
    sie o kredyt studencki to zlaozylem konto w tym banku. pech ze nie w
    oddziale w mojej miejscowosci tylko tam gdzie studiowalem.
    studia sie skonczyly poszedlem rozwiazac konto.
    papierki to potwierdzajace zgubilem. bylem tam razem z kolega - moim
    swiadkiem - on tez rozwiazywal.
    po jakims czasie przyszlo do mnie poczta powiadomineie bym splacil debet
    na koncie w wysokosci 51 gr. znaczek na kopercie 1.50. wyslalem przez
    poczte polska - oplata 1.5 wtedy i myslalem ze spokoj zalatwiione.
    i tutaj mala dygresja - zadziwiaja mnie rozne instytucje domagajace sie
    zwrotu smiesznych sum pieniedzy - gdzie koszty korespondencji
    przewyzszaja wartosc dlugu. nawet jak splace to sa dwa razy tyle stratni
    co bylem im winien. np. ostatnio scignela mnie era o 16 groszy.
    zalozylem sobie nowe konto w mojej rodzinnej miejscowosci.
    po 2 latach przychodzi do mnie listem zwyklym wznowiona karta
    bankomatowa z bkobp. wyobrazcie sobie moje zdziwienie. moja aktualna
    karta byla jeszcze rok wazna a tu przychodzi nowa.
    ide do mojego oddzialu i mowie ze chyba cos im sie pomylilo bo moja
    karta jest jeszcze aktywna.
    pan wpisal do komputera i zonk okazalo sie ze moje konto z okresu
    studiow jest aktywne i ma debecik za 1.5 roku prowadzenia konta i odsetki.
    i na nic zdaly sie tlumaczenia, ciaganie kolegi do oddzialu gdzie
    zakladalem. trzeba bylo zaplacic. dziwne ze monitow nie przysylali.
    od tego momentu trzymam sie od tego banku daleko.
    od razu rozwiazalem to konto ponownie oraz drugie o potwierdzenia
    trzymam w foliowej koszulce - a noz kiedys znow mi wznowia karte:)

    [d2].

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1