Użytkownik "Jacek Politowski" <s...@n...istnieje> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@t...localdomain..
.

> Fajny komunikat tylko _zupełnie nic_ nie mówi o sytuacji i nie daje
> żadnych podstaw do podjęcia decyzji (pozytywnej, tj. faktycznego
> zlecenia przelewu "mimo możliwego opóźnienia").
>
> Czy problemem są środki na ich rachunku i np. jutro pierwszą sesją
> przyjdą, czy problem leży zupełnie gdzie indziej i opóźnienie może być
> np. tygodniowe, albo miesięczne? Nie wiadomo.

Ja się z takim komunikatem spotykałem już wielokrotnie i zazwyczaj
ignorowałem go. Rzeczywiście środki "szły" dużo wolniej, ale nigdy nie było
to w praktyce dłużej niż 60 minut, a zazwyczaj było to gdzieś pomiędzy 10 a
30 minut. Zapewne problemem są środki na ich rachunku, które albo sami muszą
uzupełnić, albo muszą one przyjść od klientów z operacji wychodzących.

> W regulaminie nie widzę nawet podstaw do zgłoszenia reklamacji. Albo
> widzę możliwość zignorowania zacytowanego ostrzeżenia i wysłania
> reklamacji od razu (jakby reklamacja mogła coś zmienić...).

Reklamacji czego? Prawa fizyki chcesz reklamować? No bez jaj..., już nawet
nie chce mi się cytować przysłowia o kurze i grzędzie czy o Salomonie i
próżnym. :)